FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Co nas przeraża w kinie? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
HunteR
Szara Eminencja



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Sob 16:56, 01 Kwi 2006 Powrót do góry

I nie chodzi tu o coraz gorszy poziom nowych produkcji w które ładuje się efekty specjalne (które w większości i tak są przeciętne jak na dzisiejsze czasy) podczas gdy fabuła schodzi na dalszy, bardzo odległy plan. Chodzi tutaj o to czego się boimy oglądając film a więc temat o wszelkich horrorach, thrillerach, filmach grozy itp.

Czy lubimy się bać oglądając film? Z pewnością tak bo gdyby było inaczej nie powstawało by tylu filmów mających na celu przestraszyć widza. Myślę że takie straszne filmy mają też coś z "zakazanego owocu" tzn. rodzic mówi swojemu kilkuletniemu dziecku żeby nie oglądało jakiegoś tam filmu poniważ jest on zbyt straszny. Dziecko oczywiście obejży ten film chcąc się przeciwstawić rodzicom pomimo że podczas oglądania będzie się chował pod kołdrą a potem budził z krzykiem. Nie zmienia to faktu że jak trafi się kolejny film tego typu z pewnością obejży. Tak samo jest z innymi filmami, mama mówi "nie wolno ci tego oglądać bo to nie dla dzieci" (czyli film jest brutalny/hardkorowy/jedno&drugie) więc dzieciak chcąc zobaczyć co takiego w tym filmie jest że nie pozwalają mu "na legalu" obejżeć i oczywiście go obejży.

Ale wróćmy do horrorów. Takie oglądanie daje też adrenalinkę która zostaje na stałe i nawet jak ktoś podrośnie to nie zapomina o dziecięcych lękach dzięki czemu z chęcią obejży sobie jakiś horrorek przed snem pomimo że raczej już go nie przerazi. Ja mam podobnie. Jak byłem mały nie lubiłem oglądać horrorów, jak każde dziecko bałem się. Minęło pare lat i dziś już takie klimaty mnie nie przerażają, czasem wręcz śmieję się podczas seansu.

Filmów wywołujących lęk w widzach jest całe mnóstow i można nawet wyróżnić kilka gatunków. Mamy więc klasyczny horror typu slasher taki jak Halloween albo Piątek Trzynastego, ale mamy też horror młodzieżowy (tak zwany teen slasher albo scary movie). Mamy horrory gdzie pojawią się potwory czy duchy a więc elementy nadprzyrodzene ale też horrory gdzie tym "strachem" jest postać pozaziemska (Alien) czy nawet połączenie tych dwóch rodzajów (Event Horizon). Są horrory gore które usiłują przestraszyć widza zalewając plan filmowy hektolitrami krwi, neistety takie filmy są częściej bardziej obleśne niż straszne. Są też i takie które działają na umysł, niby zwyczajnie się zaczyna, zero krwi a jednak wywołuje lęk i aż czasem ciarki przechodzą kiedy zadzwoni telefon czy dzwonek do drzwi albo kiedy musimy wieczorem iść pustą ciasną uliczką. W tych klimatach najlepiej sprawdzają się japońskie horrory (niestety zupełnie zjechane przez amerykańskie remake'i które niestety są popularniejsze i bardziej dostępne). Trochę z boku znajdzie się miejsce dla horrorów o tematyce religijnej takie jak Prophecy, Omen, Exorcist czy End of days.

Nieco inny rodzaj filmu któy straszy to thriller a już szczególnie thriller psychologiczny. O ile w horrorach bez ograniczeń mamy do czynienia z nadprzyrodzonymi zjawiskami, potworami itp. o tyle w thrillerach wszystko jest bardziej realistyczne, bardziej prawdziwe. A skoro to mogłoby się przydażyć każdemu z nas sprawia że jeszcze bardziej się boimy. Przykładem takiego filmu bez wątpienia jest Silence of the Lambs. Mamy niewiele krwi, nawet scen przemocy też nie ma dużo a jednak film przeraża. Daje do myślenia (co by było gdybyśmy to byli my?) i na długo pozostaje w pamięci. Jest to też zasługa Hannibala Lectera który jest właściwie postacią drugoplanową (główna oś fabularna kręci się wokół psychola który uprowadza młode kobiety) ale dzięki niemu film jest jeszcze lepszy niż gdyby był bez niego i to właśnie sceny z nim są moim zdaniem najciekawsze i najstraszniejsze zarazem (to nie do pomyślenia że wykształcony człowiek, doskonały psychiatra jak Lecter może robić takie rzeczy, przecież jeśli on może to każdy nawet nasz najbliższy też i to naprawdę wywołuje panikę). Inne pokrewne filmy tego typu to choćby Kiss the Girls i Bone Collector.

Jest jeszcze jeden odłam filmów grozy a mianowicie horrory komediowe takie jak Gremlins czy Critters. Niby to komedie ale "główni bohaterowie" (mowa o stworkach Razz ) wcale takie milusie nie są a humorem to one dysponują ale czarnym (wkońcu zdemolowanie domu, spalenie knajpy, wyrzucenie staruszki przez okno czy pocięcie kogoś nożem to doskonała i śmieszna zabawa...). Poza tym niektóre sceny w takich filmach ocierają się o prawdziwy horror.
Innym przykładem horroru komediowego z pewnością jest dobrze znana i lubiana (albo i nie) zwariowana rodzina Addamsów. Niby filmy zabawne ale jednak normalne to to nie jest że jedzą arszenik, śpią na łóżku z gowździami, zadają sobie ból i to ich bawi itp.

A wy lubicie się bać oglądając film? Jeśli tak to jakie typy horrorów lubicie najbardziej?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JOIN-ME
Pogromca



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:32, 03 Kwi 2006 Powrót do góry

Napięcie narastające w każdej sekundzie filmu...
Odpowiednio dobrana muzyka...
Cisza a potem nagłe dziwne dźwięki.

To przeraża.


Krew , zabijanie , dziwne stwory nie budzą we mnie przerażenia , strachu a raczej obrzydzenie...

Zdecydowanie preferuję filmy lekko psychologiczne. Ciekawa fabuła, takie nienastawione tylko na straszenie i zszokowanie widza.


Zbyt duża liczba efektów specjalnych nie jest fajna-zgadzam się z tym.
Kiczowate potworki , wymyślne stworzenia też nie.

Bardziej przeraża jakaś "mgła", która wydaje przerażliwy dźwięk niż wymyślny potwór różnorodnego ksztaltu...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wujek czikit
Adept



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:12, 14 Lip 2006 Powrót do góry

Dla mnie majstersztyxem horrowru był "Blair Witch Project". 3 aktorów pierwszoplanowych i kilku którzy pojawiają się na nie więcej niż 2 minuty (wywiady z mieszkancami Blair), zrealizowany za śmieszną sumę, 0 efektów specjalnych, ścieżki dźwiękowej, potworów z gumofilcu, ketchupu w charakterze krwii, zombie, wilkołaków, wampirów, duchów. Tylko jedna "wiedźma" o której w zasadzie i tak nic nie wiemy. Wiemy tylko, że jest. I że nas nie lubi. A może wręcz przeciwnie?

To mnie najbardziej przeraża. Niewiedza z czym mamy do czynienia, co to chce. I jeszcze jedno. Fakt, który bohaterowie uświadomili sobie w połowie filmu. Nie przeżyją. Nie wyjda z lasu. Zginą, albo jeszcze gorzej. Równie dobrze mogli się pociąć. Oszczędzili by "jej" zabawy a sobie cierpień...

Silent Hill (gra) też miał to coś...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:48, 14 Lip 2006 Powrót do góry

A mnie zawsze przerażały dzieci, które były albo opętane przez "jakieśtam" złe duchy czy inne wuzle Very Happy.

Podoba mi się też styl horrorowy z ostatnich reklam "wariat drogowy jest w każdym z nas" - może się to wam wydać śmieszne, ale mają mocny klimat te scenki - majsterszyk jest ta z przedszkolem - myślę, że podwaja efekt ten tekst "myślałam, że zdążę na żółtym" bo do końca nie wiadomo co on oznacza i bezpośrednio nie nazywa wydarzenia, które opisuje...
Obejrzałem też kiedyś niedawno Adwokata Diabła i cóż też było tam parę fajnych scenek jak dziecko bawiące się flakami (pewnie człowieka nie przyglądałem sięVery Happy).

Tak na magrinesku, uważam, że diabeł z ww filmu, to idealna postać z charakterem praworządny/zły w DnD...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wujek czikit
Adept



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:57, 15 Lip 2006 Powrót do góry

Dorby przykład Asf ;p

Reaklamy są naprawdę świetnie zrealizowane. Ale czy podziałają na wszystkich tak jak na Ciebie to już inna bajka :/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kane




Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cimmeria

PostWysłany: Śro 2:09, 02 Sty 2008 Powrót do góry

Ostatnio byłem na "1408". Zapowiadało się ciekawie, a potem klapa. Cały zbudowany nastrój został skopany kilkoma scenami i przerostem formy nad treścią. Choć pomysł był naprawdę dobry.

Wydaje i się, że dzisiejszego widza trudno jest przerazić. Współczesne techniki komputerowe oczywiście stwarzają multum możliwości, ale samo to nic nie da. Wystarczy raz obejrzeć "Ptaki" Hitchcocka, żeby zrozumieć, co to znaczy budowanie klimatu i najwyższej klasy operowanie kamerą. O taki klimat próbował się oprzeć np. japoński "Ring" i całkiem udanie im to wyszło.

A filmy w stylu "Piła" albo "Wzgorza mają oczy" to nie horrory. To przednie komedie i tyle :P


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kane dnia Śro 2:10, 02 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
HunteR
Szara Eminencja



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Wto 12:44, 19 Sie 2008 Powrót do góry

O przepraszam, pierwsza część Piły to bardzo przyzwoity thriller z zaskakującym zakończeniem.

Cytat:
O taki klimat próbował się oprzeć np. japoński "Ring" i całkiem udanie im to wyszło.


Zgadza się, japońskie horrory są zdecydowanie najlepsze no i dość oryginalne bo straszą tym co na co dzień straszne nie jest (kaseta wideo, telefon komórkowy, internet itp).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Scarned
Adept



Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: byk ma mleko ???

PostWysłany: Śro 20:23, 20 Sie 2008 Powrót do góry

mnie strasza ceny biletow na premiery do kina z kolejkami wlacznie oraz ilosc pieniedzy wydanych by stworzyc dany film xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42

PostWysłany: Nie 8:22, 21 Wrz 2008 Powrót do góry

HunteR napisał:
japońskie horrory są zdecydowanie najlepsze no i dość oryginalne bo straszą tym co na co dzień straszne nie jest


No nie da sie ukryć, że to jest prawda. Jednak doszedłem ostatnio do wniosku, że w japońskich horrorach najstraszniejsza jest poprostu mimika ich twarzy. W sensie jak oni sie boją, albo takie tam.
Około miesiąca temu, szedłem sobie przez moje piękne miasto, gdy nagle dostrzegłem, że spacerują po nim jakieś hongkongi. Kiedy jedna dziewczynka, która szła w tej całej bandzie obróciła się i popatrzyła na mnie normalnie prawie nie umarłem ze strachu. Może i to jest rasistowskie podejście, ale dla mnie oni wszyscy wyglądają tak samo, a ta dziewczynka, jak zapewne każda inna wyglądała poprostu jak ta z Ringa...
Ale co racja to racja - japońscy dźwiękowcy i scenografowie to prawdziwi mistrzowie w swoim zawodzie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin