FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Władca Pierścieni Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42

PostWysłany: Nie 3:29, 31 Gru 2006 Powrót do góry

No co? Czemu nie? Nie chce wam tu pisać jakiejś pie***onej recęzji, czy jakiegoś skrótowca pisać. Chciałem się poprostu przyczepić do paru rzeczy które mi się w tej książeczce nie podobają. Ale nie myślcei sobie też, że jestem jakimś złym człowiekiem, ktory sądzi, że potrafił by napisać coś lepszego, choć przyzanam się szczerze, że kiedyś chciałem. chore ambicje, nie? Ale o tym może sie potem rozwinie. Zatem zaczynamy.
Generalnei to tak bym najpierw przyczepił się do faktu, że w trzeciej części Meriadok i Perigrim zostają rozdzieleni. Nie chodzi mi o sam fakt, że wolał bym żeby byli razem, chodzi mi o fakt, że Meriadok trafia do gwardii Minas Tirith a Perigrim do gwardii Edoras. To jest dla mnie już zabawne, a potem jeszcze wracają w tych swoich zbroicach do Shire... ble... No, ale co poradzić, tak musiało być. Może WY dostrzgliście jeszce coś, ze tak to nazwe zabawnego, albo chociaż błędnego w tej książce?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
HunteR
Szara Eminencja



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Nie 9:46, 31 Gru 2006 Powrót do góry

No cóż... Władca Pierścieni to naprawdę kawał dobrej lektury. Jest już jednak dosyć stara, a do tego bardzo "ciężko strawna" w niektórych fragmentach. Przyznam szczerze że czytałem trylogię trzy razy i za każdy, razem w każdym tomie miałem momenty w których musiałem sobie zrobić przerwę, czasem kilka dni, czasem kilka tygodni...

Nie zmienia to faktu że jest to naprawdę świetna książka, ciekawa, dobrze napisana.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danionix
Zawadiaka



Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z hipermarketu

PostWysłany: Czw 9:57, 04 Sty 2007 Powrót do góry

Ja tam się do niczego nie czepiałem. Może trochę do ekranizacji, która przekręcała wiele wątków (dlatego wolę książki od ich ekranizacji).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
hamnis
Pogromca



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej

PostWysłany: Czw 12:07, 04 Sty 2007 Powrót do góry

Ekranizacja była świetna. A to, że watki sie zmieniają... Ktoś kiedyś zrobiłjakis film wierny książce 100%. I oczywiscie był cholernie udny (książka bodaj nawet, nawet). Poza tym film pwrowadza w końcu postaci b. kobiece, a reżyser i tak oddał książkę w miarę wiernie. No ito co było wn ich najlepsze... bitwy... toż to cudeńka![/url]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danionix
Zawadiaka



Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z hipermarketu

PostWysłany: Czw 22:33, 04 Sty 2007 Powrót do góry

No nie wiem. Ja i tak wolę jak coś ma wiele wątków. Pod tym względem książki mają przewagę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo

PostWysłany: Pią 9:08, 05 Sty 2007 Powrót do góry

Kwiatek napisał:
Może WY dostrzgliście jeszce coś, ze tak to nazwe zabawnego, albo chociaż błędnego w tej książce?


Heretyk! Heretyk! Po stokroć heretyk!

Ale nie koniec Wink

Tolkienowska trylogia była moją pierwszą [z pewnością nie tylko moją Wink] książką fantasy. Czytałem ją wiele lat temu - po raz pierwszy - gdy leżałem w szpitalu. Gdy wyszedłem zacząłem tom drugi. Tom trzeci przeczytałem.. po roku. Byłem wtedy mały Wink miałem z 12 lat chyba.
Gdy dorastałem "Władca" kształtował moją wyobraźnię i spojrzenie na hobby jakim jest fantasy. W sumie gdyby nie książka nigdy nie zainteresowałbym się karciankami, potem bitewniakami aby skończyć na erpegach.
Po pewnym czasie postanowiłem wrócić do "Władcy" i przeczytałem go w miesiąc po raz wtóry. Niedawno przymierzałem się do kolejnej batalii z J.R.R.Tolkienem, ale jak na razie nie udało się.
Co do filmu... Ekranizację widziałem więcej razy niż mam włosów na głowie [a szopa to niesamowita Very Happy] więc mógłbym się czepiać do jutra. Nie nie będę przez wzgląd na pracę pana Jacksona, która jest przełomowa.
Btw. znam osobę, która sądzi, ze film był wcześniej - przed książką Very HappyVery HappyVery Happy i psioczy na tę ostatnią...

P.S. Dodam tylko, że czytałem stare wydanie "Władcy" gdzie nie ma Krzatów i Łazika...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danionix
Zawadiaka



Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z hipermarketu

PostWysłany: Pią 10:54, 05 Sty 2007 Powrót do góry

Danaet Bildhorn napisał:

P.S. Dodam tylko, że czytałem stare wydanie "Władcy" gdzie nie ma Krzatów i Łazika...


A ja zawsze myślałem, że "łazik" i "krzaty" były w starszych wersjach. Ktoś je tłumaczył, ale nie pamiętam kto. Ja czytałem pierwszą część z łazikiem, a drugą i trzecią z tej innej serii (ilustracje robił Alan Lee).

A ja słyszałem jak jeden kolo gadał o czwartej części "Władcy". Ciekawe tylko jaki ma tytuł? "Władca Pierścieni- konkurs picia w Shire" Laughing ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
W@ldiNho
Adept



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nieznanych krain południa...

PostWysłany: Czw 16:08, 11 Sty 2007 Powrót do góry

Danionix ja przezywałem ten sam ból kiedy czytałem "Władce Pierscieni" i spotkałem sie z "łazikiem".......myślałem ze pęknę ze smiechu ....ale mimo tego przeczytałem w tym przekładzie całą trylogię i nie narzekam, bo potem sie przyzwyczaiłem do tych dziwacznych nazw i Powrót króla czytałoo mi sie znakomicie......a tak ogólnie to ksiązki "Władcy Pierścieni" są ksiązkami które na zawsze pozostaną mi w pamięci jako moja pierwsza lektura z rodzaju fantasy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42

PostWysłany: Czw 17:45, 11 Sty 2007 Powrót do góry

Waldek napisał:
przezywałem ten sam ból kiedy czytałem "Władce Pierscieni" i spotkałem sie z "łazikiem"


No tak. Mam pewien pomysł. Jeśli nie chcesz przeżywać bólu podczas czytania to albo wyjdź z piekarnika, albo przeczytaj ją w tłumaczeniu Skibniewskiej. Powiem wam, ze wcale nie śmieszyła mnie wersja z "łazikiem" i "krzatami", ponieważ czytałem ją jeszcze zanim Władca Pierścieni wogule zaczoł być tak fest znany w gronie "laickich" ludzi. A tak wogule to w tej wersji czytałem tylko pierwszą częśc.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kenjik
Chłop



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z mrocznych otchłani

PostWysłany: Czw 17:05, 27 Wrz 2007 Powrót do góry

Dla mnie władca to świetna książka.
Zgadzam się że trzeba robić przerwy, bo naraz się tego wszystkiego nie przetrawi...
Co do ekranizacji, to film był jednym z niewielu, który nie był o wiele gorszy od książki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
gwahir
Chłop



Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:04, 10 Gru 2008 Powrót do góry

A widzieliście wersję reżyserską filmu?
To jest dopiero porządny film.... Szkoda tylko, że tak dużo kosztuje(200 zł za jedną część), ale naprawdę warto, tym bardziej, że można kupić na allegro taniej o ponad 100 zł


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42

PostWysłany: Sob 14:17, 20 Gru 2008 Powrót do góry

gwahir napisał:
A widzieliście wersję reżyserską filmu?


Właściwie to jest temat o KSIĄŻCE 'Władca Pierścieni', a nie o tych filmowych wypocinach Jacksona. Jeśli już masz ochotę na obejrzenie jakiegoś jego filmu to polecam ci 'Bad Taste' i 'Braindead' - to jego pierwsze (najlepsze) filmy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michał Podbielski
Chłop



Dołączył: 10 Wrz 2014
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:25, 10 Wrz 2014 Powrót do góry

To było moje pierwsze spotkanie z fantasy Smile Dobry początek mógłbym rzec. Potem robiło się ciekawiej po im mniej cukierkowate światy sięgałem.

Jeśli toś uważa że świat Tolkiena nie jest cukierkowaty bo są orki i inne brzydkie stworzenia to już tłumaczę o co mi chodzi. U Tolkiena wszystko jest czarno-białe. Dobre, albo złe. Nie ma punktu widzenia. My dobrzy, tamci źli i tak po wieki zostanie Wink A można przecież tak fajnie pobawić się perspektywą...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin