Chciałbym byście w tym temacie opisali nie tyle ciekawe starcia waszych postaci, a taktyki wykorzystane przeciwko danym osobnikom. Nie interesuję się dokładnie czy to będzie smok, gromadka goblinów czy wysokopoziomowy skrytobójca. Chodzi mi o to jak wasza drużyna w ciekawy sposób dała sobie z nimi radę.
Przykład :
Było na trzech ( w każdym z nas inna krew ) i cała grupka poległa w starciu z beholderem - wojownik nawet dwukrotnie efektem czego strasznie się zdenerwowaliśmy na wielookiego. Nasze postacie celem pomszczenia straconych poziomów zastawiły 13 pułapek z czego jedna była ciekawsza ( a zarazem głupsza ) od drugiej. Na trzynastą zabrakło nam pomysłu więc postanowiliśmy przy niej zwabić beholdera pod urwisko, spuścić na niego wielki głaz, który wgniótłby go w zastawione zawczasu wilcze doły.
Jak łatwo się domyśleć MP był na tyle chamski by beholder przeszedł 12 wyrafinowanych pułapek ( nawet szalenie pomysłową, która w zamierzeniu miała złapać wynaturzenie za każdą z wystających czułków i z siłą nacisku kilku ton rozszarpać we wszystkie strony ) i capnęliśmy go dopiero na tej najgłupszej.
Do tej pory pamiętam problemy z przetransportowaniem cielska do bardzo, bardzo odległego zamku naszych postaci i honorowe powieszenie go, ku przestrodze następców, nad główną bramą.
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach