Tworzenie świata, "od kuchni"

Wysłany: Pią 11:34, 03 Mar 2006

W tym temacie, możecie wymieniać się doświadczeniami, radami, uwagami odnośnie tworzenia własnego "domowego settingu". Możecie też zwracać się z prośbą o pomoc, lub pytaniem do innych użytkowników.

Co waszym zdaniem jest najważniejsze podczas tworzeniu własnego settingu? Od czego powinniśmy zacząć, a co jest zbędne? Jaki jest was sposób kształtowania nowego świata? Wasze krainy mają oryginalne realia czy typowe i zwyczajne dla settingów fantasy?

Długoby opisywać proces tworzenia mojego świata. Poza historia od czasu wojen po czasu niezbyt przyjemne - ludzie zniewolili rasy i uwżają się za panów kontynentu - mam jeszcze kilka opisów miast oraz ciekawszych miejsc bardziej lub mniej dostepnych dla graczy.

Tworzenie tego świata od strony realiów fantasy pozostawiłem zaś graczom. To oni wymyślili wędrujące jeziora, więzienie z duszami zaklętymi w klejnocie czy wierzę prowadzącą wprost do planu boskiego.
Takie rzeczy po prostu wpadały im na sesji do głowy a ja wprowadzałem je po prostu do życia.

Fajna sprawa Smile

http://adnd.fora.pl/viewtopic.php?t=70
Był podobny temat.

A tam, ten temat był pierwszy i w sumie to nie do samego końca są o tym samym Wink

Hmm... jeśli chodzi o mój świat, którego opis baaardzo powoli jest przygotowywany do tego aby wystartować na tym forum to też dłuuuga historia. Wszystko zaczęło się od małej lokalnej mapki, jednego miasta, jednej wiochy, jednego pasma gór, paru podziemi. Wiele przygód później świat 'rozrósł' się w całkiem przyjemny średniej wielkości setting.
Więc nastąpił tu proces tworzenia świata 'inside-out' z PMP. Czyli od małego miejsca w wielki świat.
A co sądzicie o metodzie 'outside-in' czyli rozpoczęcie tworzenia świata od stworzenia całości i 'zapełnianiu go życiem' podczas sesji? Very Happy

Nie wiem, trochę to niewygodne, jak się zastanowić... Wymyślasz mapę, a potem musisz improwizować, gdzie rzucić graczy.

Ja właśnie tak tworzę światy - calutka mapa+opisy miejsc+historia świata+legendy+... No i jakoś to idzie. Teraz nie mam czasu na prowadzenie ale mój świat jest już tak bogaty, że myślę iż niedługo zacznę się nim dzielić z fanami DnD na własnym forum Smile

No tak, ale zanim złożysz świat do kupy, trochę mija, a z każdym dodanym elementem powiększa się sieć zależności między nimi. Więc trzeba trochę uważać.

Mój świat z początku był tylko jakąś tam plamą na kartce papieru Wink

A i dalej ma sporo białych miejsc - specjalnie pod inwencje graczy. Szkoda, że im tj inwencji brakuje :/

Moim zdaniem tworzeie własnego świata jest, jak już to ktoś powiedział, niewygodne Smile

później mogą siępojawić te trudne problemy z dostosowanie przygody do BG i tak dalej. Ze swojej strony już kilka razy przeszło mi przez głowę, żeby stworzyć własny świat, jednak cały czas dochodziłem do wniosku, że żeby go dobrze dopracować trzeba by poświęć duuuużo czasu Smile

. A wy ile nad tym siedzieliście? :> (o ile ktoś siędo tego zabrał ;p)

Hmm... u mnie tworzenie świata trwało chyba z 4 lata i trwa nadal Smile

za każdym razem gdy prowadzę w nim jakąś sesję, rozrasta się, przybywa szczegółów. Mape świata rozyrsowaliśmy jakoś po pół roku grania. A do dziś są jeszcze na niej miejsca, w których nie staneła nigdy noga BG Very Happy

Ja Rydaurka majstruję już 2 rok, najgorsze jest to, że właściwie co mi na nową edycję pomysł wpadnie, to własciwie z poprzedniej zostaje jakies 10% i od nowa zapelniam :/ W związku z czym prawie nie widać efektów 2 lat pracy :/
Zapraszam pod [link widoczny dla zalogowanych] tam jest już całkiem sporo artykułów, opisów organizacji czy ciekawych broni jak wyrzutnie dysków (ala predator) czy "piorunująca piechota" Smile

Hmmm, jakoś nie mogę się przekonać do "gotowych" światów, typu Faerun.
Na potrzeby każdej sesji tworzę nowy i robię małą mapkę. Nie ma potrzeby opisywania całej planety, bo gracze i tak jej nie zwiedzą. Pozostają tylko potencjalne miejsca, gdzie mogą się udać (a te uwzględniam zgodnie z kampanią).
Myślałem kiedyś, że jak już poprowadzę z 5-6 kampanii, to połączę te mapki i pomysły i wykreuję własny świat. Ale wszystko pogubiłem.
Miałem kiedyś zeszyt z legendami, mitami, bogami i historią świata, ale po przeglądnięciu "Przewodnika po Greyhawku" stwierdziłem, że jest mnóstwo rzeczy, o których nie pomyślałem i których nie dopracowałem i w przypływie doła i złości spaliłem zeszyt... Teraz żałuję.
Opisujecie kalendarz, pory roku, święta itp?
Macie jakieś specjalne cechy w swoim świecie? Np. mój MG rozwalił mnie świetnym pomysłem - w jego świecie drzewa żyły i atakowały, gdy ktoś chciał je ściąć. Dlatego kolonizacja posuwała się wolno i głównie w zimie, gdy drzewa "spały" i można było spokojnie je ścinać. Drewno było drogim towarem, głównie stosowano kamień/glinę i drwale byli świetnie opłacani. Plus były inne smaczki, np. nikt nie słyszał o magii i potworach, które były tylko w bajkach i legendach.
Stosujecie podobne smaczki?