Retro dnd/cRPG

Wysłany: Pią 10:25, 24 Mar 2006

Gdy zapytamy maniaka komputerowego, co mu się kojarzy z systemem Dungeons and Dragons, odpowie z pewnością Baldurs Gate, dumny, że zna tak starusieńkie tytuły. Gdyby go mocniej przycisnąć, wymieni jeszcze Icewind dale, neverwinter, temple of elemental evil… coś tam burknie, że słyszał o jakimś tormencie i pool of radiance. I co? To tyle? Ozcywiście, że nie. Cała rzesza gier, poczynając od ZX spectrum, poprzez wszystkie dziwne platformy ala PS a skończywszy na pecetach, powstała w oparciu o ten system. Mógłbym podać tu listę gier powstałych w oparciu o dnd, ale było by to bez sensu. Po pierwsze zajęło by to strasznie dużo miejsca, a po drugie nie wniosło by nic ponadto, że ładnie by wyglądało. Tak więc, aby nie przedłużać, wspomnę o paru najciekawszych tytułach sprzed czasów Baldura, a o których naprawdę warto wiedzieć.

Zacznę od najbardziej klasycznego, komputerowego przedstawiciela AD&D, czyli najsłynniejszą trylogię EYE OF THE BEHOLDER I, II oraz III. Miałem okazje grać we wszystkie trzy części i zdecydowanie uważam, że najlepszą jest “dwójka” czyli “Legends of Darkmoon”. Wciągnęła mnie na około miesiąc grania. W grze prowadzimy drużynę czterech śmiałków, których tworzymy od nowa jak w ICWD. W dalszej części rozgrywki możemy dołączyć do drużyny, spotykane postaci. Maksymalna liczba członków to sześć. Cała przygoda zaczyna się dość niewinnie, gdyż w nocy zostajemy wezwani, przez naszego starego przyjaciela Khelbena Blackstaffa ( Wink

), który opowiada nam o siłach zła gromadzącego się w pobliżu świątyni zwanej Darkmoon. Twoja drużyna wyrusza przez las rojący się od wilków Tutaj powodowani swoimi skłonnościami eksploracyjnymi, potęgowanymi wścibstwem, odkrywają tajemnicę świątyni. Okazuje się, że jest ona siedliskiem łych mocy gromadzonych przez czarnoksiężnika Dran Dragore, który przy ich użyciu planuje podbić okoliczne ziemie. Niestety Twoja drużyna jak ość stanęła w gardle jego planów. Jeżeli uda Ci się przebyć około 30 poziomów, z których każdy jest dość pokaźnym labiryntem, to na koniec, będziesz mógł w nagrodę, stoczyć ostateczną walkę z samym Dran Dragorem. Ten oprócz ludzkiej może przybrać również inną, bardziej malowniczą postać (dla ułatwienia dodam, że wywodzi się z rasy czerwonych Wink

)

Kolejną godną zainteresowania przedstawicielką komputerowego DnD jest gra “Dark Sun - Shattered Lands”. Akcja jej rozgrywa się w świecie Dark Sun, który należy do tych ciężkich, ciemnych światów, rządzonych przez zło i przemoc. W grze kontrolujesz drużynę śmiałków, pojmanych i trzymanych jako gladiatorzy w lochach imperatora. Twoim zadaniem jest ucieczka z więzienia i dotarcie do legendarnych wolnych miast, gdzie żyją wolni ludzie. Wtedy może uda Ci się gdy zbierzesz odpowiednią ilość wojowników, przywrócić wolność krainie.
Gra, jak na tamte czasy, jest ładnie zrobiona. Na ekranie postacie przedstawione są jako widziane z góry figurki. Możemy nimi poruszać, atakowi wrogów, rozmawiać z innymi, posługiwać się magia. Mówiąc krótko, pełny wachlarz możliwości. Ciekawą rzeczą jest, że wszystko ogólnie przypomina bardzo ubogi i znacznie uproszczony silnik Infinity Wink

Trzecią grą, w zasadzie najbardziej zaawansowaną, sprzed BG, w którą grałem, jest gra “Ravenloft: Sthards Possession”. Wprowadza ona w nas w fascynujący (przynajmniej dla mnie) świat Ravenloft, w którym roi się od wilkołaków, umarlaków, władców- wampirów i innych milutkich kreatur. Atmosfera gry jest bardzo ponura i tajemnicza, co jeszcze bardziej zachęca do zagrania w tę grę. To co dzieje się wokół, generowane jest jako widok z oczu bohaterów. Możemy obracać się o dowolny kąt, w odróżnieniu do Beholderów, gdzie obracamy się zawsze o pełne 90 stopni. Sthards Possession było swego czasu wielkim hitem na miarę BG. Doczekał się nawet kontynuacji “Ravenloft: Stone Prophet”, którego akcja toczy się w klimatach pustynno/egipskich. Osobiście marze o nowej grze RPG, na bazie zasad najnowszej edycji dnd, wykorzystując wszystkie możliwości graficzne, osadzonej w świecie Ravenloft Rolling Eyes

Jak zaznaczałem na początku, oprócz wymienionych przeze mnie tytułów, powstała cała masa innych gier opartych o system DnD, jednak te wymienione tutaj są według mnie najciekawsze. Bardziej zatwardziałych i zainteresowanych starymi RPGami odsyłam do takich tytułów jak saga heroes of krynn, pierwszy pool of radiance. Troche lepszy al-quadim genie curse lub Menzzoberazan, który jest po prostu klonem sthrads posession w świecie FR, jednak o wiele słabszym. Ciekawy tytuł to Dungeon Hack, coś jakby diablo na enginie EOB. Może ktoś miał doświadczenia z wyżej wymienionymi grami i chce się nimi podzielić? Zapraszam do dyskusji Wink

No no, zupełnie pokaźny zbiór oldschoolowych cRPG. Wiedziałem że jest sporo takich starych gierek podobnych choćby do Might & Magic, ba kilka z zaprezentowanych powyżej tytułów znam ze słyszenia ale nie miałem pojęcia że to wszystko bazuje w większym bądź mniejszym stopniu na naszym poczciwym Dungeons and Dragons Shocked

W żadną jednak niestety nie grałem więc nie bardzo mam się o czym wypowiadać ponieważ jedyne co wiem o powyższych tytułach to to co się pojawiło w tym artykule oraz kilka zasłyszanych informacji. Trzeba jednak przyznać że niektóre z tych gier choć z pewnością nie porywają grafiką itp. to jednak fabularnie prezentują się ciekawie.

Kurde nawet nie miałem pojęcia że są gry któych akcja rozgrywa się w takich settingach jak Ravenloft czy Dark Sun Shocked

Domyślam się że owe gry bazują na Advanced Dungeons and Dragons 2ed, mam rację? Powiedz też jeszcze czy te gierki można gdzieś jeszcze zdobyć. Rozumiem że w sklepach raczej na nie da się trafić ale wiem że wiele popularnych starych gier, które są już pare lat po premierze i zostały wycofane ze sprzedarzy można za darmo całkowicie legalnie sciągnąć z różnych stronek zajmujących się starymi grami. Czy tak samo jest też z powyższymi tytułami?

Dokładnie tak Wink

polecam --> [link widoczny dla zalogowanych] Wink

Jest wszystko co wymieniłem Wink

Oczywiście wzystko to to 2 ed. Gierki bardzo fajnie, polecam wszystkie Wink

No Greebo to troszkę nieuważnie przeglądałeś tę stronkę [mówie o staregry.pl] Jest tam jeszcze jedna perełka. Mianowicie Menzoberrnzan - kto gra w FR powinien wiedzieć o co chodzi Smile

Grałem w to daaaaaaaaaaaawno temu i mi sie strasznie podobało Smile

Aha Eye of the beholder 3 ściągniete z tej stronki mi nie chce się rozpakować Sad

A... A... Albion...

Greebo napisał:

Bardziej zatwardziałych i zainteresowanych starymi RPGami odsyłam do takich tytułów jak saga heroes of krynn, pierwszy pool of radiance. Troche lepszy al-quadim genie curse lub Menzzoberanzan, który jest po prostu klonem sthrads posession w świecie FR, jednak o wiele słabszym.

Czytać uważnie trzeba Razz

Ja tych informacji nie posiadam ze stronek żadnych, ja to wszystko wiem z autopsji. Zagrywałem się kiedyś w każdą z tych gier Wink

Albion bazuje na dnd Grey_Light_Colorz_PDT_22

?

znak "/" oznacza "albo to, albo tamto" więc temat zrozumiałem jako retro dnd lub retro cRPG Wink

No nie, myślałem, że już się nie gra w "Eye Of Beholder". Pamiętam jak
gralem w to dobre pare lat temu. Niestety miałem drugą część, która była
zdecydowanie niedopracowana (nie chodzi mi o gre, popostu miała jakieś
błędy, które nie pozwalały mi pzechodzić do kolejnego poziomu. Pierwszą
część pamiętam, że miałem taką co w niej się zapisywać nie dało... To już
było przegięcie, bo gra podobała mi się naprawde. III część z koleji
działała u mnie jako jedyna bez zarzutów, to sobie troche pograłem...

Szczerze mówiąc nigdy nie spotkałem o "Dark Sun".

A jeśli chodzi o "Ravenlofta" to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Poprosu uwielbiam Ravenlofta. Tylko, że o gierce też nie słyszałem
wcześniej. Kurde, tak się wpatrzyłem w te screeny z "Ravnlofta" i
zaczołem mażyć kiedy producenci BG zrobią coś z tym pięknym światem.