FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Trucizny Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Greebo
Heros



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Czw 17:05, 23 Mar 2006 Powrót do góry

Ten artykuł, nie będzie kolejnym spisem cudacznych trucizn wraz ze stopniem trudności rzutu na wytrwałość i obrażeniami dla atrybutów. W tym artykule nie napisze nic o mechanice. Będzie to parę ogólnych prawd na temat trucizn, prawd, o których MP i gracze często zapominają. Mam nadzieję, że dzięki temu wasze sesje będą ciekawsze, i że wzbudzę ciekawą dyskusję. Może wasz MP lub wasze postacie wykorzystują trucizny w jakiś ciekawy, oryginalny sposób. Tu możecie się tym podzielić.

Jak Używać Trucizn

Niektórzy mogą nie zdawać sobie sprawy z tego, że trucizny na sesji mogą wystąpić w innej formie niż tylko jad gigantycznego skorpiona, lub zatrute ostrze wroga. Zapominamy, że często trucizny są używane aby bez rozgłosu zabić konkurenta. Zbrodnia doskonała to taka zbrodnia, o której w ogóle nie wiadomo, że została popełniona. A śmierć przez zatrucie często wygląda jak naturalna przyczyna zgonu.
Zacznijmy od początku. Jeśli chcemy kogoś otruć, czym dysponujemy i jak mamy się zabrać do rzeczy.
Po pierwsze ważna jest postać trucizny - czy jest to płyn, substancja stała, czy może gaz. Najpopularniejsze są dwie pierwsze formy, przy czym ciała stałe (proszki, grudki lub jakieś jagódki) są często sprowadzane do stanu ciekłego (przez rozpuszczenie lub przygotowanie wywaru).
Po drugie, jak trucizna ma Si dostać do organizmu? Najprostszym sposobem jest podanie jej w pożywieniu. Aby tego uniknąć władcy zatrudniają specjalnych degustatorów, którzy kosztują przed nimi każdą potrawę. Trucizna może zmienić smak potrawy, a to może wywołać podejrzenia. Istnieją dwa podstawowe rozwiązania: znaleźć truciznę pozbawioną smaku lub przyrządzić potrawę o silnym smaku, w której ofiara nie wyczuje “nowej przyprawy”. Dobrym przykładem jest wykorzystywana przez autorów kryminałów kawa, w której przemycano gorzką strychninę.
Inny sposób wykorzystany był “Imieniu Róży” U. Eco - tam trucizną nasączone były brzegi stronic książek. Mogła się ona dostawać do organizmu na dwa sposoby. Przez skórę czytającej osoby i ze śliną. Działające przez skórę trucizny musza być bardzo silne. Nie jest to częsta metoda trucia, zwłaszcza że wymaga wielkiej ostrożności, samemu też ni można dotykać tej trucizny.
Kolejnym sposobem na zatrucie ofiary, jest bezpośrednie wprowadzenie trucizny do krwiobiegu. Można by pomyśleć, że jest to najpopularniejszy sposób, te wszystkie sztylety skrytobójców. Otóż nie. Po co się męczyć i zatruwać sztylet. Jak już możesz kogoś dziabnąć, to lepiej zasztyletować. Chodzi o to, żeby trucizny nie było widać. Prym wiodą tu pierścienie z zatrutymi kolcami. Niewidoczne mechanizmy z igłami przy zamkach drzwi lub kufrów. Ukryta wewnątrz ostra sprężynka nasączona trucizną. Kto pomyśli, że od takiego malutkiego skaleczenia można umrzeć.
Wyjątkowym sposobem zatrucia, jest wykorzystanie trucizn… które nie są truciznami. Chodzi o substancje które same w sobie zazwyczaj są nieszkodliwe, jednak ofiara jest na nie silnie uczulona. Obecność alergenu może wywołać silne drgawki, duszności a nawet śmierć.

Objawy Zatrucia

Czy tymczasowy spadek jakiegoś atrybutu o 1k4 to jedyny objaw trucizny? Otóż nie. A często na tym się kończy, nieprawdaż? Przyznajcie się, ja się przyznaje, często zapominam o tym, że przed chwila ktoś otruł mojego gracza i dalej powadze przygodę. Ale czy tak musi być? Nie, nawet nie powinno. Trucizny mają bardzo wiele różnych innych objawów. Do najczęściej występujących należą: wymioty, mdłości, konwulsje, drgawki, duszności, śpiączka, zawroty głowy. Można się domyślić, że wymioty występują najczęściej ponieważ są naturalnym sposobem obrony organizmu. Ponadto, niektóre trucizny mogą wywoływać całkiem poważne zaburzenia emocjonalne na przykład halucynacje.
Oczywiście jedna substancja może mieć wiele różnych efektów. Na przykład amfetamina może wywołać ponad 20 objawów z czego prym wiodą zaburzenia emocjonalne - nadpobudliwość, delirium, dezorientacja. Do tego wymioty (a jak) rozwolnienie, śpiączka, skurcze mięsni.
Z kolei zatrucie arszenikiem może objawić się w różny sposób w zależności od tego, czy było jednorazowe czy przewlekłe (trucie “na raty“). W przypadku wielokrotnego podawania tej trucizny w małych ilościach, ofiara najpierw słabnie i zaczyna się szybko męczyć. Później puchną jej usta i odbarwia skóra. Dalej następuje degeneracja nerwów i paraliż. Na koniec zostaje uszkodzony szpik kostny albo wysiada serce. Natomiast przy jednorazowym podaniu arszeniku ofiara po kilku godzinach odczuwa mdłości, pieczenie w gardle, niewiele później traci przytomność i umiera.

Ratowanie Osoby Zatrutej


Nie zawsze mamy przy sobie miksturę antidotum i nie zawsze towarzyszy nam paladyn lub kapłan. I oto pojawia się problem: jak ratować zatrutą osobę? Najlepiej niech chorym zajmie się fachowiec medyk/cyrulik/baba zielarka/postać z wysoką umiejętnością leczenie.
Jeżeli trucizna została podana doustnie jedną z najlepszych pomocy, jest wywołanie u zatrutego wymiotów (np. podając wodę z solą), wyjątkiem od tej reguły jest zatrucie kwasami, wtedy zatrutego można napoić mocna kawą, chociaż z tym trzeba być ostrożnym. Nie wolno dawać choremu mleka, które często stosowano w takich przypadkach. W przypadku zatrucia chemikaliami, może się ono związać z trucizną i znacznie pogorszyć stan chorego.
Jeżeli trucizna dostała się do krwi przez ranę na ręce lub nodze, należy jak najlepiej usztywnić kończynę. Chodzi oczywiście o to, aby jak najmniejsza ilość trucizny dostała się dalej do organizmu. Dalej należy oczyścić ranę - wycisnąć truciznę (ew. wyssać, lecz to ryzykowne, a trucizna może być głęboko w ciele więc i tak nic nie da), zdezynfekować skaleczenie (np. wypalić) i opatrzyć. Nie muzę tu zaznaczać, że czasem szybkość reakcji odgrywa tu życiową rolę.
No i jeszcze jedno - trzeba się postara c, aby zapewnić choremu jak najlepsze warunki w oczekiwaniu na fachową pomoc i w miarę możliwości koniecznie utrzymać go przytomnego.
Tyle można zdziałać samemu - to nie wiele, ale możesz ocalić komuś życie Wink

PODANE TU WIADOMOŚCI SŁUŻĄ JEDYNIE PODNIESIENIU WALORÓW ROZGRYWKI. JEŚLI JESTES MANIAKALNYM ZABÓJCA I SZUKASZ INSTRUKCJI JAK WMYORDOWAĆ OTOCZENIE... TU JEJ NIE ZNAJDZIESZ
Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JOIN-ME
Pogromca



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:26, 23 Mar 2006 Powrót do góry

Jak to nie? Ja tu widzę instrukcję jak najlepiej podać komuś trucizne... Razz

Ciekawe , ciekawe... Skąd trucizne wziąść? Kupuję się potajemnie?
No i...po co w ogóle kogoś truć? Tylko dla urozmaicenia gry? Przecież są szybsze sposoby zabicia kogoś...

No chyba ,że ktoś jest obsesyjnym graczem...
Tak mi się wydaje Laughing


Ładnie i ciekawie napisane-jak zawsze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Greebo
Heros



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Czw 20:34, 23 Mar 2006 Powrót do góry

Te informacje nie koniecznie musi wykrozystać gracz. Może użyć ich MP Wink Jakiś zły bohater niezależny, chce zabić kogoś na wysokim stanowisku. Ale nie ma jak wziać szturmem jego pałacu... więc go zatruwa. Nie ma dowodów, zły osiąga to co chciał Smile A bohaterowie graczy, moga np. prowadzić dochodzenie na temat śmierci wysoko postawionej osoby Wink

Brutalna walka nie zawsze jest rozwiązaniem Wink Czasem trzeba być ostrożniejszym Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danionix
Zawadiaka



Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z hipermarketu

PostWysłany: Pon 15:11, 29 Sty 2007 Powrót do góry

Można też użyć trucizny do scen dramatycznych. Wyobraźcie sobie załamanie postaci, kiedy ważna dla niej osoba została zatruta, a antidotum na tą truciznę nie ma. Albo kiedy heros został otruty przez oszusta i dostanie antidotum (jedyne antidotum) gdy ukradnie coś cennego, lub zabije ważną osobistość. Trucizna może być ciekawym elementem scenariusza.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Piekarz
Chłop



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z odległej galaktyki...

PostWysłany: Pon 22:16, 02 Lip 2007 Powrót do góry

Greebo napisał:


PODANE TU WIADOMOŚCI SŁUŻĄ JEDYNIE PODNIESIENIU WALORÓW ROZGRYWKI. JEŚLI JESTES MANIAKALNYM ZABÓJCA I SZUKASZ INSTRUKCJI JAK WMYORDOWAĆ OTOCZENIE... TU JEJ NIE ZNAJDZIESZ
Razz

Jasne, jasne, tak się tłumacz, a co jest to widać Razz
Ciekawy artykuł, dobry dla kogoś, kto chce grać skrytobójcą lub podobną klasą.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin