[Atuty] Dokładka Atutów Ogólnych

Broń Przodków [ogólny]
Posiadasz broń, która należała do twojego bohaterskiego przodka
Wymagania: 1 poziom, Biegłość w broni
Korzyści: Wybierasz jedną broń, najczęściej jest to miecz długi. Jest to bardzo dobrze wykonany oręż (lecz nie mistrzowsko), który od wieków należy do twej rodziny. Jeżeli nosisz go Ty lub inny członek rodziny, broń ta traktowana jest jako +1 broń magiczna. Jeżeli walczysz inną bronią tego samego rodzaju nie otrzymujesz żadnych premii. Jeśli ktoś inny walczy bronią przodków również nie otrzymuje żadnych premii. Jeśli zgubisz lub zniszczysz broń przodków otrzymujesz karę –1 do wszystkich rzutów na czas 1k4 tygodni.

Odparcie Krytycznego Ciosu [ogólny]
Wiesz jak unikać śmiertelnych ciosów twoich przeciwników.
Wymagania: Zr 13, Uniki, Bazowy Atak +4
Korzyści: Za każdym razem gdy twój przeciwnik będzie testował trafienie krytyczne otrzymujesz premię okolicznościową +4 do KP. Jednak tylko przeciw testowi na trafienie krytyczne.

Strzał w Głowę [ogólny]
Jesteś wyszkolony w wykonywaniu śmiertelnych strzałów w głowę
Wymagania: Ulepszone Trafienie Krytyczne, Bazowy Atak +10
Korzyści: Jeżeli uda Ci się zadać trafienie krytyczne humanoidalnemu przeciwnikowi o twoim rozmiarze możesz dodać 1k10 do ogólnych obrażeń (Kostka ta nie mnoży się).

Szybkie Warzenie [ogólny]
Warzysz eliksiry szybciej niż inni
Wymagania: Warzenie Mikstur
Korzyści: Możesz warzyć mikstury w czas równy jednej godzinie na poziom czaru. Koszt PD tak uwarzonej mikstury jest podwójny.

Potężne Ugodzenie [ogólny]
Bogowie obdarowali Cię niezwykłą umiejętnością zwalczania jednego rodzaju istot
Wymagania: Poziom1, Bazowy Atak +1
Korzyści: Jakimś cudem twoje ciosy powalają jeden konkretny rodzaj istot. Gdy otrzymujesz ten atut wybierasz jeden rodzaj istot, które posiadają redukcję obrażeń. Gdy walczysz z taką istotą możesz odjąć 5 od jej redukcji obrażeń.

Wewnętrzna Siła [ogólny]
Twoja wiara pomaga Ci opierać się zaklęciom wrogów
Wymagania: Rzt 15
Korzyści: Twoja wiara daje Ci okolicznościową premię +1 do rzutów obronnych przeciwko czarom wtajemniczeń i zdolnościom czaropodobnym.

Kilka zastrzeżeń.
Broń przodków : nie powinien być to atut dla bardów, druidów, barbarzyńców, półorków.
Są to klasy / rasa zbyt barbarzyńskie / swawolne ( chyba, że z zastrzeżeniem u barda iż jest nadwornym minstrelem ) / bez tradycji.
Strzał w głowę jest kompletnie nieprzydatny gdyż na 10 poziomie ( wymagana bazowa premia +10 ) 1k10 w jedną czy w drugą stronę ( w dodatku - rzadko ) nie jest różnicą, która miałaby jakieś większe znaczenie w starciu.
Szybkie warzenie ze względu na podwójny koszt PD jest całkowicie nie praktyczne.
Wewnętrzna siła powinna mieć zastrzeżenie dla druidów, kapłanów i paladynów.

Odparcie krytycznego ciosu - podoba mi się Smile

Łoj kolego Barbarzyńcy bez tradycji?! O kurcze. To czemu nadawali imiona swym synom po wielkich bohaterach swego rodu?! Czemu syn walczył mieczem ojca? Honor przedków był tak samo ważny dla nich jak dla innych. Wg mnie atutu nie powinni mieć łotrowie? Dlaczego bo nie mają poszanowania dla tradycji, świętości itp.
A tak w ogóle to nie powinno się zakzywać atutów. Jeśli spełniasz wymagania i ładnie opowiesz [odegrasz?] z MP jak się atutu nauczyłeś to go masz. A jak atut dostajesz na pierwszym poziomie to ładnie wplatasz go w historię postaci.

1k10 nie ma znaczenia? To powiedz to łotrzykowi, który co 2 poziomy dostaje marne 1k6... A jak by tak sobie na jednym z poziomów zapodał jeszcze 1k10 to by mu się nie opłacało? Szczególnie, że przy krytyku w ukradkowym kości ise nie sumują a tu prezent +k10 Smile

Szybkie warzenie? Jeśli na gwałt [lub inną okoliczność Very Happy

] potrzebna ci miksturka, jesteś w dziczy najbliższy sklep alchemiczny 1000km stąd, brak teleportacji a za godzinę armia orków przetoczy się po tobie to czy nie zechciałbyś wydać 2x więcej PD za eliksir niewidzialności? - Atut musi mieś jakieś minusy szczególnie jak jest silny. Przykładem jest atut Wypad z Miecza i Pięści zadajesz podwójne obrażenia z siły [przy dwuręczniaku mod z S mnożysz x3 !] ale dostajesz okazyjny w twarz [mój woj tak sprawdzał siłę wroga, skakał na niego przyjmował okazyjny i sam walił - po otrzymanych obrażeniach wiedział jak mniej więcej walczyć Wink

]

Co do Wewnętrznej siły to racja można dać jej określnik [Objawiony] tak jak jest to w Obrońcach Wiary.

P.S. Gris nie pomyśl sobie, ze się uwziąłem na ciebie. Po prostu mam troszkę inną wizję DnD.. ale od tego jest forum aby dyskutować. Prawda? Wink

Danaet Bildhorn napisał:

Łoj kolego Barbarzyńcy bez tradycji?! O kurcze. To czemu nadawali imiona swym synom po wielkich bohaterach swego rodu?! Czemu syn walczył mieczem ojca? Honor przedków był tak samo ważny dla nich jak dla innych

Skąd bierzesz te rewelacje ? Smile

Danaet Bildhorn napisał:

Wg mnie atutu nie powinni mieć łotrowie? Dlaczego bo nie mają poszanowania dla tradycji, świętości itp.

No nie wiem. Jeśli dobrze wpleść w historię to czemu nie. Trochę naciągane : Prastara gildia złodzieji w której władza przechodzi z pokolenia na pokolenie.
Lub : Gildia skrytobójców z tradycjami działająca na rzecz króla / księcia, który potrzebuje zabójców lecz nie chce tego rozgłaszać.

Danaet Bildhorn napisał:

1k10 nie ma znaczenia? To powiedz to łotrzykowi, który co 2 poziomy dostaje marne 1k6... A jak by tak sobie na jednym z poziomów zapodał jeszcze 1k10 to by mu się nie opłacało? Szczególnie, że przy krytyku w ukradkowym kości ise nie sumują a tu prezent +k10

Jasne, że nie. Dla łotrzyka, bardziej niż dla innych klas potrzebne są atuty i " marnowanie go" na rzecz szybkiego wyciągania broni + atutu, pozwalającego od razu po szybkim wyciągnięciu broni wsadzenia ukradka jest raczej cicho - ciemne.

Danaet Bildhorn napisał:

Szybkie warzenie? Jeśli na gwałt [lub inną okoliczność ] potrzebna ci miksturka, jesteś w dziczy najbliższy sklep alchemiczny 1000km stąd, brak teleportacji a za godzinę armia orków przetoczy się po tobie to czy nie zechciałbyś wydać 2x więcej PD za eliksir niewidzialności? - Atut musi mieś jakieś minusy szczególnie jak jest silny.

Jeśli nma gwałt potrzebujesz zniknąć to zamieniasz się w robaczka lub w orełka i odlatujesz.

Danaet Bildhorn napisał:

P.S. Gris nie pomyśl sobie, ze się uwziąłem na ciebie. Po prostu mam troszkę inną wizję DnD.. ale od tego jest forum aby dyskutować. Prawda?

Tylko po to, że mam się z kim kłócić za... pfu, wymieniać poglądy zaglądam na forum Razz

No lekko się zagalopowałem z tymi barbarzyńcami ale nie powiesz mi, że są to bezmózgi i aspołeczne istoty. Mają swoją kulturę i wierzenia. Szanowali również swoich przodków. Zresztą każda kultura ich szanuje w większym czy mniejszym stopniu. Tak więc jeśli wpleciemy to tak: "Ów oręż należał do twego dziada, który zginął w walce z klanem Złamanych Kłów, lecz przedtem zatłukł nim wodza owego klanu. Noś go z dumą i przelewaj krew Złamanych Kłów!"

Co do mikstur - a pomyślałeś, że owa miksturka nie jest potrzebna tobie lecz kompanom? Atut może mało przydatny na dłuższą metę ale dla BN, który handluje na czarnym rynku miksturami gdy trza zrobić naprawdę dużą i/lub szybką dostawę w sam raz prawda?

Danaet Bildhorn napisał:

No lekko się zagalopowałem z tymi barbarzyńcami ale nie powiesz mi, że są to bezmózgi i aspołeczne istoty.

Nie, nie są. Ale nie mają też rozbudowanej tradycji oraz nie szanują dziecictwa kulturowego. Między innymi dlatego nazywa się ich barbarzyńcami.

Danaet Bildhorn napisał:

Zresztą każda kultura ich szanuje w większym czy mniejszym stopniu.

Nie. Większość kultur ich nienawidzi gdyż są oni kojarzeni z napaściami oraz krwiożerczymi rozbojami.

Danaet Bildhorn napisał:

Co do mikstur - a pomyślałeś, że owa miksturka nie jest potrzebna tobie lecz kompanom?

Nie. Druid, co bardziej prawdopodobne, zamieni się w wielką, latającą istotę, która przeniesie jego towarzyszy.

Danaet Bildhorn napisał:

Atut może mało przydatny na dłuższą metę ale dla BN, który handluje na czarnym rynku miksturami gdy trza zrobić naprawdę dużą i/lub szybką dostawę w sam raz prawda?

Po raz kolejny nie Razz

Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie tracił sił życiowych dla szybszego zrobienia mikstur. Bardziej prawdopodobnym jest wynajęcie sługi / pomocnika.

Mam nadzieję, że nie denerwuje Cię moje czepianie się twojej osoby. Tak jak wcześniej napisałeś ja też mam inne spojrzenia na D&D Razz

Gris mylisz sie co do barbarzyńców. SPójrzy na historię naszego ukochanego społeczeństwa ludzkiego na naszej jakże ukochanej Ziemi.

Germanowie - powazanie najstarszego członka społeczności, religia ukształtowana, przkeazywanie z pokolenia na pokolenie opowieści, także i pamiątki rodzinne (mówie o wczesnych, później przez Rzym zaczęli sie zmieniać...)

To jest przykład. Cofnijmy sie dalej.

Początki ludzkości, siedzą oni w grotach, polują na mamuty. Mimo to mają malunki na ścianach (rytuał przechodzący z pokolenia na pokolenie!). Zapewne jeśli ktoś zabił mamuta swoja włócznią to jkego broń była greatyfikowana. Ackzolwiek brak je trwałości (broni) uniemożliwia jej dziedziczneie. Czyli zły przykład. W końcu barbarzyńcy mają żelazne topory... hmm... Ale w momemcie wynalezienia żelaza była dobrze rowinięta kultura Grecka, egipska. Czyli wracamy do germanów, ale oni nie pasują do bezmózgich istot.

Wniosek: Ludzie mają "zaprogramowane" pewne rzeczy. ich rozum ukierunkowany jest na wiedzę utożsamianą z pamiątkami, opowieściami itd.. Toteż wytworzenie sie kultury ludzkiej bez tradycji jest impossible jeśli istnieje choć 20 lat. Może banda orków, ale... ja osobiscie nigdy niemiałęm okazji obserwować kultury orczej, jak każdy inny naświecie. ROkopwie to nasz wymysł, my go mozemy kształtować.

Ludzcy barbarzyńcy w D&D zajmują bardzo mały odsetek tej klasy.
Wydaje mi się, że barbarzyńcy kojarzą ci się z ludami z głuszy, odciętymi od świata, ale mającymi swój dorobek. Otóż barbarzyńcy z D&D to dzikie plemiona mające na celu tylko kilka potrzeb : grabić, mieć, robić sobie dobrze ( bez skojarzeń ). Większość plemion barbarzyńskich nie trwa dłużej niż kilka pokoleń. Tylko te, które całkowicie zdominowały swoje tereny mają jako taką szansę na przetwanie.
Nie bez powodu ta klasa ma minusową premię do inteligencji.

EDIT: Pragnę tylko zauważyć, że temat o barbarzyńcach już istnieje. Tutaj zamieszczajcie tylko konstruktywną uargumentowaną krytykę (coś więcej niż 'ten atut jeż przegięty' bo to spam). Nie robić offtopa, bo poleci ostrzeżenie. GREEBO

Greebo napisał:

Potężne Ugodzenie [ogólny]
Bogowie obdarowali Cię niezwykłą umiejętnością zwalczania jednego rodzaju istot
Wymagania: Poziom1, Bazowy Atak +1
Korzyści: Jakimś cudem twoje ciosy powalają jeden konkretny rodzaj istot. Gdy otrzymujesz ten atut wybierasz jeden rodzaj istot, które posiadają redukcję obrażeń. Gdy walczysz z taką istotą możesz odjąć 5 od jej redukcji obrażeń.

Chodzi o jeden rodzaj istot w sensie np. golem czy ogólnie np. konstrukt?
Fajne dla omijania redukcji przy stworzeniach typu zmiennokształtni z redukcją tylko na srebro (jak się nie ma srebrnego sztyletu).
Jeśli chodzi o wymagania, to wyszło na to, że może to wziąć 1 poz barb/woj/trop/pal, a nie może już wcale choćby bard, kapłan i mnich, dla którego byłoby to zbawieniem (energia ki przy pięści pozwalająca łamać redukcję pojawia się bardzo późno). Czemu by tego nie zmienić w tym względzie?

Greebo napisał:

Broń Przodków [ogólny]
Posiadasz broń, która należała do twojego bohaterskiego przodka
Wymagania: 1 poziom, Biegłość w broni
Korzyści: Wybierasz jedną broń, najczęściej jest to miecz długi. Jest to bardzo dobrze wykonany oręż (lecz nie mistrzowsko), który od wieków należy do twej rodziny. Jeżeli nosisz go Ty lub inny członek rodziny, broń ta traktowana jest jako +1 broń magiczna. Jeżeli walczysz inną bronią tego samego rodzaju nie otrzymujesz żadnych premii. Jeśli ktoś inny walczy bronią przodków również nie otrzymuje żadnych premii. Jeśli zgubisz lub zniszczysz broń przodków otrzymujesz karę –1 do wszystkich rzutów na czas 1k4 tygodni.

Bohaterski przodek nie miał nawet mistrzowskiej broni? To trochę leszcz z tego przodka Razz

Może uwzględnić, by była to np. jego pierwsza broń, używana np. za młodu (bo ta właściwa zaginęła), albo broń przekazywana z ojca na syna? Nie pasuje mi fabularnie, by mój potężny i wpływowy przodek całe życie walczył zwykłym kawałkiem żelaza...
Atut fajny, ale przydatny tylko na samym początku gry. Kary za zniszczenie broni trochę małe...
Poza tym co się stanie, jak się ją sprzeda albo odda? Nic?

IMO najsensowniejszy jest tutaj atut Odparcie krytycznego ciosu. Reszta (mniej lub bardziej) fajna, lecz ciut przekombinowana. A co do broni przekazywanej z pokolenia na pokolenie to popieram Danaeta i hamnisa - barbowie może i nie mają tego, co cywilizowane kultury nazywają ogładą czy kulturą osobistą, ale wierzenia, tradycje czy też szacunek dla przodków to rzeczy NIEROZŁĄCZNIE kojarzące mi się z tą klasą;] Może to ze względu na Diablo i Górę Arreat ;P