PUNK ROCK

"Bo dobre wiesz jak jest, bo PUNX not dead, rzuć jakieś drobne na wino."
Brudne Dzieci Sida

No właśnie. Zastanawiam się czy ktoś tu zwas posłuchuje takowej muzyki. Punk Rock jest muzyką bardzo "pymitywną", aczkowlwiek wpadającą w ucho. Ciągle ten sam rif, perkusja napie***la ciągle to samo, wokal śpiewa przeważnie o rzeczach przyziemnych i prostych. No, ale co, żyć nie umierać! Tak generalnie to w temacie mam zamiar rozwinąc debatę na temt tego, czy Punk to "pijacka" muzyka? No większość "laickich" ludzi twierdzi, że Punk jest dla "brudasów" i pijaków. Wiecie, nie zgodzę się z tym zdaniem. Włąśnie słucham sobie takiego zespołu "Leniwiec" a piosenka nazywa się "Piosenka o Miłości" <- Zdaje mi się, że to mowi samo za siebie, prawda? Większość tekstów mają może przyzuemne, ale część piosenek mają bardo życiowych.
Jeśli chodzi o poblem "śpiewania dla kasy" to akurat Punk jest napewno rodzajem muzyki, który gra i śpiewa głównie dla ludzi. Co wy na to?

Leniwiec

Ten zespół poznalem jako polski zespół reggae, generalnie punk rocka nie lubię (próbowałem słuchać sex pistols ale nic z tego nie wyszło), natomiast mieszanka serwowana przez leniwca, mimo że pozornie lekkostrawna, niesie często głebokie przesłanie (nie dla rasizmu i uprzedzeń) i jest całkiem ciekawa.
Innych polskich zespołów punk rockowych nie znam (chyba że znam a nie wiem że znam).

Zombina and the Skeletones. To jest cudo. Laska ma głos dwunastolatki.

Ale Leniwiec to akurat polskie SKA. W takim razie nie znasz zadnego polskiego punk rocka... Nie no zart. Ale Leniwca mi nie przypominaj. Ostatnio na ich koncercie wywaliłem po pijaku w drzwi jakiegos samochodu i pobił mnie ochroniarz... I jeszcze różne dziwne rzeczy sie działy. Potem odprowadzając jakąs nieznajomą <pewnie na coś licząc> trafiłem na 2 koniec miasta. Ale o tym zbyt wiele gadac. Nie ważne...

Misfits, The Clash, Sex pistols, Ramones, Bad religion i wieele, wieeele innych!
w sumie to tyle miałem do powiedzenia w tym temacie Very Happy