FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Czarodziej specjalista Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Ignis
Zbrojny



Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd. Dokąd? Do tamtąd.

PostWysłany: Pon 23:34, 15 Cze 2009 Powrót do góry

Słuchajcie potrzebuję pomocy, w PG jest taki zapis "Czarodziej specjalista ma prawo codziennie przygotować jedno dodatkowe zaklęcie na poziom ze szkoły której się poświęcił..." (PG str 32)
Czy to oznacza, że na 20 poziomie może sobie przygotować dodatkowe 20 zaklęć? Którego chce poziomu?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Adanos
Adept



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 6:23, 16 Cze 2009 Powrót do góry

na kazdym poziomie czarow wiec jest ich 10 xD po 1 na kazdy poziom


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ignis
Zbrojny



Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd. Dokąd? Do tamtąd.

PostWysłany: Wto 20:19, 16 Cze 2009 Powrót do góry

aaaa, to chodzi o poziom czaru, a nie poziom czarodzieja xD dobra może jestem debil, ale nie jest to jasno zapisane Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ignis
Zbrojny



Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd. Dokąd? Do tamtąd.

PostWysłany: Śro 12:13, 17 Cze 2009 Powrót do góry

A tak w ogóle to jakie są wasze opinie na temat maga specjalisty? Opłaca się ? Moim zdaniem bardzo. Z tym dodatkowym zaklęciem i plusami do zaklęć z wybranej dziedziny, jest lepszy niż zwykły czaruś. Może traci trochę wszechstronności no, ale cóż, bez iluzji czy poznania, obejść się można, za to dodatkowa kula ognia może uratować często życie w sytuacji ekstremalnej. A jakie są wasze opinie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Adanos
Adept



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:21, 17 Cze 2009 Powrót do góry

jednak jesli jestes nerkomanta to nie masz niewidzialnosci i innych iluzji xD cos za cos ja osobiscie nie jestem przekonany do specjalistow ale doceniam ich mozliwosci, glownie dlatego iz maja te plusy i dodatkowe czary, ale, tak zawsze musi byc to ale, nie znaja od 1 do chyba nawet 3 innych dziedzin czarow, a to juz spore obkrojenie ale za potege sie placi


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ignis
Zbrojny



Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd. Dokąd? Do tamtąd.

PostWysłany: Śro 20:45, 17 Cze 2009 Powrót do góry

No właśnie Smile Trzeba się zdecydować czy chce się zapłacić taką cenę. No, ale w końcu czary są dużo potężniejsze ze specjalizacji. I tu też wchodzi w grę odgrywanie i rola w drużynie takiego maga. Czy drużyna może sobie pozwolić na stratę takich a nie innych czarów, czy też nie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Adanos
Adept



Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:14, 17 Cze 2009 Powrót do góry

jak to sie mowi:
"zalezy jak lezy"
jedni powiedza bezwzglednie tak inni bezwzglednie nie a jeszcze inni nie powiedza ani tak ani nie xD

z mila chcecia chcialbym zobaczyc naprawde dobrze odgrywanego maga specjaliste, moze zmienie zdanie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo

PostWysłany: Pią 10:06, 31 Lip 2009 Powrót do góry

Dla mnie mag specjalista to powinien być ktoś szczególny, kogo każdy by się obawiał. Dajmy na to mistrz wywoływań zamrażałby skinieniem palca, nekromanta ożywiałby wzrokiem rozklekotane szkielety itd.. Ale niestety w dnd od tego są prestiże. I dlatego klasa maga specjalisty ginie w cieniu gdy gracz wchodzi na jedną z prestiżówek. No bo czym są dodatkowe komórki na zaklęcia przy specjalnych mocach choćby Pana Szarosinych, czy Mistrza Żywiołów. Spójrzcie nawet nie trzeba być specjalistą aby wejść na którąś z tych prestiżówek. A właśnie jak widzicie taką sytuację: zwykły mag co już ma kilak poziomów, powiedzmy z 5 nagle stwierdza, że ma ciągoty do nieumarłch a i w jego księdze zaklęć dominują czary ze szkoły nerkomancji. Czy taki mag ze stażem może sie nagle przekwalifikować na maga specjalistę [nie chodzi mi tu o mechanikę i spojrzenie MP], czy może za głęboko wszedł już w wodę aby można było coś zmienić?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ignis
Zbrojny



Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd. Dokąd? Do tamtąd.

PostWysłany: Pią 12:02, 31 Lip 2009 Powrót do góry

No to trochę niewykonalne... no bo zapomni tych szkół które ma zakazane? Jak już się tego raz nauczył, to chyba ani rusz. Przynajmniej tak logicznie by było Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo

PostWysłany: Pią 12:42, 31 Lip 2009 Powrót do góry

Hmm... no ale gdyby tak zastosować technikę wyrzeczenia? Jakiś rytuał lub nawet bez tego. Mag zgłębiał by wybraną szkołę i nawet gdyby ongiś znał zaklęcia ze szkół zakazanych po prostu zapominałby techniki ich rzucania gdyż nie pozwalałaby mu nowa technika... Wiem, dziwnie brzmi ale sądzę, że jest wykonalne Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ignis
Zbrojny



Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd. Dokąd? Do tamtąd.

PostWysłany: Pią 15:52, 31 Lip 2009 Powrót do góry

Nie no w DnD wszystko na co pozwoli MP jest wykonalne, a swoją drogą czy to potrzebne komuś? Takie wyrzeczenie... No cóż jeżeli już jesteś magiem to bierzesz prestiż jakiś, a nie "wracasz" do specjalizacji na np. 9 lvl, rajt?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Pią 20:31, 31 Lip 2009 Powrót do góry

Co do specjalisty jest taki trik - bierzesz poziom w zaklinaczu i możesz z różdżek i zwojów ciskać czary z zakazanej szkoły.
Ja tam olewam szkołę wywołania. Jest beznadziejna. Obrażenia z niej wcale nie są szałowe (porównajcie je z obr dobrze zrobionego wojownika), do tego połowy łatwo można uniknąć, już niskopoziomowe czary zabezpiecznia przed energią i żywiołami pozwalają na dodatkowe osłabienie tej najpopularniejszej chyba szkoły. Dużo lepsza jest szkoła zaklinania. Np mając dostęp do 5 kręgu ciskamy zaciemniającą mgłę, redukując wolę i roztropność wrogów (na obszarze!), a następnie walimy w kogo popadnie dominacją i zauroczeniem (obczajcie sobie czas trwania tych czarów !!). Zamiast zabijać, nie tylko negujemy niebezpieczeństwo, ale i pozyskujemy sobie super sojuszników.
A jaki klimat odgrywania... Zarówno pacyfista, brzydzący się przemocą, z rangami w dyplomacji, jak i chory psychopata - manipulator, lubujący się w wykorzystywaniu innych, miażdżeniu ich umysłów, popychaniu do różnych zachowań wbrew ich charakterowi.
Co do kwestii, którą poruszył Danaet, to zależy od MG. Jeśli BG przejawia w odgrywaniu do danego prestiża, jeśli byłby on 'wisienką na torcie' w kreacji postaci, czemu nie. Ale jeśli będzie on dodany na siłę, jedynie w celu zwiększenia mechanicznych możliwości danej postaci, osobiście nie zgodziłbym się wbrew spełnieniu wymagań przez BG.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42

PostWysłany: Sob 20:01, 01 Sie 2009 Powrót do góry

Ignis napisał:
no, ale cóż, bez iluzji czy poznania, obejść się można


Trzymajcie mnie bo zaraz... Jak można sądzić, że bez iluzji można się obejść! Zawsze kiedy gram magiem wybieram jakiegoś specjalistę (przeważnie iluzjonistę), i nie robię tego dla tego, że sądzę, że są o wiele silniejsi od zwykłych magów, ani nie sądzę też, że dodatkowa komórka na czary sprawi, że będę nie do pokonania. Robię to dla tego, bo nie zawsze liczy się to jak twoja postać wymiata czarami, czy mieczem/ma wypasione KP, czy strzela osiemnastoma strzałami na rundę. Dla mnie liczy się kim jest moja postać, jak ją odgrywam, jej historia. LUDZIE przecież nie mówimy o drugiej edycji chyba, tu liczy się nie tylko prosta mechanika, nie zapominajmy o fabularnej stronie postaci. No, ale dosyć o tym.
Jeśli chodzi o zakazane szkoły to właśnie to jest bardzo fajnym wyzwaniem dla czarodzieja specjalisty. Nie znam szkoły magii, w której nie było by czarów z których nie korzystam... Zawsze ubolewam przy wybieraniu ich. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo

PostWysłany: Nie 14:24, 02 Sie 2009 Powrót do góry

Na naszych sesjach było łatwo wybrać zakazaną szkołę - było to wróżenie bo i tak większość czarów z tej szkoły była zakazana przez MG. Nie to że nie było wróżenia BN-i mogli wróżyć nas dowolnie ale my ich już nie. Mag, zaklinacz i reszta czarujących traciłąa też przez to chęć rozwijania umiejki wróżenie bo i po co...
Ale zgodzę się z Kwiatkiem w 100%.

Azrael napisał:
Co do specjalisty jest taki trik - bierzesz poziom w zaklinaczu i możesz z różdżek i zwojów ciskać czary z zakazanej szkoły.


Bez sensu pod względem fabularnym bo sądzę, że mechanika na to pozwala Wink Po pierwsze jak mag nie może to i końmi nie zmuszą go do rzucenia zakazanej szkoły. Ona nie jest wg mnie zakazana bo mag ją olał tylko skupiając się na innej szkole traci w swoim magicznym ... nie wiem jak to nazwać... zmyśle zdolność rzucania tej szkoły.
A po drugie imo klasa zaklinacza powinna być zakazana dla maga - bo jeśli nie odkrył w sobie magii we krwi tylko jej się nauczył z ksiąg to co to za sens być magiem... Ale jak mówię to tylko fabularna strona Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Nie 21:18, 02 Sie 2009 Powrót do góry

Ja tylko podaję mechaniczną możliwość zrobienia czegoś, niekoniecznie może się zgadzać z Twoją fabularną wizją maga specjalisty. Chociaż jeśli mówimy o stronie fabularnej, musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego mag odmówił sobie jakiejś szkoły (mechanicznie to jest jasne, coś za coś). Czy nie miał czasu w szkole magów? Czy jego mistrz go zainspirował? Czy gardzi inną szkołą? Dlaczego w ogóle nie rzuca czarów takiej zakazanej szkoły, jaki jest powód? Nie umie, czy nie chce? W PG po prostu jest zakaz bezwzględny, nie może i nie rzuci, nie ma takiej fizycznej możliwości. Nie jest to więc jakiś ślub, ale po prostu zonk, czaru nie rzucimy.
Jeśli więc odpowiednio odpowiesz na zadane przeze mnie pytania, możliwość rzucania czarów z zakazanej szkoły poprzez dwuklasowość z zaklinaczem wcale nie będzie taka niefabularna.
Danaet napisał:
A po drugie imo klasa zaklinacza powinna być zakazana dla maga - bo jeśli nie odkrył w sobie magii we krwi tylko jej się nauczył z ksiąg to co to za sens być magiem... Ale jak mówię to tylko fabularna strona


Cóż, mag może mieć przecież wrodzony talent do magii i rozwijać swoje dziedzictwo na równi z nauką z ksiąg. Pewnie będą to ekstremalne wypadki, ale czemu nie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42

PostWysłany: Nie 21:57, 02 Sie 2009 Powrót do góry

Az napisał:
dlaczego mag odmówił sobie jakiejś szkoły


No więc jak dla mnie to odpowiedź znajduje się w podręczniku i jest napisana (dosłownie) czarno na białym, że:

Monte Cook, Jonathan Tweet, Skip Williams napisał:
Specjalizacja umożliwia czarodziejowi rzucanie dodatkowych zaklęć z wybranej szkoły, ale wtedy czarodziej nigdy nie nauczy się czarów z innych szkół. Im trudniejsza szkoła do opanowania, tym więcej wyrzeczeń trzeba ponieść aby się w niej specjalizować.


No więc proszę. Jano jest tu napisane, że to nie jest jakieś proste olanie "zakazanych" szkół, czy też może obrzydzenie nimi. Po prostu Jedna szkoła magii jest łatwiejsza dla Nekromanty, a inna dla Iluzjonisty. To jest tak jak z językami. Uczysz się w podstawówce angielskiego, w gimnazjum dochodzi ci niemiecki (oba to języki germańskie), a pójdziesz do liceum i wybierzesz sobie francuski, albo rosyjski i masz pozamiatane. Z czego będziesz pisał maturę? Ha? Wiem, że to głupie porównanie, ale tylko takie mi przyszło tak na szybko na myśl... Very Happy

Też Az napisał:
Cóż, mag może mieć przecież wrodzony talent do magii i rozwijać swoje dziedzictwo na równi z nauką z ksiąg. Pewnie będą to ekstremalne wypadki, ale czemu nie?


No w sumie nie da się ukryć, że wszystko się w DnD może zdarzyć. Razz
No jak dla mnie scenariusz taki, że na przykład młody zaklinacz odnajduje zamiłowanie do ksiąg i chce się nauczyć tej strony magii wtajemniczeń też. No powiedzmy, że jest na tyle rozsądny... jak na zaklinacza.
Tak samo jak połączenie druida i kapłana. Nie wiem, czym by to mogło w ogóle służyć, ale jak dla mnie jest to opcja całkowicie fabularna. Druid Silvanusa, który chciał by głosić imię swojego pana biegając po jakichś lasach i uświadamiając dzikie elfy i inne zwierzęta o potędze swojego Boga.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Nie 22:09, 02 Sie 2009 Powrót do góry

Dla mnie jest to wcale takie jasne, a owe 'wyrzecznia' w Twoim cytacie to pojęcie totalnie niedookreślone. Co one znaczą? Skąd się wzięły? Z siebie, z braku czasu, z jakiegoś zakazu, z braku talentu do danej szkoły? Cóż, Kwiatku, odpowiedziałeś po swojemu, ale dla mnie Twoje wytłumaczenie tej kwestii nie jest wcale takie oczywiste.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42

PostWysłany: Pon 2:19, 03 Sie 2009 Powrót do góry

Nie rozumiem jak ty możesz tego nie rozumieć.
Podałem ci przykład z "językami których się uczysz".
Prawda jest taka, że Iluzja nie ima się do Nekromancji, ponieważ czary z tych szkół czyta się różnymi dialektami, znacznie się od siebie różniącymi. Tak samo można powiedzieć, że są zapisane różnymi rodzajami run i tak dalej. Po prostu chcąc osiągnąć perfekcje w czytaniu i pisaniu Iluzji mag nie miał okazji nigdy nauczyć się dobrze czytać run Nekromancji.
To już napisałem jak bym tłumaczył ośmiolatkowi. Very Happy

Wracając do połączenia Zaklinacza i Czarodzieja (to taki offtop) to powiem wam, że doszedłem do wniosku, że czary Zaklinacza nie powinny mieć podziału na szkoły. Wiem, że praktycznie Zaklinacz i tak na to nie patrzy, ale gdyby brał czary z innej tabelki to nikt już by nie zauważył, że Iluzjonista/Zaklinacz rzuca sobie czary z dziedziny Nekromancji.
No to tak powinno jakoś wyglądać myślę. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Pon 17:03, 03 Sie 2009 Powrót do góry

Cóż, Kwiatku, może i tłumaczysz to ośmiolatkowi, ale jest jeden szkopuł, świadczący o tym, że to Ty mnie nie rozumiesz Razz :
Kwiatek napisał:
Po prostu chcąc osiągnąć perfekcje w czytaniu i pisaniu Iluzji mag nie miał okazji nigdy nauczyć się dobrze czytać run Nekromancji.


Słowo-klucz, DOBRZE. A my w zasadach DnD mamy W OGÓLE. Co takiego stoi na przeszkodzie nekromancie czy innemu specjaliście, że nie może BEZWZGLĘDNIE rzucać ŻADNEGO zaklęcia z przeciwnej szkoły. To nie jest trudność, brak talentu, różność run, języków, brak przyzwyczajenia. Specjalista ma całkowity zakaz rzucania magii ze szkoły przeciwnej. Ale czemu? Skąd to się bierze? Czemu jest aż tak radykalne (mechanicznie wiadomo, ale fabularnie?)?

A ten przykład z językami nie jest do końca czytelny, gdyż naukowo udowodniono, że ludzie znający jakiś obcy język łatwiej się uczą kolejnych Razz Wybór języka na maturze i jego znajomość nie jest też koniecznie uzasadniona długością nauki języka, choć faktem jest, że większość bierze angielski Razz Więc wiem, o co Ci chodzi, ale do szkół magii tego nijak nie da się podpiąć (zawsze możesz cokolwiek innego języka się nauczyć, nawet, jak nie masz talentu, w DnD specjalista, powtarzam, wcale nie może ruszać szkoły przeciwnej, nawet ze zwojów czy różdżek).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ignis
Zbrojny



Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd. Dokąd? Do tamtąd.

PostWysłany: Wto 11:15, 04 Sie 2009 Powrót do góry

Nie no dwuklasowy zaklinacz/czarodziej specjalista jest czystym wykorzystaniem błędu w DnD, ja zupełnie nie mogłbym sobie tego wytłumaczyć fabularnie.

A co do tego rzucania ze zwojów, no to nie umie po prostu przeczytać tych run z zakazanej szkoły, ponieważ się ich nigdy nie uczył, a nie uczył się ich wcześniej to dlatego, że poświęcił się swojej ukochanej szkole i nie miał już na to czasu. (Wiem, że to nie wyjaśnia wszystkiego fabularnie, ale to jest tylko zbiór zasad, które trzeba zaakceptować żeby w ogóle móc grać w DnD, to jest pewne sztuczne wyrzeczenie się, ale co z tego? Naprawdę to komuś przeszkadza, że się przyjmie takie założenie, że po prostu nie ma siły żeby rzucił zaklęcie z zakazanej szkoły?)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo

PostWysłany: Śro 14:22, 05 Sie 2009 Powrót do góry

Hmm... a ja jetem za rozwiązaniem bardziej mistycznym :d Specjalista skądś ma te dodatkowe komórki na czary z wybranej szkoły tak? A może mag nauczający takiego specjalistę odprawia specjalny rytuał, który pozwala magowi zapamiętać więcej czarów niż zwykłym ale odbija się to na całkowitej blokadzie używania czarów z zakazanych szkół - to by też wyjaśniało dlaczego taki mag nie może rzucać czarów z różdżek i zwojów... hmm?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin