FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Polska scena muzyczna Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
JOIN-ME
Pogromca



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:23, 08 Mar 2006 Powrót do góry

Powiem tak...
Uważam ,że w Polsce nie ma wielu ciekawych kapel.
A jeśli nawet są , ciężko na nie trafić.
Myślę ,że jest to spowodowane tym jak działa biznes muzyczny w Polsce i jaki wpływ i siłe ma muzyka zagraniczna.
Jest bardziej dostępna , popularna wśród młodzieży.

Młodym polskim kapelą (pewnie jest pare w waszych miastach gdzie mieszkacie ) ciężko się wybić. Żadne MTV ich nie wypromuje. Sami muszą ćwiczyć , nagrać demo za swoją kasę a potem wysyłać materiały gdzie się da aby ktoś ich zauważył.
Niby są organizowane jakieś konkursy mało znanych kapel, festivale , zawsze można postarać się aby przyjęli taką kapele i pozwolili jej zagrać np. na Woodstocku albo festivalu " Nie zabijaj" jednak nie jest to łatwe.
Pewnie wiele ciekawych kapel marnuje się grając muzykę w garażu gdy
na polskiej scenie króluje Mandaryna , Stachurski , Kozidrakowa i ukochane przez wszystkich Ich Troje :/

Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Znacie jakieś mało popularne, godne uwagi polskie kapele.
Możecie tu zamieszczać linki do stron , do mp3 itp.


Ja polecam :

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dźwiedź
Zbrojny



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Kątowni.

PostWysłany: Czw 2:30, 09 Mar 2006 Powrót do góry

Ummmm... Dragon's Eye?
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Greebo
Heros



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Czw 11:31, 09 Mar 2006 Powrót do góry

Są spoko. Skąd można dostać tą druga płytę? Też jest w jakimś komiksie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JOIN-ME
Pogromca



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 16:51, 09 Mar 2006 Powrót do góry

Z polskich kapel....

"Powietrze pachnie, jak Malinowa Mamba "

czyli

[link widoczny dla zalogowanych]


Boska , pozytywna muzyka , wakacje , wino , sound systemy Smile

Płytka Vabang:

01 Bless
02 Jah jest Prezydentem
03 Give U One Love
04 Babilon da Bandit
05 Paragon
06 Vava to
07 Sekta
08 Tradition
09 Serce
10 Paramonov
11 Smoking
12 To on!
13 Chwilunia
14 With me one love
15 Horn's heart

Jest pozytywnie zakręcona ,jedyne reggae które lubię Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wujek czikit
Adept



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:54, 09 Lip 2006 Powrót do góry

Fakt VAVAMUFFIN są naprawdę niezli. Reggae nie trawie poza nimi i kilkoma utworami Jamala (Tubaka).

Jah jest Prezydentem!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42

PostWysłany: Sob 14:28, 25 Lis 2006 Powrót do góry

Jak się mieszka we Wrocławiu to co tydzień ma się w klubie Madness
jakiś ciekawy koncert. Zobaczcie sobie:

[link widoczny dla zalogowanych] - to jest ich oficjalna strona. Cała scena
muzyczna juz przez ten klub przeszła. Teraz czaje się na jakiś koncercik
Skampararas, albo Leniwca, bądź Podwórkowych Chuliganów. Może coś
znacie? Ostatnio byłem w madnessie na ZBŻ (zabili mi żólwia), KSU,
Defekt Muzgó, i jeszcze coś tam było. Film się jedank zbyt szybko urwał.
Mamy też we Wrocławiu, summer festy. Na Wyspie Piaskowej byłem jak
grał właśnie VAVAMUFFIN, i inne takie. Ale fajnie było, od 14 do 24
koncert, z 10 kapel grało. Farben Lehre, Akurat, Blade Loki... Bardzo
cenie polską scene muzyczną... Jeszcze pamiętam 8.09. Last Summer
Fest. Też bardzo fajnie było.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kelu




Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karków

PostWysłany: Sob 20:12, 04 Lip 2009 Powrót do góry

Mam dosyć poważny problem z odbiorem polskiej muzyki, zasadniczo z tego powodu, że jest po polsku i ma teksty, które sprawiają, że mam ochotę gryźć drewno. Doskonałym przykładem tutaj niech będzie sławny-niesławny zespół COMA - o ile muzykę mają, przyznam, niezgorszą, to wokal jest fatalny. A teksty o naturze "ambitno"-poetycko-przemyśleniowej jakie oni prezentują... po prostu nie. Na to samo cierpi wiele polskich zespołów, jak Farben Lehre, Lao Che, czy Akurat, żeby wymienić choćby kilka.
Są oczywiście zespoły w naszym pięknym kraju, których muzyka mi odpowiada - Żywiołak (neofolk/biometal czyli folk metal udziwaczniony Very Happy) i Big Cyc. Z mniej znanych Radogost (folk metal) i Kabanos (debilcore).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Nie 21:22, 05 Lip 2009 Powrót do góry

A ja się stanowczo nie zgadzam, Coma jest dla mnie niesamowitym zespołem, uwielbiam ich wokal i teksty. Kwestia tego, jak je odbierasz. Coma śmieje się z pewnych zachowań i postaw, większość jej piosenek ocieka ironią i pesymizmem. Nie wiem, może ja tylko to tak odbieram i rozumiem w specyficzny sposób, chociaż samej poezji (bo właśnie do poezji porównałeś ich muzykę) nie lubię i nie znajduję frajdy w interpretacji Norwida... Znam tyle samo ludzi, którzy uwielbiają comę, co takich, którzy nie biorą jej na poważnie i wyśmiewają jej teksty jako opływające w wymuszony patos, przesadzone, wręcz kretyńskie. Cóż, Rogucki był w końcu w szkole aktorskiej, pewien język stamtąd wyniósł... Ale nie mogę pojąć, jak taka piosenka jak sławny "Leszek Żukowski" może się nie podobać Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kelu




Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karków

PostWysłany: Pon 14:00, 06 Lip 2009 Powrót do góry

Azrael napisał:
Znam tyle samo ludzi, którzy uwielbiają comę, co takich, którzy nie biorą jej na poważnie i wyśmiewają jej teksty jako opływające w wymuszony patos, przesadzone, wręcz kretyńskie.

Dolicz mnie do nich, jak słyszę coś takiego, jak "Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków" to nie mogę powstrzymać parsknięcia. Osobiście uwielbiam patos, ale musi się on łączyć z batalistyką Very Happy
Coma kojarzy mi się z "poetami nowej ery", czyli (typ 1) takimi dzieciakami co się tną, mają grzywkę na oczach i beczą, jakie ich życie jest ciężkie, bo ciężkiego życia na oczy nie widziały, lub (typ 2) nowymi Mickiewiczami, uprawiającymi grafomańską bezużyteczną 'sztukę' dla 'sztuki', tak zapatrzonych w siebie, że onanizują się do lustra i na każdy głos krytyki reagują w stylu "prymitywie, nie znasz się na poezji, to wypływa z mej duszy! Perły przed wieprze!" Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Pon 22:53, 06 Lip 2009 Powrót do góry

imo przesadzasz, ale nie jesteś w swoim osądzie osamotniony. Kłócił się nie będę, bo gustu u Ciebie nie zmienię, ale uważam, że ostro przejaskrawiasz ten rodzaj muzyki.
Coma z emo ma niewiele wspólnego. Czasem trochę przesadzają w budowie zdań w niektórych tekstach, ale to kwestia odbioru. Jak się zakłada, że nie ma w tym sensu, tylko pusta grafomania, to takiego sensu nie znajdziesz. Swoją drogą, zbędny patos, przesadę, 'sztukę dla sztuki', czy wszelkie inne argumenty, które przytoczyłeś, można podciągnąć pod każdy wierszowany utwór, zwłaszcza w poezji bliższej naszym czasom Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arashi
Zawadiaka



Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:59, 05 Kwi 2013 Powrót do góry

Kurde, Azrael, nie wiedziałem, że mamy tyle wspólnego! ;D

Też bardzo lubię Comę. I tutaj parę ale...

Pierwsze jest takie, że wokalu Roguc wcale nie ma złego, ba powiedziałbym, że jeden z najlepszych na polskiej scenie (moim liderem jest Cugowski z Budki, bez dwóch zdań...)

Drugie ale jest takie, że wokal wokalem, muzyka muzyką... Ale trochę grafomani są ;P Choć zależy od płytki. Pierwsza ok, druga masakryczne bzdury ('w kolejnej odsłonie skurwiłem się znojnie...' wtf?), trzecia jest mega. Do czwartej jeszcze się nie przekonałem do końca.

I trzecie ale... Leszek - miazga. Poezja poezją, perły perłami, grzeczne rozmowy na poziomie rozmowami... Ale każdy kto zaprzeczy dostanie w dziób. ;P

Btw, paradoksalnie tytułowa piosenka z drugiej płytki, która została tu nadszarpnięta, jest jednocześnie imo jednym z najlepszych kawałkiem na tej płytce. Choć nie przeczę, jest w tym również pewna grafomania... ;P


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arashi dnia Pią 21:00, 05 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin