Charakter

Prosiłbym o jak najszersze opisanie charakterów możliwych w DnD w tym z użyciem Konceptów na postać itp. i prosiłbym o opisanie mniej więcej najprostszych z możliwych najbardziej wyniosłych dróg i najprostszych z możliwie najbardziej niegodziwych dróg, które mogą prowadzić do przemiany w niebianina tudzież diabła. Chodzi mi o stereotypowe charaktery i niestereotypowe niezawarte w podstawowych podręcznikach, ale możliwe do zebrania z różnego rodzaju rozszerzeń, ale z samego przewodnika mistrza podziemii i podręcznika gracza fajnie by było też zamieścić określenia. Więc jak pomożecie? Wink

tak wiec:
zacznijmy od opisana przedrostkow w charakterze:
1. Praworządny:
praworzadnowsc w systemie DnD okresalmy jako stalosc w swoich przekonaniach np. karzdy paladyn musi podorzac scierzka charakteru praworzadnego poniewaz jesli raz wybral ta klase nie moze zejsc z niej (jesli zejdzie nie moze powrocic aby moc awansowac w tej klasie, chyba ze gramy na Fearunie i nalezymy do zakonu ale to nie o tym temat). Osoba praworządna bedzie nie tylko stala w swoich pogladach ale rowniez bedzie przestrzegac panujacych zasad (dlatego krasnoludy rowniez upodobaly sobie charakter praworzadny, poniewaz trzymajac sie w scislej grupie potrafia zachowac prawa i zasady)
tk wiec praworzadnosc znaczy ze postac jest raczej ulozona i gotowa do podporzadkowania sie osobie, prawu chyba ze prawo jest niezgodne z tym co uznaje za sluszne.

2. Chaos:
Charaktery Chaotyczne sa nastawione na zmiennosc czyle przykladowo CN (chaotyczny neutralny) bard w jednym miescie moze pieknie spiewac i byc znanym artysta a w innym zwyklym zlodziejem, w dwoch podobnych sytuacjach ta sama postac moze postapic na dwa rozne sopsoby.

Przejdzmy do okraslen dobry i zly:
3. Dobry:
taka postac bedzie starala sie pomagac innym jednak jesli bedie ona (postac) chaotyczna moze odmowic pomocy, jednak nie popadajmy w zaped ze postac Praworzadnie dobra rowniez wszystkim pomoze, przeciez paladyn swiadomie nie sprzymiezy sie z gildia zabojcow w Calimporcie nawet jesli chce obaliz zlego Pasze rzadzacego tym miastem, tak samo kaplan Tyra nie pomoze wyznawcy Cyryca ktory sie tym obnosi.

4. Zły:
taka postac bedzie pragnela aby popdorzadkowac sobie wszystkich , jej dazenia beda calkowiie inne niz postaci dobraj, jak rowniez sopsoby ktorych urzyje aby dojsc do tego samego celu taka postac prawdopodobnie nnie bedzie iala nic przeciwko skrytobojstwu, badz morderstwu niczym nie uzasadnionego, poprostu z kaprysu.

Na koniec zostawilem Neutralność poniewaz odnosi sie zarowno do stosunku dobra i zla jak prawa i chaosu
5. Neutralny:
czesto charaktery z neutralne sa nazywane Prawdziwymi. poniewaz tylko one naprawde odzwierciedlaja prawdziwy aspekt charakteru. taka postac nie ma "ciagotow" ani ku zbytnim szanowaniu prawa czy bycia szczegolnie stalym w przekonaniach (praworządny) ani specjalnie dązacy ku ekspresji siebie, bycia lekkoduchem ktoryzawsze podaza wlasni scierzka (chaotyczny).
opstac, czy to BN czy to BG, nie bedzie miala rowniez zbytnich dorzen do rozprzestrzeniania zla (jak to robia zle postacie) jak rowniez nie beda darzyly ku prubowaniu gloszenia dobra.

ale osobiscie radze poczytac ksiazki o roznej tematyce ale ktorych akcja ma miejsce na fearunie poniewaz mozna dowiedziec sie jak dana postac moze zachowac sie i najlepiej jesli wiemy jaki ma charakter:
Przylkadowo Elaith "Wąż" Craulnober opisany w Opisie Świata Fearunu ma charakter Neutralny Zły, jednak i w nim dostrzegamy momentami dzialania pozytywne jest to pięknie opisane w Pieśni Elfa.
to tyle jesli czegos nie wyjasnilem badz wyjasnilem nie tak jak chciales to pisz

więc przykładowo taka postać powiedzmy Neutralna Dobra... nie ma nadmiernych ciągot ku prawu, ani ku chaosowi - jest taka zwykła, chce pomagać innym - ale nie zawsze musi i tu pytanie czy stoi cokolwiek na przeszkodzie takiej postaci, by była wojownikiem i zabijała za swoich przyjaciół, rodzinę, braci? w imię ratowania swojego ukochanego miasta?

Neutralny dobry - ND - nie cignie ku szczegolnemu przestrzeganiu prawa nie ku zmiennosci jednak bedzie pomagala innym w miare swoich mozliwosc. proponuje poczytac Legende Drizzta tam Bruenor Battlehammer, wlasnie posiadajacy charakter ND, raczej nie bedzie niszczyl swojej rodziny, klanu, przyjaciol, bedzie staral sie im pomoc nawet za cene wlasnego zycia taka postac fakt faktem jest torche naciagana jednak pokazuje jak moze zachowywac sie postac Neutralnie Dobra.

jeszcze jedno Neutralny jesli ma dodatkowo Dobry/Zły to nie ciagnie jej do prawa i chaosu, jednak jesli ma Praworzadny/chaotyczny to nie ciadnie do dobra i zla.

mhm wiesz naciagana jak naciagana - poczytajmy troche historie niektorych bogow faerunu ... te postacie wszystkie mniej wiecej maja realny background, pewnie jacys sa, ale ja nie widzialem postaci totalnie pacyfistycznej w faerunie, ani takiej ktora by z wszystkimi zalatwiala sprawy dyplomacja tylko dlatego, ze jest ND.

wiadomo nawet czasem paladyn moze zaatakowac bezbronngo bez zmiany charakteru (oczywiscie jesli wyjasni swoje postepowanie

Ja tam zawsze odgrywałem postać neutralnie dobrą jako istotę, która na pierwszym planie widzi siebie i sprawy dla siebie ważne. Nie zaryzykuje tych przymiotów dla wyższych wartości czy bronienia pokrzywdzonych, aczkolwiek będzie w miarę swoich możliwości bezpiecznie próbować robić to co podpowie jej sumienie.

Cytat:

opisanie mniej więcej najprostszych z możliwych najbardziej wyniosłych dróg

Najprostszą drogą będzie motyw co lepszego paladyna wyznającego właściwe bóstwo.

Cytat:

najprostszych z możliwie najbardziej niegodziwych dróg

Sądzę, że pakt z diabłem na odpowiednich warunkach ( przemiana w diabelstwo po śmierci w zamian za usługę / mag. przedmiot / 10 dusz ) jest jednym z prostszych.

Cytat:

ale ja nie widzialem postaci totalnie pacyfistycznej w faerunie, ani takiej ktora by z wszystkimi zalatwiala sprawy dyplomacja tylko dlatego, ze jest ND.

Bo Faerun ssie na masę -> spróbuj DL'a albo GH'a.

Gris, twoj charakter to Chaotyczny dobry a nie neutralny dobry
ND to charakter ktory skupia sie na dobru, w PG opisany jest jako PRAWDZIWIE DOBRY, taka osoba raczej bedzie starala sie pomoc innym w miare jej mozliwosci, a nie bedzie eksoponowac w swojch dazeniach wlasne interesy.

Cóż: nie

. Opisałeś postać praworządną dobrą. Neutralny będzie patrzył na siebie i w miarę możliwości, bez zagrożenia, pomoże innym. Kwestie charakterów zależą jednak od indywidualnych podejść graczy więc wmawianie drugiemu, że tego a tego trzeba odgrywać w taki sposób nie jest, IMO, najroztropniejszym wyjściem.

no coz wiem, ale jak ja odgrywam postac xy z charakterem ab to nie bedzie zachowywac sie tak samo jak postac z charakterem cd poprostu trzeba poczytac jakies ksiazki w swiecie FR zeby wiedziec jak mozna odgrywac jakas postac a potem wzorowac sie na niej ;]

Ja osobiście proponuję dostosowac charakter postaci do charakteru swojego dzięki temu łatwiej będzie odgrywac daną postac a nie męczyc się żeby na przykład nie popełnic jakiegoś dobrego czy złego uczynku
Ja na przykład z założenie mam charakter PZ i taki ma moja postac

Widzę, że nie lubisz wyzwań Razz

O to chodzi w DnD, żeby być przez chwilę kimś, kim nie masz szansy być na codzień. Co za zabawa znowu być sobą? Razz

To trochę jak teatr, gdzie musisz wcielić się w kogoś innego. Aktorzy często mają z tym problem, więc nie musi to zawsze wychodzić idealnie... Ale w jaką postać się wcielasz, taką musisz odgrywać konsekwentnie cały czas.
Poza tym, gdyby MG wcielał się tylko w BN o swoim charakterze, co to by była za gra? Razz

dokladnie, przeciez na codzien nie biegasz w blyszczacj zbori i lsniacym mieczem w reku xD

ale tak apropo paladyna to czy kazdy z nas coziennie zajmuje sie tylko i wylacznie pomoca innym, dlatgo paladyna naprawde ciezko odgrywac, dodatkowo musisz przestrzegac kodeksu klasztoru itp.

odgrywanie postaci nie zawsz musi byc proste

Adanos napisał:

trzeba poczytac jakies ksiazki w swiecie FR zeby wiedziec jak mozna odgrywac jakas postac

A po jaką cholerę mam dostosować swój tok myślenia do ludka X, który siedząc przy piwie napisał kilka zdań jaki to CZ jest evil ? Na swój sposób rozumiem pojęcie postaci neutralnej, dobrej czy praworządnej i to stanowi jedyny wyznacznik kierujący moją grą Smile

ale kiedyś miałem takiego Geniusza która za cholerę chciał byc paladynem czy po prostu istotą niebańską ale on co chwila kłamał,kradł,gwałcił,zabijał bo trudno mu było przystosowac się do PD i co z takim zrobic ???
Rozwiązanie jest proste poszukaj takiego charakteru jaki najławtwiej będzie do ciebie pasował żebyś nie miał problemów z odgrywaniem go

mi najlepiej odgrywa sie postacie Chaotycznie Dobra i Neutralna, ale od biedy moge grac tez pozostalymi dobrymi charakteram (np. jako paladyn ale nie mnich, albo neutralnie dobry kras woj)

Mi najlepiej się gra jako BG Praworządny zły ponieważ z reguły jestem zły (zabijam bezbronnych itp) ale czasem mam jakiś przejaw praworządności i np ocalę jakieś dziecko

Nie to chodzi a tym charakterze... praworządność oznacza się trzymaniem jakichś zasad nawet będąc złym, np. oszczędzaniem sierot mimo okrucieństwa i bezwzględności wobec wszystkiego innego, albo trzymaniem się litery prawa w sposób bezwzględny mimo, że to prawo jest złe i krzywdzące. Przebłyski dobra i sumienia może mieć każdy zły niezależnie od charakteru Wink

praworzadnosc oznacza stalosc
chaos natomiast zmiennosc
dobro i zlo nie trzeba tlumaczyc
neutralnosc to neutralnosc

praworzadny zly moze byc osoba trzymajaca sie prawa ale wykorzystujaca je zeby zdobyc wieksze wplywy, bogactwa

Adanos napisał:

neutralnosc to neutralnosc

Dobrze wiedzieć Razz

Adanoas napisał:

wykorzystujaca je zeby zdobyc wieksze wplywy, bogactwa

Przecież to normalne ... Trzymam się prawa, nie łąmię jego reguł i chcę być szczęśliwy oraz bogaty - źle robię ?

Azrael napisał:

Przebłyski dobra i sumienia może mieć każdy zły niezależnie od charakteru Wink

NO nie sądzę żeby taki demon z CZ miał jakikolwiek przebłysk dobra

i moim zdaniem o to chodzi w PZ charakterze bo Zły,Neutralny,Dobry określa jake czyny preferujesz itp. a Praworządny,Neutralny,Chaotyczny to taki dopisek by urozmaicic charakter o np: jakiś BG jest po stronie dobra ale czasem coś ukradnie czyli moim zdaniem CD

Demon? Czemu? Może np. kogoś uratować, żeby go potem użyć do swoich celów. Wszystko zależy do jego przebiegłości, nie każdy demon działa na zasadzie "me smash!"...
Nie do końca, Scarned... To nie tylko "dopiski". Chaos nie oznacza wcale, że "czasem coś ukradniesz". I PD może czasem coś ukraść, jeśli potrafi jakoś sam się usprawiedliwić przed sobą, np. że zabiera coś złodziejowi. W Twoim pojmowaniu nie ma różnicy między charakterami neutralnymi (PN, CN, NN).
PRAWO i CHAOS różnią się pod wieloma względami. Praworządny trzyma się jakichś określonych, narzuconych zasad, Chaotyczny lubi być od nich wolny, zmienny, zachowuje się tak, jak jemu się wydaje za stosowne. Takie pojęcia "dobra" zasadniczo się różnią, jak np. policjant różni się od Robin Hooda. Chaotyczny buntuje się i sprzeciwia się zasadom, czyni dobro takie, jak je sam pojmuje własną miarą. Neutralny reprezentuje czystą dobroć, jak samarytanin, jest bezinteresowny i po prostu chce czynić dobrze. Przestrzega zasad, ale nie zawaha się im sprzeciwić, jeśli będą kogoś krzywdzić.

czekaj czekaj gdy tylko wruce do domu cos ci zacytuje (a tak na uboczu na własnie o to mi chodziło w mojej bujnej wyobraźni głowie ;])