FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Atuty ostateczne Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Sob 11:27, 15 Gru 2007 Powrót do góry

Czym są? Są zdolnościami, po które postać sięga, gdy wszystko idzie wg najgorszego scenariusza. Gdy nie ma już ratunku od pewnej śmierci i jedyne, co można zrobić, to nie sprzedać tanio skóry i spróbować uratować chociaż swoich przyjaciół.
Atuty ostateczne niosą za sobą prawie stuprocentową śmierć w wypadku ich użycia, jednakże mimo wszystko są to najpotężniejsze z atutów.
Można ich użyć raz na tydzień. Siedem dni to czas na zregenerowanie sił po użyciu atutu. Jeżeli postać zginęła w czasie wykorzystywania atutu ostatecznego, może użyć go dopiero tydzień po wskrzeszeniu.
Można mieć tylko jeden atut ostateczny i aby go osiągnąć, trzeba mieć przynajmniej 6 poziom. Zdolność osiągnięta podczas trwania atutu trwa 3 rundy +1runda na poziom.

BARBARZYŃCA
Furia szalonego boga:
Barbarzyńca wpada w najstraszniejszą postać szału. Jego ciało powiększa się (+1 do siły /na dwa poziomy, +1 do budowy/na cztery poziomy, -2 do zręczności, +1 naturalny pancerz/pięć poziomów), by on sam mógł siać druzgocące spustoszenie wśród swoich wrogów(może dodatkowo wpaść we własny szał). Ma też możliwość wykonania dodatkowego ataku w rundzie, ale z karą -4 dla wszystkich ataków.
Po zakończeniu tej zdolności barbarzyńca jest niezwykle zmęczony (dwukrotne kary wynikające ze zmęczenia po szale) i otrzymuje obrażenia wynikające z tak ogromnego nadwyrężenia własnego ciała - k10 na każdą rundę, przez którą wykorzystywał tą zdolność.

CZARODZIEJ/ZAKLINACZ
Magia dziewiątej szkoły
Dziewiąta, całkowicie zakazana szkoła magii uczy, jak czerpać energię magiczną z własnego ciała. Magowie uczą się tej sztuki, ale mogą ją wykorzystywać tylko w szczególnych przypadkach. Wtedy ich ciało może ulec całkowitej destrukcji.
Blada poświata otacza ciało maga, gdy ten zaczyna zamieniać energię życia na energię magii. Otrzymuje tyle dodatkowych poziomów czarów, ile wynosi jego poziom x3, np. na 6 ma dodatkowych 18 poziomów. Ta liczba to dodatkowe czary, które może wykorzystać, np. mając 18 poziomów może rzucić dodatkowo 6 czarów poziomu trzeciego.
Wszystkie jego czary mają ST większe o 2, dostaje także premię do przebijania OC równą 4. Co więcej, w rundzie, w której mag wyzwala tą zdolność, może na siebie rzucić od razu aż trzy zabezpieczające czary na raz. Oczywiście, mag płaci za taką moc straszliwą cenę - za każdy poziom wykorzystanego w czasie tej zdolności czaru (niezależnie, czy pochodzi od owych dodatkowych poziomów uzyskanych przez tą zdolność, czy nie) mag otrzymuje k4 obrażeń. Np. wykorzystując 3 czary trzypoziomowe, dwa czteropoziomowe i jeden pięciopoziomowy, otrzymuje 9+8+5 = 22k4 obrażeń.

MNICH (wzorowałem się na Naruto jak widać)
Hachimon Tonkou (Eight Celestial Divination Gates)

1. Kaimon - Brama Otwarcia - lokalizacja: głowa
2. Kyuumon - Brama Energii - lokalizacja: głowa
3. Seimon - Brama życia - lokalizacja: wzdłuż kręgosłupa
4. Shoumon - Brama bólu - lokalizacja: wzdłuż kręgosłupa
5. Tomon - Brama Ograniczenia - lokalizacja: wzdłuż kręgosłupa
6. Keimon - Brama Widoku - lokalizacja: wzdłuż kręgosłupa
7. Kyoumon - Brama Szaleństwa - lokalizacja: wzdłuż kręgosłupa
8. Shimon - Brama śmierci - lokalizacja: serce
Ciało mnicha staje się czerwone od rosnącej w nim temperatury. Staje się on szybszy i silniejszy, ale płaci za to olbrzymią cenę.
Numer bramy to premia do ataku, obrażeń i szybkości (w metrach).Dodatkowo mnich przy 4 i 8 bramie otrzymuje dodatkowy atak w rundzie w drugą najwyższą premią.
Po zakończeniu – k6 obrażeń x nr otwartej bramy (kumulatywnie, za każdą otwartą bramę, tzn jak np. otworzył 4 bramy, otrzymuje obrażenia k6 za 1, 2k6 za 2 3k6 za 3 i 4k6 za 4, co w sumie daje 10k6) i dodatkowo jest zmęczony jak po barbarzyńskim szale.


Post jeszcze nie dokończony, ale piszcie, co myślicie o samej koncepcji.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
dreamwalker
All your base are belong to us!



Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:15, 31 Gru 2007 Powrót do góry

Zdolność barbarzyńcy jest słabiutka.
Właściwie działa jak czar powiększenia+dodatkowy szał, tylko że płaci za to większym zmęczeniem i obrażeniami. No dobra jest jeszcze dodatkowy atak, ale i tak w porówaniniu z magiem cieniutko to wypada.

Atutu dla mnicha nie rozumiem Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Czw 20:38, 03 Sty 2008 Powrót do góry

Hmmm... W taki razie jeszcze barba przemyślę. A co do mnicha - czego konkretnie nie rozumiesz? Mnie się to wydaje bardzo oczywiste, no, ale może dlatego, że sam to pisałem:P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gris
Zawadiaka



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z blogu 27

PostWysłany: Czw 22:10, 03 Sty 2008 Powrót do góry

O ile do mechaniki nie będę się zanadto czepiał bo zawsze to robię to sama konwencja robi na mnie jak najbardziej pozytywne wrażenie. Założenie, że nawet jak już umieramy to możemy jeszcze uprzykrzyć przeciwnikowi chwile z pewnością spodoba się mojej drużynie, kiedy im pracę pokażę.
Z drugiej strony ( gracza ) są to atuty wyśmienicie detonujące zadowolenie z wygranej bitwy kiedy to przeciwnik praktycznie umiera, a i tak pociągnie za sobą do grobu. Przecież trzeba pamiętać, że to właśnie postacie graczy są tymi wyrzynającymi hordy potworów.

Pomysł jak najbardziej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Czw 23:17, 03 Sty 2008 Powrót do góry

Hmmm... ze strony gracza, powiadasz... Widzisz, może ja to robiłem za bardzo pod siebie, ale u mnie na sesjach staram się wprowadzać unikatowych przeciwników, tzn. takich, po których nie wiadomo czego można się spodziewać. Tak więc jeśli nawet wygląda na to, że ten gość w zbroi z mieczem jest wojownikiem, to może się okazać, że tak nie jest Razz
Więc u mnie "atuty ostateczne" będą dla BG, by mogli czasem w ogóle pokonać kogoś takiego. Zresztą często nawet taka moc nie wystarczy, bo na wroga trzeba mieć sposób, a nie dobre rzuty. Cóż, ale to już bardzo subiektywna sprawa


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin