Autor |
Wiadomość |
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Pon 18:28, 04 Gru 2006 |
|
Twarz Władcy Areny podnosi się znad starej księgi, gdy otwierasz drzwi. Pokój jest mały, lecz piękny - marmurowe ściany zdobione złoto - srebrnymi gobelinami uwieczniającymi najbardziej pamiętne starcia robią piorunujące wrażenie. Zza biurka spoglądają na Ciebie czerwone oczy Władcy.
- Tak? - mówi znużonym głosem - Czego chcesz?
Przyszedłeś tu w jednym celu - by rzucić wyzwanie. Czy odważysz się teraz to zrobić? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Wto 13:09, 05 Gru 2006 |
|
Sigmond wkroczył niepewnym krokiem. Wykonał niezdarny ukłon w stronę Władcy.
- Chciałbym - zaczął - Chcę walczyć z kimś na moim poziomie.
Wyzywam na pojedynek stwora o SW 1
Ktos musi iść na pierwszy ogień |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Wto 15:35, 05 Gru 2006 |
|
Władca Areny uśmiechnął się złośliwie.
- Zgoda. Od teraz jestem Twoim arbitrem. Twój pierwszy pojedynek, młody wojowniku, odbędzie się w Cytadeli Czaszek. Walczył będziesz z potwornym pająkiem. Zobaczymy, czy jesteś godzien miana gladiatora |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Wto 22:08, 05 Gru 2006 |
|
W sali pojawił się elf. Podszedł szybko do zarzządcy, niechlujnie ukłonił mu się.
-Słyszałem, że macie naprawdę bogaty asortyment. Sprawdźmy to... Najpierw wybił bym sobie coś prostszego... Żeby się wczuć w tutejsze warunki. Da się załatwić?
Tak jak Danaet. Potworak o SW 1. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Wto 22:30, 05 Gru 2006 |
|
Władca Areny niemal się roześmiał. Styl tego dziwnego elfa świadczył albo o całkowitej obojętności wobec czegokolwiek, albo o ostrym nadużyciu narkotyków...
Wszystko jedno, skoro nie boi się śmierci, tym lepiej.
- Walczysz w Krasnoludzkim Gnieździe, przyjacielu. Z jaszczuroludziem Ossuthem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Czw 10:38, 07 Gru 2006 |
|
Sigmond dumnie wszedł do komnaty. Rany po ostatnim pojedynku najwyraźniej zostały już wyleczone.
- Rzucam wyzwanie! - rzekł donośnym głosem.
Wyzywam na pojedynek istotę o SW 1 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Czw 16:04, 07 Gru 2006 |
|
- Doskonale! - uśmiechnął się Władca Areny - Jesteś żądny nowych wyzwań! Znów będę Twoim arbitrem, tym razem walka odbędzie się w Adamantytowym Grodzie. Zmierzysz się z gnollem Ferrgaxem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Czw 21:14, 07 Gru 2006 |
|
Łucznik znów pojawił się w tym pomieszczeniu.. i ciagle żywy. Uśmiechnięty, jakby wygrał walkę bez problemu.
-Chce sprawdzićsię na czymś lepszym od tego waszego jaszczurka. Podobno ktoś stoczył walkę z pająkiem? No to coś podobnego poziomu by sie przydało...
<Wyzywam potwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Czw 21:25, 07 Gru 2006 |
|
- Dobrze Cię znowu widzieć, niepoprawny elfie - rzekł Władca Areny - tym razem walka odbędzie się w Cytadeli Czaszek. Twoim przeciwnikiem będzie żywiołak ognia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Abadon
Chłop
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Dziewięciu Piekieł
|
Wysłany:
Czw 21:30, 07 Gru 2006 |
|
Brottor otworzył drzwi i pokłonił się z rozmachem.
- Jestem tu pierwszy raz... Czy mogę walczyć z kimś o poziomie umiejętności zbliżonym do mojego? Może być także kilku gorzej wyszkolonych wrogów - rzekł krasnolud. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Czw 21:35, 07 Gru 2006 |
|
- Kilku? Ciekawa propozycja... - zamyślił się Władca - Będziesz walczył w Krasnoludzkim Gnieździe z dwoma orkami, Vrodtem i Frackiem. Być może teren, na którym niegdyś żyli Twoi przodkowie Ci pomoże... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Pią 22:19, 08 Gru 2006 |
|
Elf niedługo po wlace skierował się ku władcy areny... Gdy udało mu siedo niego dostać, skłonił się lekko.
-Chciałbym po pierwsze pogratulować pomysłu. Nie oczekiwałem takiego wyzwania... Po drugie. Przed moją walką udało mi sie rozmówić z tym cżłowiekiem walczącym na arenie... Bodajże Sigmond ma na imię. Umówiłem sie z nim, że jeśli przeżyjemy swoje walki będziemy chcieli spróbować sił z czymś naprawdę cięzkim do pokonania pokroju ankhega czy lwa (SW 3). Jednakże słyszalme o potworach, które klasyfikuje się na tym samym poziomie co ankheg, a jednak ich pokoanie nie jestm ożliwe naszymi środkami. Mam na myśli Grika i jemu podobne. Niestety kiedyś napotkałem takie stworzenie i ledwo mu uciekłem... A wiec prosze pana o postawienie przeciwko nam stworzenia lub grupy stworzeń, najlepiej piątki-szóstki żeby była to mała batalia (sw 1/2X5/6). Jeśli jednak bedzie to jedne stworzenie niech będziemym ieli z nim choć nikłe szanse. Dobrym przykąłdem jest wspominany elf czy ankheg. Aha i po poionformowaniu dać nam możliwość wybrania adekwatnej broni... Choć i tak duzego wyboru nie mamy. Wiec w zalezności czego pan potrzebuje... czy bitwy czy straceńczej walki... niech pan nas poinformuje po wygranej człowieka. O ile wygra czego mu życze... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Abadon
Chłop
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Dziewięciu Piekieł
|
Wysłany:
Pią 22:58, 08 Gru 2006 |
|
Tym razem krasnolud wkroczył do pokoju z dumnie uniesioną głową.
-Witaj Władco Areny. Znów chcę cię prosić o walkę, najlepiej z kimś równie silnym jak ja.
Wyzywam potwora o SW 1 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Sob 12:06, 09 Gru 2006 |
|
- Będziesz walczył w Cytadeli Czaszek z wielkim zombie. Twoim sędzią będzie Danaet Bildhorn. To jego pierwszy raz, chcę zobaczyć, jak sobie poradzi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Nie 11:50, 10 Gru 2006 |
|
Sigmond wszedł dumnie do pokoju.
- Gnoll był słaby. Słyszałem, że elf już poinformował cię o naszych planach. Chcielibyśmy zawalczyć w duecie z czymś odpowiednio dużym. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Nie 11:54, 10 Gru 2006 |
|
- Sigmondzie, Alfheimie, podejdźcie. Zgadzam się na waszą propozycję. W Krasnoludzkim Gnieździe będziecie walczyć przeciwko smoczydłu Albatoreimowi. Waszym sędzią będę ja. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jastab
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 17:50, 10 Gru 2006 |
|
Wchodzi na sale i od razu podąrza w strone władcy areny.
- Chcę zabić jakieś ścerwo ku chwale hextora.
<Wyzywam potwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Nie 18:12, 10 Gru 2006 |
|
- Chciałeś powiedzieć, że chcesz wyzwać bestię? - uśmiechnął się krzywo Władca Areny - Barbarzyńca wyznawcą Hextora... Ciekawe. Walczysz w Adamantytowym Grodzie z dużym szkieletem. Sędziował będę ja. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jastab
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 10:10, 15 Gru 2006 |
|
Uruner wszedł na sale, lekko sie chwiał lecz szedł dumnie. Jakiś znak widniał na jego dłoni. Jeśli przyjrzeć się bliżej widać jest pieść która sćiska kość. Podszedł do władcy, na moment schylił głowę. Widać było też liczne ślady poprzedniej walki.
,,Witoj, zmiotłem tamto ścierwo, ale hextor jeszcze nie jest zadowolon więc musze zabić kolejne,,
<Wyzywam potwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Pią 10:16, 15 Gru 2006 |
|
- Co powiesz na coś nieco sprytniejszego, niż nieumarły? Może wilk?
Inne areny są zajęte, więc będziesz walczył na tej samej. Znowu będę sędziował ja. - Władca Areny z powrotem opuścił głowę i zajął się przeglądaniem dokumentów |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Sob 23:12, 16 Gru 2006 |
|
Drzwi otworzyły się z rozmachem, a w nich pojawil się wysoki barczysty mężczyzna o imieniu Groth. Widząc na stołem Władce Areny, wszedł kłaniajać się niezdarnie.
- Witam Panie. Chciałbym rzucić wyzwanie potworowi o sile zblożonej do mnie. Jeżeli uda mi się zwyciężyć wiedz, że jeszcze tu wrócę ......
(SW potworka 1, można ?? ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Nie 12:33, 17 Gru 2006 |
|
Groth stojąc obok stoły Władcy Areny, począł przyglądać się pomieszczeniu. Coróż to spoglądąc na Władce czy może już podjął decyzje, ani widu ani słychu decyzji o wybirze przeciwnika dale mnie - pomyślał dryblas - przecież nie będę tu sterczeć jak kołek.
- Przeprasam, że przerywam - powiedział nieśmiało - ale czy doczekam się pojedynku z jednym z potworów o sile równej do mnie ?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Nie 16:58, 17 Gru 2006 |
|
Człowieku... Coś taki niecierpliwy? Nie wszyscy mają czas na wszystko. Nie musisz mnie popędzać, to nawet troszkę nieładnie z Twojej strony zwłaszcza zważając na to, ile prywatnego czasu poświęciłem na pomoc w tworzeniu Twojej postaci. Nie chciałem tego mówić, ale spóźniłem się przez to na umówione spotkanie. Więc wyluzuj. I miej odrobinę więcej szacunku dla cudzego czasu...
Władca Areny podniósł wzrok na narwanego barbarzyńcę.
- Spokojnie, doczekasz się walki. Aż tak Ci spieszno w objęcia śmierci? - uśmiechnął się złośliwie - Nie chcę, żeby w razie Twojej przegranej ktoś zarzucił mi mściwość. Dlatego Twoją walkę sędziował będzie Danaet. To dobry arbiter. Jedyną wolną areną jest Adamantytowy Gród. Tym razem Danaetowi dam dodatkowo wolną rękę w doborze Twojego przeciwnika - również by nie wyjść na niesprawiedliwego. Powodzenia.
Władca Areny zamknął drzwi i wrócił do swoich zajęć. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Giermek
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bóg jeden to wie... :)
|
Wysłany:
Nie 18:54, 17 Gru 2006 |
|
Drzwi komnaty otworzyły się z lekkim skrzypnięciem. Światło bijące zza nich przysłoniła sylwetka wysokiego i szczupłago mężczyzny. Rozglądając się niepewnie z poważną miną ukłonił się Władcy Areny z należytym szacunkiem:
- Witaj Panie. - rozpoczął - Przybywam w to miejsce by sprawdzić się w mojej nowej umiejętnej przemianie w niedźwiedzia... - spojrzał chytrze - jak widać jestem druidem i chciałbym wyzwać na pojedynek przeciwnika godnego mi...
(wyzywam potwora o SW 1) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Nie 19:01, 17 Gru 2006 |
|
hmmm, że tak się kolokwialnie wyrażę - jaja sobie robisz? Nie masz gladiatora w księdze... Przeczytaj zasady. To, że zrobiłeś postać do sesji nie znaczy, że jest ona gladiatorem i może uczestniczyć w walkach na arenie.
Jeśli chcesz tutaj walczyć, zrób 1 poziomową postać i wklej ją do księgi. Czytaj zasady, zanim coś zrobisz... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Giermek
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bóg jeden to wie... :)
|
Wysłany:
Nie 19:10, 17 Gru 2006 |
|
jestem gotów
Wyzywam potwora SW 1 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Nie 19:50, 17 Gru 2006 |
|
Spokojnie, Azrael, policz do 10....
Nozaris nie ośmieszaj się. Po prostu wkleiłeś do księgi swoją postać z sesji! Przecież ona ma 5 poziom, do choroby! Przeczytaj zasady i więcej mi głowy nie zawracaj bo się zdenerwuję i dostaniesz ostrzeżenie.
Są takie sprytne tematy w tym dziale jak regulamin i zasady walk. Przeczytaj je z łaski swojej zanim zaczniesz coś pisać.
Potraktuj to jako niepisane ostrzeżenie. Tak trudno przeczytać zasady? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Giermek
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bóg jeden to wie... :)
|
Wysłany:
Nie 22:19, 17 Gru 2006 |
|
jużdawno przeczytałem więc nie wiem o co wam chodzi wkleiłem swoją postać i co z tego wielkie mi mecyje... raz kiedyś coś zrobie a tu jeszcze sie czepiają dobrze znam zasady... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Nie 22:21, 17 Gru 2006 |
|
Wkleiłeś postać 5 poziomu [tą z sesji] a na arenie zaczynasz 1-poziomową postacią. - o to chodzi Azraelowi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Giermek
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bóg jeden to wie... :)
|
Wysłany:
Nie 22:23, 17 Gru 2006 |
|
wiem o co chodzi, bez problemu mozna to zmienić i ja niewidze w tym nic większego... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Pon 8:14, 18 Gru 2006 |
|
Dzrzwi komnaty otworzyły się z drobnym, ale słyszalnym i niemiłem skrzypnięiem. Dotychczas ciemne wnętrze komnaty oświetliły strugi światła bijące z dworu. W drzwiach pojawił się barbarzyńca. Wszedł. Ukłonił się, ale widać było, że zrobił to z wielkim bólem. Ostatnia walka dał mu się we zanki, ale nie miał dość musiał zarobić w końcu jakieś pieniądze.
-Panie i Władco - rozpoczął - udało mi się wygrać pierwszą walkę, a jak wspomniałem przy mojej pierwszej wizycie, że przyjdę tu nie raz. Chcę znowu stanąć na arenie i pokazać, że słudzy Hextora wiedzą jak się walczy.
<wyzywam stwora o SW 1 > |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Giermek
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bóg jeden to wie... :)
|
Wysłany:
Pon 15:19, 18 Gru 2006 |
|
Drzwi Otworzyły sie szeroko. Do komnaty wszedł potężny wojownik dobrze uzbrojony. Od razu szybkim krokiem podszedł do Władcy Areny i rzucił:
- Witaj Panie! Przychodzę byś pozwolił mi walczyć na arenie z postacią godną moich umiejętnośći!!!
<wyzywam stwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Pon 18:23, 18 Gru 2006 |
|
Władca Areny uśmiechnął się. Gladiatorów przeszedł mimowolny dreszcz, jego czerwone oczy zdawały się przeszywać ich na wylot.
- Już jeden barbarzyńca Hextora zginął na tej arenie i to nie tak dawno - rzekł spokojnie Władca - Więc ostudź zapał. Twój bóg nie ma nade mną władzy. Mam tylko jedną wolną Arenę, więc zrobimy następująco. Będziecie walczyć ramię w ramię przeciwko gigantowi faerlin, Bottobowi. W Admantytowym Grodzie. Ja będę sędziował. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Wto 17:50, 19 Gru 2006 |
|
Drzwi komnaty uchyliły się po raz kolejny z piskiem niemiłym dla ucha. Stanął w nich człowiek wysoki i barczysty. Widać było, że ostatnia walka nie wypadła za dobrze, jego rana na lewym ramieniu jeszcze nie dokońca się zagoiła, ale cóż...... to jest barbarszyńca. Bo, przecież tylko tacy mają jakieś szanse na arenie. Podszedł do Władcy Areny, ukłonił mu się z należytym szacunkiem, potem zaczął:
- Chcę się zmierzyć na arenie z potworem równającym się ze mną siłą.
<wyzywam stwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Giermek
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bóg jeden to wie... :)
|
Wysłany:
Wto 18:14, 19 Gru 2006 |
|
Drzwi otworzyły się a w nich pojawił się waleczny gladiator Antark. O dziwo był zdrów. Podszedł do Władcy Areny i ukłonił się z bólem (najwyraźniej mocno oberwał podczas ostatniej walki).
- Witaj Władco. Jestem rządny krwi bestii, musze jakąś dorawć! - mówił przez zaciśnięte zęby w lekkim gniewie - Chcę sprawdzić swą siłę!
<Wzywam stwora o SW 1 > |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Śro 12:36, 20 Gru 2006 |
|
Zanim drzwi za Antarkiem zdołały się zamknąć znowu się otworzyły, do komnaty wszedł Hukir. Zdziwił się lekko z kolejki do walk, ale nie miał zamiaru stracić szansy na dobrą zabawę, co więcej - na zdobycie chwały. Był mało znany, dopiero co przybył na arene. Kiedy Antark odszedł, Hukir podszedł do Władcy, ukłonił się.
- Witaj Władco, nazywam się Hukir, przybyłem dziś rano. - przerwał na moment - Dopuśc mnie do walki, pokornie błagam.
<wyzywam stwora o SW1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Śro 15:44, 20 Gru 2006 |
|
- Ileż was tu do mnie przyszło - roześmiał się z ironiczną dobrodusznością Władca. - Tylu chętnych do upuszczenia komuś krwi? Nie pchajcie się, po kolei, każdy dostanie mieczem do głowie w swoim czasie.
- Kogo my tu mamy... Aaaa...Groth, barbarzyńca Hextora. Świetnie. Forteca Berkill, walczysz z czterema goblinami, Ossim, Nossim, Gossim i Rossim. Twoim Arbitrem będzie Kwiatek.
- Anatrku... Nieźle Ci poszło z gigantem, choć pod sam koniec strach był silniejszy. Nie pozwól, by nad Tobą panował w tej walce. Starcie odbędzie się w Pandemonium. Sędziował będzie Danaet, walczył będziesz z grimlokiem Obnuldem.
- Nowa twarz? Powiadasz, że zwiesz się Hukir? Jesteś druidem? Wspaniale! Nie widzę przy Tobą twego zwierzęcego towarzysza. Lepiej dla Ciebie, żeby był obecny w czasie starcia. Ja będę sędziował Twoje pierwsze starcie, które odbędzie się w Krasnoludzkim Gnieździe. Walczył będziesz z krensharem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Śro 21:42, 20 Gru 2006 |
|
Do sali wszedł znany już tu elf. I jeszcze żył... Znów ten sam niechlujny ukłon.
-Witaj panie. Twe stworzenie znów mi nie podołało. Czekam dalej... Dlatego też spróbuje swych sił z czymś możei słabszym niż poprzendio, ale samemu. Grupka przeciwników nie zrobi mi różnicy... Niech tylko jakaś arena sie zwolni...
<wyzywam potwora/y o łącznym SW 2>[/url] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Śro 21:45, 20 Gru 2006 |
|
Drzwi po wejściu gladiatoro nie zdążyły się zamknąć gdy w nich pojawił się Groth. Podszedł do Władcy u uszanowawszy go ukłonem rzekł:
- Jeszcze żyje Panie i jestem gotów stanąć do walki z kolejnym z potworów. Jeden na jeden, tylko ja i on.
<wyzywam potwora o SW 2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Śro 22:58, 20 Gru 2006 |
|
Przed Władcą stanął ponownie Sigmond. Dumnie nosił swe blizny po ostatniej walce choć wolałby o niej raczej zapomnieć.
- Wyzywam kolejnego śmiałka, który trafi pod mój topór.
<wyzywam stwora o SW 2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Czw 15:07, 21 Gru 2006 |
|
- Znów nowi chętni! Alfheim, Groth i Sigmond... Tak łatwo sobie radzicie z moimi podopiecznymi? - Władca Areny popatrzył na wojowników stalowym wzrokiem - Zgoda. Zrobimy inaczej, niż zwykle. Admamantytowy Gród jest wolny. Będziecie tam walczyć razem przeciwko dżinowi o imieniu Albazar. Ja będę sędzią... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Czw 23:11, 21 Gru 2006 |
|
- Władco Areny, twój krenshar zabił mojego orła, o mało nie zabił i mnie. Widziałeś jednak jak zakończyłem walkę, jestem godzien miana gladiatora, chcę walczyć, daj mi sposobnośc, a pokaże ci, że potrafie nawet więcej...
<wyzywam stwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Pią 15:02, 22 Gru 2006 |
|
Do komnaty wszedł krótko ostrzyżony wojownik, z ciemną karnacją i blizną na twarzy. Miał ze sobą również wielki miecz w ręku oraz ubogie ubranie. Podszedł do stolika i powiedział:
- Nazywam się Zendar i przybywa z dalekiej północy panie, parę lat wojowałem i słyszałem, że tutaj można zabijac bestie za pieniądze i chwałę wielkiego wojownika, więc chciałbym spróbować swoich sił na arenie.
<wyzywam potwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Pią 18:53, 22 Gru 2006 |
|
- Hukirze, forteca Berkill, Nozaris jako Twój Arbiter (uważaj na niego, bo to próba, nie wiem jeszcze, czy się sprawdzi, szepnął Władca), walczysz z potwornym skorpionem (rozmiar średni). Mam nadzieję, że pójdzie Ci tak samo dobrze, jak ostatnio.
- Zendarze, sędziował Ci będzie Malino w Niebiańskich Wrotach. Stawią Ci czoła dwa leśne elfy ze Srebrnego Lasu, Sallin i Beothen
Co zaś się tyczy Arbitrów - to wasze debiuty. Liczę na sprawiedliwość.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Sob 11:03, 23 Gru 2006 |
|
Do komnaty ponownie wszedl ten mlody wojownik imieniem Zendar, podszedł do stolika i z wielkim trudem ukłonił sie gdyz, rana po strzale jeszcze sie dobrze nie zdolala zagoic, wyprostowawszy sie powiedział
- To znowu ja panie, ostatnio pokanałem przeciwników, których mi wyznaczyłes, lecz mi ta wygrana tylko dodała sił i wiary, wiec prosze o kolejna walke na jednej z twoich aren
<wyzywam potwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Sob 18:25, 23 Gru 2006 |
|
Hukirze, Twój Arbiter już nim nie jest, więc ja poprowadzę Twoją walkę.
Co zaś się tyczy Zendara... - Władca Areny zmarszczył czoło - cóż, Kwiatek poprowadzi Twoją walkę w Niebiańskich Wrotach. I on Ci wybierze przeciwnika. Ja jestem znudzony... Opuście mój pokój. - Władca Areny odwrócił się od stołu i popatrzył tęsknie za okno...
Przez jakiś czas mnie nie będzie, święta i te sprawy. Dlatego nie zdziwcie się, gdy nie będę odpisywał. Pozdrawiam i życzę wesołych świąt, nie przypalajcie za bardzo na forum, zajmijcie się rodzinką |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Nie 23:18, 24 Gru 2006 |
|
Do komnaty wszedł zasapany arbiter. Wyglądał na strasznie zmęczonego. Widocznie jakieś sprawy ostatnio zatrzymały go na pewien czas. Ukłonił się nisko, popatrzył na Władce, na Zendara, potem znowu na władce.
- Mówiłeś coś panie? Że co? Mam prowadzić walke dla Zendara? Dobrze panie, Zendar będzie walczył - spojrzał na gladiatora - będzie walczył z żywiołakien powietrza, małym...
Wielkie przepraszam, że nie pisałem tego wcześniej, nie wiem jak to sie stało, ale dopiero teraz to zobaczyłem... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Czw 14:40, 28 Gru 2006 |
|
Do komnaty ponownie wszedł Zendar, tym razem jeszcze bardziej obolały niż poprednim razem, ale ukłonił się nisko i rzekł:
- Jestem gotów do kolejnej walki panie, nie przestraszyłem sie twoich poprzednich przeciwnikow i pokonałem ich bardzo szybko, wiec czekam na kolejnego przeciwnika
<wyzywam potwora o SW1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Czw 23:54, 28 Gru 2006 |
|
- Takiś odważny? - Wyrwał sie arbiter nie widząc reakcji Władcy Areny - Zatem dobrze, widziałem twoją ostatnią walke, chce zobaczyć następną. Zobaczymy jak poradzisz sobie z dużym szkieletem. <Szkielet, duży - jak by kto nie wiedział>
Zatarł ręce i udał sie do Niebiańskich Wrót.
Edit by Azrael: Brawo! To, co tutaj zrobił Kwiatek bardzo pochwalam, bo mnie odciąża i zgodnie z nowymi zasadami KAŻDY Arbiter ma do tego pełne prawo. Więc nie pisać mi, że to niezgodne z zasadami :> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Pią 14:47, 29 Gru 2006 |
|
- Panie, poknałem twojego skorpiona, publika była zadowolona, daj mi kolejne wyzwanie - Hukir był pewny siebie - daj mi walczyć.
<wyzywam potwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Pią 15:07, 29 Gru 2006 |
|
-Dobrze Hukirze, jeszcze nie sędziowałem twojej walki, ale z radością to uczynię. Zmierzysz się dużym szkieletem na arenie czwartek w Fortecy Berkill - kończąc arbiter udał się właśnie na tę arenę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Pią 20:33, 29 Gru 2006 |
|
- Teraz jestem chyba najbardziej znanym na arenie gladiatoem... - uśmiechnoł sie ledwo widocznie Hukir - ale to nie jest moim celem. Twoje ostatnie wyzwanie nie sprawiło mi zbyt wielkiego problemu, chciałem walczyć, chciałem znowu walczyc... - ukłonił sie nisko.
<wyzywam potwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Pią 23:16, 29 Gru 2006 |
|
Jakaś postać wstała z krańca ali. Dopiero teraz ja zauważyłeś. Niziołek, niski nawet na ich (niziołków) standardy...
-W porządku druidzie. Skoroś taki butny... Zmierzysz się z kolejnym przeciwnikiem skoro ci tak spieszno. ZA przeciwnika - w tym momencie niziolek wyjął z woreczka mały krążek i spojrzał na niego - będziesz miał Smoczysko Grzebieniaste. Niedawno zdobyte od elfów, nazywali je Elaien Jego smocza krew może ostudzi twoje zapały i w końcu sprawi ci problem, którego szukasz... Osobiście będę sędziował. Obecnie mamy jeszcze jedna wolną arenę w starej twierdzy Brethoros. Będziesz więc walczył w krasnoludzkim gnieździe... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Wto 15:43, 02 Sty 2007 |
|
Drzwi z głośnym stuknięciem zamkneły się, gdy do sali wszedł Hukir. Miał na sobie wiele opatrunków. Nie kłaniał się tym razem, nowe rany krępowały jego ruchy. Za nim do pomieszczenia wszedł Norman, jego wilk. Norman przeszedł sale do okoła i zatrzymał się przy swoim panie.
- Jeszcze raz, chcę walczyć jeszcze raz z tym smokiem.
<Wyzywam Elaiena> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Wto 16:29, 02 Sty 2007 |
|
Widzę żeś uparty... Normalnie nieuznałbym twojej proźby, ale... niech ci będzie. Tylko wiedz, że ludzie cenią sobie bardzo takie pojedynki. A w razie klęski zaczynają sie podśmiewac z przegranego... Jeśli główny arbiter zezwoli na taką walkę znów spotkasz się ze swoją śmiercią w tym samym miejscu...
<Azrael takie coś jest dozwolone? Za wygraną normalnie dostaje się złoto, exp itp.?>
Tak, nawet przyznałbym w przypadku dodatkowej wygranej +2 pkt chwały za odzyskanie honoru, ale przegrana to -2 dodatkowe, bo się pognębiasz jeszcze bardziej.
Co do pozostałych nagród, obliczaj na normalnych zasadach |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Abadon
Chłop
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Dziewięciu Piekieł
|
Wysłany:
Czw 8:36, 04 Sty 2007 |
|
-Witaj władco.- Krasnolud ukłonił się- po raz kolejny chcę walczyć
<wyzywam potworę o SW 1 > |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Czw 11:05, 04 Sty 2007 |
|
- No jeśli myślisz, że dasz radę kolejnemu wrogowi - zaczął arbiter - to czeka on na ciebie ponownie W cytadeli czaszek. Zmierzysz się z Lemurem Athovodaxem z samego Baatoru. Ja będę twym arbitrem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Czw 16:02, 04 Sty 2007 |
|
Do komnaty ponownie wszedł Zendar, który juz w pełni wyleczył rany po walce z dużym szkieletem, ukłonił sie nisko i rzekł:
- Jestem ponownie gotów do walki z jedną z twoich bestii panie, ostatnich przeciwnikow udało mi się pokonać i nie chciałbym przerywać tej dobrej passy
<wyzywam potwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Pią 0:38, 05 Sty 2007 |
|
I znów jakby znikąd pojawił się ten sam niziołek (zakładam, że akcja ma miejsce po walce Kwiatka... brakuje arbitrów wiec trza to jakoś nadrabiać). Trzymał w ręce jakaś małą złotą sztabkę...
-No dobra.. widze, że inni arbitrzy są zajęci. Więc jeśl i taka twa wola zmierzysz sie w berkill z potwornym pająkiem. Na razie nic lepszego nie mamy, ale może i to ci sprawi jakiś problem...[/url]
//Nie są usunięte co prawda posty, ale usunie sie je po tej walce/// |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Sob 14:09, 06 Sty 2007 |
|
Drzwi rozchyliły się ponownie, gdy Hukir wszedł do środka, tuż za nim wszedł Norman. Podszedł blisko do Władcy Areny.
- Odzyskałem swoją chwałe, daj mi walczeć.
Arbiter (ja) popatrzył na niego.
- Czemu jesteś taki uparty?! Już raz poległeś, ostatnio ledwo zachowałeś życie. - powiedział.
- Dobrze sobie radze panie, widzisz sam.
- Nie w pojedynkę, - popatrzył na Włądce Areny - nalgam żeby walczył grupowo. - teraz zwrócił się do Hukira - Czekaj, Siegmond, Alfheim i Groth własnie zakończyli walczyć z Dżinem, może oni będą chcieli walczyć...
<Walka grupowa? Jak nie to SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Sob 19:01, 06 Sty 2007 |
|
Do sali wparował w tym samym czasie łucznik.
-Z checią dołącze do Hukira. Być może wsparłby nas barbarzyńca albo wojownik... Sigmond bodajze się nazywa. Wojownik oczywiście. Znów moglibysmy sie zmierzyć z jakimś stworzeniem naarenie. Ewentualnie nasza dwójka poradziłaby sobie sama. Nieprawdaż druidzie?
//Malino, danaet... albo ktoś z wasp o prowadziłby walkę trójce, albo ja poprowadziłbym waszej trójce, albo podzielilibysmy sie na dwie grupy po dwie osoby lub dwóch razem i dwóch pojedynczo. Zawsze chetnie będę sędziował. Zawsze all na pw można ustalić.//[/url] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Sob 21:58, 06 Sty 2007 |
|
Hobgoblin z dumą wszedł do sali. Skłonił się Władcy i każdemu arbitrowi z osobna.
- Jam Mazgob, przybywam aby sprawdzić swą siłę i ducha. Wyzywam na pojedynek kogoś kto jest mi godzien. Słabeuszami gardzę.
Po tych słowach ponownie się skłonił Władcy i arbitrom.
<Wyzywam kogoś o SW 1 najlepiej humanoida jakiegoś> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Sob 23:10, 06 Sty 2007 |
|
-Dobrze... Zobaczmy co tu mamy -niziołek wyjął blaszkę z jakiegoś woreczka po czym wrzucił ja z powrotem. Po chwili grzebania wyciągnął w końcu inną. - chciałeś humanoida to będziesz go miał. Staniesz do walki z humanoidem. Będzie to krasnolud Rhagd. Dzielnie bronił siedziby swgo rodu przed goblinami lecz teraz przybył do nas po tym jak... zreszta nieważne... bedziecie walczyli w środowisku, któe mu jest milsze wiec uwazaj. Mowie o krasnoludzkim gnieździe... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Nie 12:17, 07 Sty 2007 |
|
Arbiter popatrzył na druida i łucznika. Uśmiechnął się do swych myśli.
- Checie walki grupowej? Będzie więc takowa. Zawalczycie w parze Hurkir i Alfheim przeciw minotaurowi Hlofgrodowi z Labiryntu Sześciu Głów. Przybył tu aby zasmakować krwi i będzie mu to dane - arbiter znów się uśmiechnął. - Adamantytowy gród znów będzie świadkiem walki. Strzeżcie się gdyż Hlofgrod nie jest znanym z legend głupim stworem... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Nie 13:48, 07 Sty 2007 |
|
Mazgob pokłonił się Władcy i arbitrom.
- Krasnolud był zbyt słaby. Chcę coś silniejszego... albo kilku wrogów może. To byłby dobry sprawdzian. Tylko wrogowie mają być silni duchem, nie tylko ciałem... choć o takich trudno...
<Wyzywam potwor/potwory o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Nie 14:56, 07 Sty 2007 |
|
Niziołek, gdyz to on znowu sie pojawił westchnął...
-Miałeś też sporo szczęścia... No nic spotkasz sie teraz z kimś kto nawet nie pomysli o tym, że mógłby pomysleć o ucieczce. Mam Kolejnego humanoida... dokąłdnie orka, który chciał walczyć z tym nowym. Sądze, żen ie mędziesz miał nic przeciwko, najwyżej nasepnym razem jeśli wygrasz rzuci ci sie jakieś stworzenie zamiast zwykłego orka. Tylko uwazaj mnichu żebyś tym razem nie przecenil swych sił... Będziesz znim wlaczył w niebiańskich wrotach... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Nie 17:54, 07 Sty 2007 |
|
Drzwi komnaty otworzyły się z piskiem, był to znak, że wszedł do niej ktoś nowy. Tuż przed stołem Władcy Areny pojawił się ponownie Groth - barbarzyńca.
- Dżin był słaby, chcę walczyć ponownie - powiedział kłaniając się przez władcą.
<wyzywam stwora o SW 2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Pon 14:51, 08 Sty 2007 |
|
- Dobrze - rzekł arbiter - Zatem udaj się do Pandemonium [Nozarisa już nie zobaczymy - tak twierdzi malino] tam stoczysz walkę ze smoczyskiem Xevralxem z Wysokich Gór |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Wto 15:48, 09 Sty 2007 |
|
Drzwi otworzyły sie zaraz za Grothem i do komnaty wszedł dość często bywający tu Zendar który rzekł:
- Panie chce walki z czymś silniejszym, bo twoje dotychczasowe stwory nie sprawiały mi wielkiego problemu, lecz moge tez walczyc z kims w parze z czyms naprwde mocnym
<wyzywam potwora o SW 2 lub walka grupowa> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Wto 15:59, 09 Sty 2007 |
|
- Dobrze, widzę że udało Ci się pokonać pająka gołymi rękoma. Jestem pełen podziwu, ale zobaczymy jak sobie poradzisz z niedźwiedziozukiem. Walka odbędzie się w krasnoludzkim gnieździe i jeżeli nie masz nic przeciwko ja będę twoim arbitrem ....
Kończąc udał się do tejże właśnie areny ..... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Wto 21:36, 09 Sty 2007 |
|
W pomieszczeniu wyzwać pojawił się ponownie barbarzyńca, po walce ze smoczyskiem nabrał pewności siebie. Podszedł do biurka Władcy i rzekł:
- Witam Panie przybywam raz jeszcze zmierzyć się z jednym z twoich wynaturzeń....
<wyzywam potwora o SW 3> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Wto 22:14, 09 Sty 2007 |
|
Niziołek spojrzął krytycznym wzrokiem na barbarzyńce...
-Skoro sądzisz, że podołasz komuś o takiej sile... Na początku zdziwiła mnie twoja nieprzezrność. Nie masz magicznej broni, ap rzychodzisz tu i wyzywasz stworzenia, które ignorują taka broń - tu niziołek uśmiechnął się i rzucił ci mała tabliczkę, zobaczyłeś nan iej podobiznę jakiejś zjawy i podpis: Allip - ale ostatnio jeden gnom sostarczył mi coś... iscie ciekawego, ackzolwiek im szybciej zginie tym lepiej. Mam nadzieje, ze ubijesz go... I uwazaj na jego męke. Będzie to pomiot bólu, a zmierzysz sie z nim w fortecy Berkill. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Czw 18:36, 11 Sty 2007 |
|
Do komnaty wszedł barbarzyńca. Jak wszystkim wiadomo zabity, ale za sprawą grosza znów może wyjść na arene. Podszedł do Władcy i rzekł:
- Wydałem sporo sztyk złota by móc walczyć ku uciesze widzów, dlatego przychodzę tu by zmierzyć się z jednym z ttwoich potworów......
<wyzywam potwora o SW 1, mam jakoś wstręt do stworów o SW 3 hamnis coś o tym wie:P> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Czw 22:57, 11 Sty 2007 |
|
-Ech, wiec zwątpiłeś już w swe siły? - niziołek uśmiechnął się przewrotnie - no dobrze. Nie mam niestety nic co sprawiłoby ci trudnośc, an ikt nie chce też nadstawiać karku w walce z barbarzyńcą. Zmuszony jestem rzucić ci pod nogi niewielką dla ciebie przeszkodę. A włąściwie byłem dopóki nie udało mi się złapać półogra, któy winny jest mi spore pieniądze... Zreszta nieważne. Będziesz walczył z półogrem zwącym siebie Wythinnem, co raczej nie jest jego prawdziwym imieniem, w Niebiańskich wrotach... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Czw 23:16, 11 Sty 2007 |
|
Do komnaty wszedł Zendar, który tez jak wiadomo poniósł smierc na arenie, ale dzieki zaoszczedzonemu złotu i pomocy miejscowego kapłana powrócił do życia i ponownie chce odnosic chwalebne zwycięstwa....
- Witam panie, chciałbym ponownie stanąć w szranki z jakąś bestią, dorównującą mi poziomem....powiedział Zendar kłaniając się jednocześnie
<wyzywam potwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Pią 0:29, 12 Sty 2007 |
|
-No to dobrze się składa. Brat bliźniak tego półogra, któremu kaz... który postanowił walczyć z grothem również.. to jest chciałby zobaczyć czy lokalni gladiatorzy naprawdę są tak potężni jak niesie plotka. Dlatego zmierzysz sie takze z półogrem lecz ten zowie się Zehtn. Uważaj jednak, wygląda niemal jak jego brat... i wlaczy równie dobrze jak on. Będziecie gosciem fortecy Berkill. I żebyś sie lepiej spisał niż poprzedni walczący, a był nim właśnie groth... W każdym razie niech wygra lepszy...
//a tak, testuje tą nową rasę// |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Sob 14:17, 13 Sty 2007 |
|
Sigmond wparował do komnaty, pokłonił się niezdarnie.
- Dawno mnie nie było, ale każdemu należy się odpoczynek. Czas jednak rozprostować kości. Wyzywam kogoś godnego na tyle aby zginąć od mego topora!
<wyzywam stwora o SW 2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Sob 14:24, 13 Sty 2007 |
|
- Świetnie Siegmondzie - odezwał się arbiter - Tak się składa, że ostała otwarta nowa arena, Ruiny Bradthadonu... tam będizesz walczył. - Pomyślał chwilę - z wielkim szkieletem. Mam nadzieje, że uda Ci się rozsławić swoje imię i na tamtej arenie...
Arbiter odszedł by zbadać arenę przed walką... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Sob 14:30, 13 Sty 2007 |
|
Do komnaty znów wszedł ten wysoki, barczysty mężczyzna. Rozejrzał się po zebranych tutaj gladiatorach, po czym rzekł :
- Chcę walki, wszystkie potwory równe mi sile są słabe....... A ja chcę wyzywania .....
<wyzywam potwora o sw 2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Sob 14:38, 13 Sty 2007 |
|
- Potwory powiedziałeś?! Coś mi to przypomniało... Przypomniało mi to o jednej bandzie hobgoblinów które kiedyś chciały walczyć... Tak, myślę, ze ich jeszcze znajdę. Będizesz walczył w przedsionku piekieł... Pandemonium, a twoimi przeciwnikami będą hobgobliny: Mohra, Detron, Ofis, Banel. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Sob 21:25, 13 Sty 2007 |
|
Do komnaty wszedł elf uśmiechając sie perliście.
-Tym razem chcę pokazac, że i w pojedynkę potrafię ukatrupić wroga. Dlatego prosze o godnego mnie przeciwnika. Zobaczymy czy opsze sie moim strzałom. I chcę wlaczyć sam oczywiście...
<wyzywam potwora o SW 2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Sob 21:43, 13 Sty 2007 |
|
-Tak - zaczął arbiter - mam tu coś dla ciebie. Przybyli z daleka. Dwóch szczur-ludzi Glash i Svick będzie twym wyzwaniem. Walczycie w krasnoludzkim gnieździe |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Sob 21:50, 13 Sty 2007 |
|
- Przyznam, że twój minotaur był straszny, ale ta walka nie dała mi miejsca do popisania się zbytnio... Daj mi więcej walki. Mam nadzieje, że moje nowe zwierzątko i ja podołamy temu bez większych problemów.
<SW 2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Sob 23:27, 13 Sty 2007 |
|
Do komnaty wszedł mężczyzna, nigdy nie widziany jeszcze w tym miejscu. Podszedł do Władcy Areny i rzekłwszy ukłonił się:
- Panie jestem bratem poległego tutaj nie dawno Grotha, jestem tutaj po to by pomyścić jego śmierć. Chcę zmierzyć się z tym ścierwem - hobgoblinami..... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Sob 23:34, 13 Sty 2007 |
|
- Dobrze zatem, będziesz z nimi walczył... Ale uprzedzam, że są od ciebie silnijsi. [masz 1 poziom, a oni SW 2] Walka odbędzie się w Pademonium, może i ty tam polegniesz... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Nie 10:13, 14 Sty 2007 |
|
Sigmond w nowej lśniącej zbroi, od której miła aura magii wkroczył do komnaty.
- Nadszedł czas prawdy - rzekł - Pora zmierzyć się z kimś naprawdę silnym... samotnie
<wyzywam potwora o SW 3> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Nie 11:24, 14 Sty 2007 |
|
- A więc dobrze jeżeli chcesz walczyć z czymś sliniejszym to zmierzysz się z centaurem Jazonem w niebiańskich wrotach i jak nie masz nic przeciwko ja będę twoim arbitrem - powiedział po czym udał się na wspomnianą wyżej arenę ......... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Nie 12:41, 14 Sty 2007 |
|
Niziołek zauważył stojącego w głębi druida.
-No cóż, jestem gotów poprowadzić ci walkę. Walczyć będziesz przeciwko bandzie orczych szkieletów w fortecy berkill. Tylko uwazaj bo liczbą są silni... Aczkolwiek będe ci wdzięczny jeśli dla mnie ich sie pozbedziesz. Ten nekromanta troche przesadził z tym zamówieniem... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Pon 9:33, 15 Sty 2007 |
|
Do komnaty wszedł znowu dziki człowiek. Arene odwiedzają w większości właśnie barbarzyńcy i teraz właśnie zjawił się też dziki wojownik. Podszedł do biurka władcy i rzekł:
-Panie chcę walki z kimś równym mi sile...... samotnie
<wyzywam stwora o sw 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Pon 9:42, 15 Sty 2007 |
|
- Zgoda barbarzyńco. Mam tu sprowadzonego prosto z Albadii, odległej krainy, psa bojowego o niezwykłej sile i umiejętnościach. Albadianie używają ich jako strażników swych domostw. Zmierzysz się z nim. Walka odbędzie się ku uciesze tłumu na Wyspa Thornlor. Zaczynajmy - arbiter wyszedł spieszywszy do teleportu na wyspę... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Pon 10:16, 15 Sty 2007 |
|
Bergon wszedł dumnie to komnaty poraz drugi. Pokonał psa, ale jeszcze nic nie zarobił, a rodzina była głodna:
- Panie musze walczyć bo moja rodzina jest w potrzebie, chcę potwora podobnego mojej sile.....oczywiście samotnie
<wyzywam stwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Pon 10:26, 15 Sty 2007 |
|
- Dobrze jezeli nie masz nic przeciwko ja ci posedziuje, a twoim przeciwnikiem bedzie Herox- jaszczuroludź, którego kiedyś złapałem w pułapkę i dałem mu szanse ucieczki ale tylko pod warunkiem ze wygra walke na arenie........spotkamy sie w Niebiańskich WROTACH przyjacielu..........powiedział arbiter i przeteleportował sie w miejsce walki |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Pon 12:15, 15 Sty 2007 |
|
Mazgob spokojnie kroczył ku Władcy i arbitrom. Pokłonił sie im i rzekł
- Po ostatniej walce musiałem odzyskać równowagę pomiędzy duszą i ciałem. Znalazłem ją więc oto jestem. Znów gotów stawić czoła wyzwaniu.
<wyzywam stwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Pon 15:00, 15 Sty 2007 |
|
- Nie widziałem jak walczysz... jeszcze. Zobaczymy co potrafisz. Będziesz walczył w Ruinach Bradthadonu, a twoimi preciwnikami będą Golin i Bared, dwa krasnoludy wzgórzowe, które przybyły do nas jakiś czas temu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Pon 17:53, 15 Sty 2007 |
|
Do komnaty znów wszedł elf.
-Panowie - zwóciłsie do całego grona sędziów - niestety udało mi sie zabić kolejnych dwóch wrogów. Dlatego uprzejmie proszę o kolejne wyzwanie... Nie bede jednak tak zachłanny jak koledzy. Wystarczy mi przeicwnik mojego pokroju...
<wyzywam coś o łącznym SW 2>[/url] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Pon 19:32, 15 Sty 2007 |
|
Arbiter uśmiechnął się do Alfheima - Zgoda - rzekł - Takiś nieśmiały? A co powiesz na walkę z dwoma Biczogonami [Whiptail] prosto z Piekła [dodatek "Legions of Hell"]? Pandemonium jest zajęte ale możemy powalczyć w pierwszej wolnej arenie - to chyba Wyspa, gdyż barbarzyńca zakończył już swą walkę. Więc jak śmiały łuczniku? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Wto 11:56, 16 Sty 2007 |
|
Do pomieszczeia wszedł mężczyzna którego większość społeczności gladiatorów powinna znać, podzszedł do władcy i rzekł.
- Znowu stanąłem na wysokości zadania i pokonałem twojego potwora, moje ambicje jednak zaspokojone nie są, a kowta którą zebrałem jest zbyt mała by wracać z nią do domu. chcę znów stanąć na arenie, aby zmierzyć się z któymś z twoich besti.......
<wyzywam potwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Wto 12:03, 16 Sty 2007 |
|
Do sali wszedł ponownie Zendar, który wszedł, ukłonił sie do władcy i arbitrow i rzekł:
- Witam szanowni panowie, jesli jest taka możlwosć to ponownie chciałbym spróbować swoich na arenie z czymś rownym sobie poziomem.......
<wyzywam potwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Wto 13:27, 16 Sty 2007 |
|
- Bergonie, będziesz walczył z dwoma żywiołakami ognia w Pandemonium... Zobaczymy jak ci pójdzie... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Wto 15:04, 16 Sty 2007 |
|
Władca Areny klasnął w dłonie i Arbitrowie odsunęli się.
- Zendarze. Będziesz walczył z elfim wojownikiem o imieniu Salvion (postać BN). Myślę, że odważysz się na Wyzwanie Pomostów.
Usta Władcy rozsunęły się w złośliwym uśmiechu.
- Zresztą, nie masz wyboru. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Wto 16:59, 16 Sty 2007 |
|
Mazgob wkroczył dumnie do komnaty.
- Słyszałem, że pojawiły się nowe areny specjalne chciałbym spróbować walki w Hali albo na Ziemiach eteru. Wasz wybór czcigodni arbitrzy. - pokłonił się w ich stronę.
<a jakże trza moje areny przetestować. Stworek w sam raz na awans SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Wto 18:36, 16 Sty 2007 |
|
- Ziemie Eteru powiadasz? Niech tak będzie... Pokażesz co potrafisz... w walcę z Potwornym skorpionem, średnim...
Arbiter kolejny już raz miał oglądać walkę Mazgoba. Udał się na Eter...
W tym samym momencie do sali weszli Hikir i jego nowy przyjaciel, gnom, Halbrinn Whitehorn. Hukir stanoł przed Władcą.
- Czczigodny panie, nazywam się Halbrinn Whitehorn, jestem tu nowy, jestem iluzjonistą.
- Chcemy walczyć razem - wtrącił się Hukir w toważystwie swojego nowego kompana bizona Morisa.
- No właśnie - przytaknoł mu Halbrinn - chcemy walczyć, razem...
<stwór o SW2, błagam, nie kościej, ani nic w tym stylu> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Wto 20:24, 16 Sty 2007 |
|
- He, he - zaśmiał się arbiter - Dwóch gladiatorów. No, no. To chyba niezgodne z zasadami Władcy. Jeśli ten się zgodzi abyśmy je złamali nastąpi rewolucja - arbiter uśmiechnął się. - Może najpierw druid a potem iluzjonista? No ale poczekajmy co powie Władca. - arbiter spojrzał w stronę Władcy Areny... .
Wszystko, co ucieszy tłum, jest legalne - ziewnął Władca - No, już, już. Idźcie walczyć. Daj im coś sporego, Danaecie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Śro 10:56, 17 Sty 2007 |
|
Do komnaty znów wszedł Bergon. Podszedł do wałdcy, ukłanił sie niezdarnie i rzekł:
- Panie chcę znów walki na arenie. Jestem gotów stawić czoła jednemu z twoch bestii .......
<wyzywam stwora o SW 2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Śro 11:04, 17 Sty 2007 |
|
- Upartyś Bergonie. Ale skoro nie chcesz odpocząćprzed kolejną walką to bardzo proszę. Będziesz walczył w Krasnoludzkim Gnieździe z Hipogryfem.
Arbiter udał się w stronę areny.
-------------------------------------------------------------------------------------
- Może w międzyczasie któryś z twoich arbitrów zajmie się moją pierwszą walką? - odezwał się Halbrinn. - Kiedy wygram będe walczył razem z Hukirem pod arbitrem Danaetem.
<SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Śro 12:53, 17 Sty 2007 |
|
- Dobrze. Mówisz pierwszą walkę? Pierwsza walka jest zawsze najtrudniejsza. Zmierzysz się z mrocznowłokiem na arenie Pandemonium - gdy arbiter przestał mówić udał się to tej właśnie areny .....
----------------------------------------------------------------------------------------
Drzwi otworzyły się. Do komnaty wszedł ponownie Bergon. Chwile czekąc w kolejce wreszcie dostał się do biurka władcy.
- Panie chcę znów walczyć na którejś z twoich aren ........
<sw1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Śro 13:20, 17 Sty 2007 |
|
- Dobrze, pokażesz mi jeszcze raz swoje umiejętności w Fortecy Berkil... Walczyć będziesz z goblinami: Kolimanem i Jarimanem i hobgoblinem Terakulem, ich przywódcą.
Arbiter wyszedł z pokoju.
-------------------------------------------------------------------------------------
- Twój mrocznowłok poprawnie zareagował na mój magiczny pocisk, czy mogę jeszcze potranować, na innym typie stwora? - Halbrinn chciał walczyć. - Zanim będe walczył z Hukirem chciałem się trochę podszkolić.
<SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Śro 20:15, 17 Sty 2007 |
|
- Halbrinie, zmierzysz się z Au'va'nax'em Thri-krinem z pustyni. Walczycie w Fortecy Berkill
--------------------------------------------------------------------------------------------------
A gdy już wraz z Hukirem bedziecie wolni spotkacie się z dwoma walecznymi Ostrzakami Ferdem i Herdem z Acheronu... na wolnej wówczas arenie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Czw 9:10, 18 Sty 2007 |
|
Do komnaty znów wszedł barbarzyńca. Cieszył się, że kolejka nie ma. Podszedł do władcy i rzekł:
-Panie chcę znów stanąć na arenie, aby wypróbować mój nowy łuk.......
<sw2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Czw 11:01, 18 Sty 2007 |
|
- Dobrze...rzekł jeden z arbitrów. skoro jestes taki odwazny to powalczysz z czyms wiekszym i silniejszym mam nadzieje od ciebie bo ma nad toba pewna przewagę.......powiedział z lekką ironią arbiter.......bedziesz walczył z Hipogryfem w Niebiańskich Wrotach....zobaczymy jak sie spiszesz |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Czw 13:32, 18 Sty 2007 |
|
Bergon znów pojawił się w komnacie wyzwać. Chciał znów walczyć na arenie. Widocznie nie zadawało go to co dotychczas osiągnął. Ledwo wyszedł cało z ostatniej walki, ale właśnie to dodało mu motywacji. Podszedł do władcy areny i rzekł:
-Witaj Panie. Chcę ponownie stanąć na arenie i walczyć ku uciesze widzów......
<wyzywam stwora o SW2, pozwolisz Danaet ??> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Czw 14:42, 18 Sty 2007 |
|
- Tak więc zmierzysz się w Pandemonium z Ulicznym Rzeźnikiem [Alley Reaper], którego duch nawiedza przedsionek piekła. Diabły chciały wysłać go na plan materialny jednak zaopiekowałem się nim - uśmiech arbitra mówił sam za siebie. - Ruszaj.
---------------------------------------------------------------------------------------
Mazgob w nowych karwaszach wparował do komnaty. Pokłonił się i rzekł.
- Nadal pragnę się doskonalić. Chcę przeciwnika, który pozwoli mi sprawdzić swe umiejętności.
<coś lub ktoś o SW 2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Czw 18:57, 18 Sty 2007 |
|
- Z tego co widzę nie pokazałeś mi jeszcze cvałego swojego potencjału. Zatem pokażesz mi to w walce z migopsem w Ruinach Bradthadonu... Mam nadzieje, że się nie boisz. - szyderczo się uśmiechnął, po czym ruszył z sali. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Czw 21:16, 18 Sty 2007 |
|
Bergon wpadł do komnaty tuż za mazgobem. Minął dwie wysokie kolumny za nim podszedł do władcy począł mówić:
- Znowu udało mi się wygrać, chcę znowu walczyć i zdobywać sławe ......
<sw2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Czw 23:34, 18 Sty 2007 |
|
- Mam coś w sam raz dla ciebie barbarzyńco... Miłej zabawy z Thoqqua w Pandemonium... Walka będzie gorąca. Zdaje się, że walczyłeś już tam z moimi żywiołakami... - Arbiter usmiał się za wszelkie czasy chcąc wywołać efekt strachu u gladiatora. Nie bał sie? ... A powinien... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Pią 12:09, 19 Sty 2007 |
|
Do komnaty wparował rozwscieczony barbarzyńca. Był bardzo zły z powodu nieszczęścia w poprzedniej walce. Przegrał, ale chciał zmazać z siebie gorycz porażki:
- Chcę walczyć - krzyknął.
<sw2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Pią 12:24, 19 Sty 2007 |
|
- Dobrze... Akurat tak się składa, że ostatnio nawiązałem kontakt z bandą jeźdźców hipogryfów. Myślę, że jeden z nich będzie chciał z tobą walczyć... - Arbiter znowu śmiał się w niebogłosy, by wystraszyć barbarzyńcę. A zapytcie dlaczego w niebogłosy? Prostę, gdyż walka miała się odbyć w niebiańskich wrotach. - Zobaczymy czy sobie poradzisz młody barbarzyńco... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Pią 14:15, 19 Sty 2007 |
|
Do pomieszczenia znów wszedł barbarzyńca. Przeszedł przez całą długośc komnaty. Odszedł do władcy i rzekł:
- Panie, ostatnia moja porażka z thoqqua napawa mnie gorzyczą, chcę znów z nim walczyć ......
<wyzywam thoqque> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Pią 14:17, 19 Sty 2007 |
|
- Z tym samym? - zdziwił się gnomi arbiter - Dobrze, pozwolę ci walczyćz nim jeszcze raz. Spotkacie się w krasnoludzkim gnieździe... Miłej walki, ale pamiętaj, że Thoqqua to silny i sprytny przeciwnik... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Pią 15:12, 19 Sty 2007 |
|
Do komnaty wparował muskularny krasnolud z grzebieniem szkarłatnych włosów na głowie. Pomieszczenie w tej samej chwili wypełnił odór łoju.
- No, człeczyny! - warknął - Jam jest Gotrek! Zabójca! Chcę walczyć, dajcie mi przeciwnika! <sw1>
Azrael - niom, to stworzyłem sobie gladiatorka Czas na test |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Pią 15:24, 19 Sty 2007 |
|
- Dobrze, jak chcesz. Widzę, że wszyscy arbitrowie są zajęci, zatem zobaczymy twoją pierwszą walkę Gotreku! Zabójco! Twoim pierwszym przeciwnikiem będzie Żywiołak ognia, mały, a walczyć będziesz w Pandemonium. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Pią 15:26, 19 Sty 2007 |
|
Bergon znów wszedł do komnaty. W drzwiach minął mniejszego od siebie barbrzyńce, podszedł do biurka i rzekł:
- Chcę znów walczyć ......
<sw2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Pią 17:15, 19 Sty 2007 |
|
- Dobrze Bergonie ozwał sie jeden z arbitrów, poprowqadze ci walkę ale mam nadzieje ze to stworzenie również przysporzy ci niemałych kłopotów.......bedziesz walczył z migopsem w Niebiańskich Wrotach......a zatem zacznijmy i arbiter przeteleprtował sie na arene....... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Pią 18:25, 19 Sty 2007 |
|
Do komnaty wszedł Zendar.......ukłonił sie nisko Władcy i arbitrom, po czym rzekł:
- Przeszedłem test na pomostach....mam nadzieje ze na normalnej arenie takze sobie poradze z jakims stworem dorównującym mi poziomem....
<wyzywam stwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Pią 19:20, 19 Sty 2007 |
|
- Dobrze - ozwał sie najwyższy z arbitrów - będziesz walczył w niebiańskich wrotach z moim pupilem - orgomnym wędrowem. Złapałem go jak był jeszcze malutki. Teraz dam mu szanse walki z Tobą - skończył i oddalił, żeby zaraz potem udać się na arene....... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Sob 9:43, 20 Sty 2007 |
|
Bergon znów pojawił się w komnacie wyzwań. Szedł ku władcy rozglądając się po tutaj zgromadzonych i nucił coś pod nosem. Gdy jednak doszedł do miejsca w którym siedział władca, rzekł:
- Panie jestem gotów po raz kolejny stanąć na arenie........
<sw2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Sob 9:50, 20 Sty 2007 |
|
Znów jaby znikąd pojawił się ten sam przykurcz.
-Taa... Będziesz walczył ze spiżowym smoczątkiem. Nie dawno złapane, świetny materiał... Uważaj na jego oddech.. . A bedziesz walczył w kransoludzkim gnieździe (37 na procentowej). Jestem ciekaw jak przebiegnie ta walka... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Nie 18:05, 21 Sty 2007 |
|
- Ziemie Eteru powiadasz? Niech tak będzie... Pokażesz co potrafisz... w walcę z Potwornym skorpionem, średnim...
Arbiter kolejny już raz miał oglądać walkę Mazgoba. Udał się na Eter...
W tym samym momencie do sali weszli Hikir i jego nowy przyjaciel, gnom, Halbrinn Whitehorn. Hukir stanoł przed Władcą.
- Czczigodny panie, nazywam się Halbrinn Whitehorn, jestem tu nowy, jestem iluzjonistą.
- Chcemy walczyć razem - wtrącił się Hukir w toważystwie swojego nowego kompana bizona Morisa.
- No właśnie - przytaknoł mu Halbrinn - chcemy walczyć, razem...
<stwór o SW2, błagam, nie kościej, ani nic w tym stylu>
//No, może rozegramy tą walkę jeszcze raz Danaecie?// |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Pon 20:18, 22 Sty 2007 |
|
- Do sali wszedł dosć mocno poobijany i wsciekły Zendar....podszedł i rzekł:
- Chce sie jak najszybciej zrewanzowac za swoja ostatnią porazkę i chce walczyć czyms równym poziomem mnie...
<wyzywam stwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Śro 18:16, 24 Sty 2007 |
|
-Dobrze wojowniku... Rzuce ci coś co znasz, a raczej kogoś. Kogoś kogo mozesz spotkać na każdej bitwie. Najemnika. I to nie jakiegoś dziwnego stwora, o nie! Po prostu krasnoluda. Sądze, że będzie to w miarę równy pojedynek, w którym bedziel iczyło sie zarówno szczęście jak i miejętności, wóg będzie ci znany niczym cie nie zaskoczy jak ty jego i poza tym publicznosć lubi od czasu do czasu obejrzeć klasyczna walkę. Kto wie? Może zaskarbisz ją tą walką ? Będziesz walczyłna Hali 9 Zwojów. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Czw 15:40, 25 Sty 2007 |
|
Gotrek wszedł do sali, otwierając z hukiem drzwi.
- Jeszcze raz! - ryknął. Bliskość śmierci zawsze go podniecała.
<sw1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Czw 23:00, 25 Sty 2007 |
|
-Jasne... Miło mi bedzie zobaczyć jak walczysz. Jako, że podobno twoja poprzednia walka była z istotą dosyć... nietypową, tym razem bedziesz walczył z humanoidem. Nie zwykłym jednak lecz, że tak to nazwę, górą mięcha. Chodzi mi o Oroga, cos w rodzaju małego ogra. Ten ma na imię Ergut. Jak na razie po prostu wysiekał sobie drogę do tego miejsca. Ciagle szuka kogoś godnego siebie, wielu gladiatorów ma on już koncie... lecz moze nadszeł jego czas? Zmierzycie sie w Fortecy Berkill... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Sob 22:01, 27 Sty 2007 |
|
- Hukir, Halbrinn - mruknął Władca - Wyglądacie na odważnych i chyba nieźle się rozumiecie. Wylosowałem wam Niebiańskie Wrota i tam będziecie walczyć z gepardem. Oczekuję na was na polu walki.
Gladiatorzy poczuli lekki zawrót głowy i obraz Władcy rozmył im się... Nagle znaleźli się na Arenie... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hamnis
Pogromca
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej
|
Wysłany:
Pon 19:31, 29 Sty 2007 |
|
W sali pojawił się nowy jegomość. Opancerzony, z wąsem szwedzkim, z dumnie podniesiona głową.
-Panie - zwrócił sie do arbitra - chciałbym spróbować swych sił tutaj i walczyć z jakąś maszkarą na arenie...
<wyzywam cos o sw 1>
//mój elf jest na razie w stanie "zawieszenia", nawet jeśli coś ruszy, to pojedyncze posty i powoli... wiec w między czasie pozwalam sobie przetestowac paladyna//
Azrael: Hamnis mnie pytał o to i ze względu na przedłużającą się nieobecność Danaeta pozwoliłem mu na to. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Azrael
Główny Zły (Admin)
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios
|
Wysłany:
Śro 16:34, 31 Sty 2007 |
|
Władca Areny uśmiechnął się złośliwie.
- Paladyn? Zwalczasz zło, święty wojowniku? A więc pięknym testem będzie walka z lemurem Bologgiem w Pandemonium. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Czw 20:38, 22 Mar 2007 |
|
Po długiej przerwie Hukir i Halbrinn weszli do sali poraz kolejny, dawno nikogo juz tu nie było....
- Panie - Odezwał się Hukir - chcemy walczyć jeszcze raz. - Gnom przytakiwał głową w stronę Władcy Areny.
<Stwór o SW 2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
W@ldiNho
Adept
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...
|
Wysłany:
Czw 20:45, 22 Mar 2007 |
|
Do sali wszedł dawno juz niewidziany w tych progach Zendar, podszedł do Władcy i rzekł:
- Nie było mnie juz dłuzszy czas u ciebie ale nie zapomnialem jak sie walczy i obiecuje ze moja walka bedzie emocjonujaca....ponownie chce walczyc z jednym z twoich stworów....
<wyzywam potwora o SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
|
Wysłany:
Czw 20:56, 22 Mar 2007 |
|
- Zendar, mam coś speclanie dla ciebie... To troglodyta imieniem Borgul. Będziecie walczyć w Adamentowym Grodzie jeszcze dziś. - Po tych słowach gnom udał się na arene. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Pią 17:08, 23 Mar 2007 |
|
Do komnaty wszedł dawno niewidywany Bergon. Podszedł do stolika władcy i rzekł.
- Panie powracam, aby znów walczyć ku uciesze widzów.
<sw3> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mistic
Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 10:51, 05 Kwi 2007 |
|
Drzwi komnaty otworzyły się z niemałym hukiem, podczas gdy echo jego majestatycznych kroków dalej rozbrzmiewało odbijając się od ścian korytarza. Przybysz zdjął hełm i przetarł spocone od skwaru czoło.
- Panie, daj mi przeciwnika, abym mógł pokazać, że boska siła przewyższa ludzką
<SW 1> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Śro 14:21, 24 Paź 2007 |
|
Hobgoblin wszedł i spojrzał po zgromadzonych arbitrach.
- Mam odwagę aby spotkać się z kolejnym przeciwnikiem. Niech będzie godny moich umiejętności.
<SW 2> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo
|
Wysłany:
Czw 10:45, 25 Paź 2007 |
|
- Bergonie -arbiter spojrzał na gladiatora - Jeśli nadal szukasz przeciwnika to mam dla ciebie kogoś kto chętnie stoczy z tobą walkę. W Pandemonium stoczysz ją z Hrenexxem Czarnym Jednorożcem, którego sprowadziłem z odległej krainy...
Szykuj się! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malino
Pogromca
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ...
|
Wysłany:
Pią 13:34, 26 Paź 2007 |
|
Drzwi komnaty otwarły się z hukiem, a z futryn poleciał kurz. Najwidoczniej nikt dawno tu nie wchodził
- Jestem gotów stoczyć walkę z kolejną bestią. Nie boję się niczego i jestem gotów tego dowieść.
<sw5> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|