FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Najciekawsza Postać Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
noxon
Chłop



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: OUT THERE

PostWysłany: Śro 0:25, 05 Lip 2006 Powrót do góry

Ciekawi mnie jaką postacią grało wam się najciekawiej, a jaka była najciekawsza w waszych przygodach?

Zapytam: Co sądzicie o:
Niziołek Tygrysołak Zaklinacz
Jak czary się wyczerpują to zamienia się w maszynkę do mielenia przeciwników.... Twisted Evil Evil or Very Mad Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 8:59, 05 Lip 2006 Powrót do góry

Ja zawsze grałem człowiekiem paldynem, lecz doszedłem do wniosku, że nie nadaję się na paladyna. Przeszedłem na wojownika prawdziwie neutralnego. Później grałem troszkę arystokratą naeutralnym. Teraz gram Jaszczuroludziem wojownikiem prawdziwie chaotycznym (taki jest mój charakter w prawdziwym życiu podobno). Jak mi go zabiją to robię gnolla wojownika. Późniejsze plany moje to Hobgoblin wojownik...

Graliśmy też jedną sesję drużyną krasnoludów. To powiem wam jest naprawdę świetne posunięcie! Grajcie drużyną o jednej rasie, lecz nie ludźmi półelfami elfami półorkami, tylko niziołkami gnomami i krasnalami. Naprawdę świetnie się gra! No i nie ma problemów z ustaleniem, skąd drużyna się zna i jak się spotkała (jak mieliśmy problemy w FR, bo ja byłem Damarczykiem, koleś był z Waterdeep, a inny z Halrui :/).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
HunteR
Szara Eminencja



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Śro 9:59, 05 Lip 2006 Powrót do góry

Cytat:
Zapytam: Co sądzicie o:
Niziołek Tygrysołak Zaklinacz
Jak czary się wyczerpują to zamienia się w maszynkę do mielenia przeciwników.... Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil


Brzmi nieźle gdyby nie to że nie przepadam za gnomami i niziołkami...

Ja zwykle grałem człowiekiem tropicielem albo półelfem łotrem. Ostatnio przymierzam się do człowieka wojownika/czarodzieja, jak dobrze zamieszam to wyjdzie psychol pokroju Sarevoka z Baldura Twisted Evil

Cytat:
Graliśmy też jedną sesję drużyną krasnoludów


Tak, to całkiem fajna sprawa choć sam jeszcze nie próbowałem. Wkońcu awanturnicy to wcale nie muszą być jakcyś kolesie którzy przypadkowo spotkali się w knajpie i postanowili razem wyruszyć na włóczęgę. Taka grupka krasnoludów renegatów wygnanych z klanu i poszukujących odkupienia/zemsty już sama w sobie może stanowić bazę dla ciekawej przygody.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yarpten
Chłop



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Sob 21:59, 16 Gru 2006 Powrót do góry

Półniebianin niedźwiedźożuk Mnich Very Happy 3,5 m wzrostu skrzydła Anioła rozpiętości 10 m trudno się ukryć Very Happy grałem ciężko się gra ale jest git Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo

PostWysłany: Sob 22:12, 16 Gru 2006 Powrót do góry

O dżizys niedźwieżuk półniebianin? Niby można ale ludzie troszkę dystansu i powagi Neutral To tak jakby zrobić półniebianina ilithida albo półczarta solara

Sorry za komentarz - musiałem - nic osobistego Yarpten

Moja ulubiona postać hmm...

Chyba krasnolud Wojownik/Barbarzyńca [został barbem po tym jak przyłączył się do drużynowego barba, który szedł z krucjatą na elfy Very Happy] zwał się ni stąd ni zowąd Danaet Bildhorn. Ciekawostką jest fakt, że miał zielony [!] zarost.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Giermek



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bóg jeden to wie... :)

PostWysłany: Sob 22:15, 16 Gru 2006 Powrót do góry

a wy jaką postać proponujecie???


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
hamnis
Pogromca



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej

PostWysłany: Sob 22:21, 16 Gru 2006 Powrót do góry

Whisper gnome łotrzyk/zabójca/zaklinacz/tancerz cieni. Po prostu zabijał jednym ciosem (dwie bronie w rękach, poprawiony krytyk na rapier, finezja, umagicznienia). Poza tym pierścień ukrywania (wyciagnąłem bodajże 40 ukrywania, sam whisper ma bonus+Cool itp..
Wymordowałem całą radę miejską, a potem biłem smoka a ten mnien ie mógł przyuważyć (dzięki greebo za podpowiedź ;p). Ogólnie rzeźnik jakich mało.

Poza tym fajnie mi sie grało inkwizytorem/kapłanem karcacym nieumarłych (lekkie nagięcie, ale ja wole inkwizycje śrendiowieczna, a nie dedekowską...).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yarpten
Chłop



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Nie 11:24, 17 Gru 2006 Powrót do góry

Danaet Bildhorn napisał:
O dżizys niedźwieżuk półniebianin? Niby można ale ludzie troszkę dystansu i powagi Neutral To tak jakby zrobić półniebianina ilithida albo półczarta solara

Sorry za komentarz - musiałem - nic osobistego Yarpten



Hmmm no cóż nie biorę tego do siebie nie przywykłem ale ktoś na forum podał półsmoka na jedno wychodzi Rolling Eyes

Hmmm krasnolud z zielonym zarostem moja postać widziała już przeróżne dziwactwa Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Nie 11:46, 17 Gru 2006 Powrót do góry

O ile się nie mylę, krasnolud z zielonym zarostem pojawił się u Salvatora jako szalony druid. Więc nic niezwykłego Razz
Co jest złego w bugbearze półniebianinie? Brak dystansu i powagi? Why? Niektóre bugbeary nie muszą być złe. Choć przyznam, prędzej pasowałby półczart.
Półczart solar lol Very Happy W sumie raz zastosowałem coś takiego jak upadłe anioły i taki "półczart", czyli upadły solar, ostro zmasakrował drużynę...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo

PostWysłany: Nie 12:00, 17 Gru 2006 Powrót do góry

No oki oki lekko przesadziłem. Jak się komuś podoba to przecież może grać i różowym słoniem z błękitnymi skrzydełkami. Po to przecież jest RPG!
Nie zmienia to faktu, że mieszanka półniebianina i czegoś co zazwyczaj jest złe nasuwa wiele pytań i kontrowersji Very Happy Ale nie o tym tu mowa więc kończę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:58, 17 Gru 2006 Powrót do góry

Ja zrobiłem elfa słonecznego czarodzieja 500letniego, który był wykorzystywany przez Łyupieżców Umysłów (został dawno dawno temu schwytany) i robiono na nim różne eksperymenta - dopakowanie int naprzykład- gościa porąbało totalnie, jest wyjątkowo mocno chory psychicznie, ma "autyzm" (tak to nazywam - żyje w swoim świecie i inaczej interpretuje rzeczywistość - pewnie autyzm to co innego, ale chciałem pochwalić się swoją laickością ;D)... Wyjątkowo często zdarzają mu się hustwaki nastrojów...

Po 500 latach na plemię w którym był przetrzymywany napadła horda humanoidów (podania mówią o orkach lub nawet o halruaanczykach), a jemu udało się uciec... I tak sobie hasał hasał i żył sobie jako odludek przez 15 lat tłukąc gobliny i orków w lasach i na pustyniach, aż znalazła go pewna druzyna śmiałków i dołączył do niej jako druzynowy czarodziej...

Ta postać często idzie sobie gdzie chce i totalnie olewa los druzyny, by innym razem oddać jej wszystko... MG nieraz jak i resztę graczy szlag trafia, gdy jesteśmy przy finale lochu, a ja zawracam i wychodzę łowić ryby Very Happy

Mag ma na 1 lvlu 4 HP!!! staty jego 7,8,8,18,23(25 przy liczeniu czarow premiowych i ST), 17 - słowem jesli jest ukryty, to nie masz pan szans Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Elverian




Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:02, 16 Sie 2008 Powrót do góry

Zaklinacz/Wojownik Półsmok srebrny/pół Drow zrobiłęm kiedyś jak mi sie z moim mg nudziło rozwalałem aż miło "wykonuje cięcie w bok smoka<czarnego> po czym ciska płonącą kulę w jego wnętrzności" super sie grało polecam wszystkim

wiem że ta postać jest zgoła niemożliwa ale powstała w mrocznym eksperymencie jaki drowy wyrabiały ze skradzonymi smoczymi jajami


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Scarned
Adept



Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: byk ma mleko ???

PostWysłany: Śro 20:15, 20 Sie 2008 Powrót do góry

Ja tam mialem Diablę/Pomrok Czarodziej/Rycerz Ciemnosci musze powiedziec ze spisywal sie swietnie zwlaszcza dzieki atutowi Deformacja (Szponiaste Dlonie) co polecam wszystkim czarujacym


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
gwahir
Chłop



Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:06, 27 Wrz 2008 Powrót do góry

a ja grałem wemikiem-druidem. Razem ze Scarnedem-świetnie nam sie grało Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Scarned
Adept



Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: byk ma mleko ???

PostWysłany: Sob 13:08, 27 Wrz 2008 Powrót do góry

ta ale później stwierdziłeś że wemik-[b]druid[/d] too ciota itp.. ale pamiętam fajnie się grało tylko zajebiste EPP mielismy gdy ja pózniej zostałem pomrokiem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
gwahir
Chłop



Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:16, 29 Wrz 2008 Powrót do góry

nieprawda byłem zły jak mi powiedziałeś że będziemy grali nowymi postaciami. ale cóż przeżyłem to i nadal gramy razem. nie zabiłem cię ani nic ci nie zrobiłem.a miałem nim już 20 lvl. ależ pięknie było chociaż trochę za łatwo już później było. pamiętam jak na tych pierwszych levelach zawsze trzeba było uciekać przed byle jakimś małym stworkiem. myślę że granie na niskim levelu ma swoje zalety-te dreszcze emocji kiedy MP mówi że słyszycie w oddali jakieś dziwne jęki... Było pięknie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Scarned
Adept



Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: byk ma mleko ???

PostWysłany: Pią 9:08, 03 Paź 2008 Powrót do góry

ta ale jęki często wam się kojarzy z czymś.... ekhm... domyślcie się

a po drugie na późniejszych poziomach też można poczuc dreszcz emocji widząc nadchodzącego giganta


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Scarned dnia Pią 9:09, 03 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin