'Ekran MP' vs 'Ekran MP Zapomniane Krainy'

Na polskim rynku dostępne są dwie licencjonowane zasłonki dla MP. ‘Zwyczajna’ i zasłonka do zapomnianych krain. Jednak obie mogą być wykorzystywane w każdej kampanii. Zwykła w kampaniach FR a zasłonka FR w kampaniach, których akcja nie toczy się w zapomnianych krainach. Wiadomo, że mało kto posiada dwie zasłonki, bo druga jest po prostu zbędna. Ale którą wybrać? Mam zamiar dokonać mniej więcej obiektywnego zestawienia i porównania dwóch tych dodatków.
Zacznijmy od najważniejszego elementu każdego Ekranu MP czyli…

OBRAZEK

No tak, pierwsza rzecz jaka rzuca się w oczy czyli malunek na odwrocie zasłonki. Wiadomo, gracz będzie musiał się w to gapić przez godziny więc musi być ciekawy, klimatyczny i w ogóle bardzo dobry. Przyjrzyjmy się obrazkom na naszych zasłonkach. Na ‘zwyczajnej’ zasłonce widzimy bardzo ciekawy obrazek klasycznego ilustratora dnd Easleya. Przedstawia on zmagania dzielnych herosów znanych nam z PG z mieszkańcami jakichś podziemi. Obrazek namalowany jest w jasnych żółto, pomarańczowych, przyciągających wzrok kolorach, przyciąga wzrok nawet po paru godzinach grania. Żaden widzący go gracz nie zaśnie zbyt szybko. Wadą takiej kolorystyki jest to, że na pierwszych sesjach może wręcz rozpraszać graczy.
Obrazek na zasłonce FR różni się tym, że nie przedstawia jednego obrazka a trzy. Dwa środkowe segmenty tworzą jedną grafikę przedstawiającą czteroosobową drużynę walczącą z ‘firmowym’ od czasu 3 ed. Potworem FR Tyranem Śmierci (nieumarłym obserwatorem) i dwoma orkami. Osobiście bardzo lubię obserwatory i ten jest według mnie bardzo słaby. Reszta jednak bardzo dobra. Bohaterowie walczący z orkami i mag ciskający czarem są naprawdę efektowni. Dwa ‘skrzydła’ tej zasłonki przedstawiają podobne kolorystycznie obrazki, co tworzy ciekawy efekt. Na lewej widać znanego i lubianego Drizzta Do’urdena wraz z jego panterką stojących na górskim szlaku i wpatrujących się w portal, który możliwe iż prowadzi do miejsca przedstawionego na prawym skrzydle zasłonki. Ta część pokazuje rywala Drizzta, Artenisa Entreri ‘napastującego’ jakiegoś biednego grubasa. Za ich plecami taki sam portal jak na obrazku Drizzta. Całość wydaje się być bardzo ciekawa i dużo bardziej efektowna niż obrazek na ‘zwykłej’ zasłonce. Nie wiem kto jest autorem lecz kreska przypomina niektóre portrety z ICWD. Jak dla mnie wielką wadą tej zasłonki są ciemno szare kolory. W połączeniu z jakby rozmazanym, nieostrym stylem rysownika, tworzy bardzo senną mieszankę. Po 15 minutach wpatrywania się w tą zasłonkę gracz zaczyna rozglądać się po pokoju w poszukiwaniu ciekawszych rzeczy.
Podsumowując uważam, że lepszy jest obrazek na zwykłej zasłonce. Może nawet i mniej atrakcyjny niż na zasłonce FR ale przez to i przez wyrazistość bardziej spełnia swoją role.
Kolejna rzecz, ważna w zasłonce to odwrót z tabelkami, czyli to co MP lubią najbardziej…

TABELKI

W tym wypadku nie ma się co rozpisywać, jednak powiem ze dwa słowa. Tabelki na odwrocie obu zasłonek są bardzo podobne. Jednak są różnice. Na lewym skrzydle ‘zwykłej zasłonki mamy podane ST testów blefu, wspinaczki, wyzwalania się, nasłuchiwania przeszukiwania, otwierania zamków, unieszkodliwienia mechanizmu i równowagi. W tym samym miejscu na zasłonce FR mamy statystyki do wszystkich broni z PG, tabelka w sumie wygląda dokładnie tak samo jak ta z PG.
Osobiście nie korzystałem z podanych na zasłonce przykładów ST, jednak dla niektórych MP ta część może być bardzo ważna. Statystyki broni też wydają się być zbędne, lecz z czasem odkryłem, że bywają bardzo przydatne choćby w momentach… wybierania skarbu Wink

Kolejna różnica to drugi od prawej strony segment zasłonek. Na ‘zwykłej’ mamy w tym miejscu tabelę testów odegnania nieumarłych i dostęp do czarów. W zasłonce FR tabelki te zostały usunięte a na ich miejsce weszła tabela zawierająca statystyki wszystkich zbroi. Jak dla mnie tabelki ze ‘zwykłej’ są całkowicie zbędne oprócz odegnania nieumarłych, ta jednak znalazła się w innym miejscu na zasłonce FR, zamiast innej zbędnej tabelki z przykładami umiejętności spornych. Po za tym na odwrocie zasłonki FR pojawił się kalendarz tej kampanii z nazwami miesiąca. W sumie całkiem nieprzydatne dla MP prowadzących po za FR lecz dla tych lubiące zapomniane krainy, może być całkiem przydatny.
Reasumując. Zbędne tabelki z odwrotu ‘zwykłej’ zasłonki zostały zastąpione ciąłem ciekawymi i praktycznymi tabelkami w zasłonce FR.
Po obejrzeniu zasłonek należy przyjrzeć się dodatkom fundowanym nam przez wydawcę, czyli broszurkom…

BROSZURKA

Do obu zasłonek dodane zostały broszurki z dodatkowymi informacjami (Tabelkami! JEA!). W ‘zwykłej’ zasłonce na 8 stronach mamy od groma różnych bajerów. Na pierwszej tronie tabele pomagającą w planowaniu walki. Cóż… jak dla mnie bardzo mało potrzebna. Zawsze dawałem sobie radę z kontrolowaniem walki bez tego typu pomocy. Jednak dla rozkojarzonych MP, którzy zapominają o tym aby któryś z NPCów użył zdolności lub rzucił czar, może się przydać. Dalej są informacje o tworzeniu miast. Jak dla mnie totalnie zbędna rzecz. Chyba, że ktoś lubi mieć wszystko idealnie. No ale to samo przecież mamy w Przewodniku MP więc po co i tutaj? Kolejne dwie strony to wzorniki dla broni wybuchowych i czarów, kolejna zbędna rzecz. Przecież to samo mamy w PG. Potem mamy tabelkę z brońmy i pancerzami. To samo co w PG. Broszurkę wieńczy kratkowany plan na którym można ustawić figurki lub żetony aby odwzorować walkę. Nic czego ktoś pomysłowy nie zrobiłby sam z kartką papieru i mazakiem.
Teraz broszurka dla FR. Od razu widzimy różnicę. Ta w porównaniu z poprzednią jest grubaśna (32 strony). I wypełniają ją tabelki tylko jednego rodzaju. Spotkania losowe. Jak dla mnie bomba. Mamy spotkania losowe na każdym rodzaju terenu. W podziemiach, na każdy poziom. Naprawdę cholernie przydatne jeśli bohaterowie zechcą zrobić i pójść gdzieś na co MP nie był przygotowany. Jak dla mnie bezsprzecznie wygrywa z broszurką ze ‘zwykłej’ zasłonki. Jedynym mankamentem jest to, ze w tabeli losowych spotkań pojawiają się również potwory z dodatku ‘Potwory Faerunu’, jednak nie jest ich zbyt wiele.
Na końcu powiem o chyba najważniejszym…

CENA

Cena za obie zasłonki nie powala. Jednak różnica jest. Zwykła zasłonka kosztuje 12 złotych niby dużo jak za kawałek kartonu no ale nie przesadzajmy 3 piwa w okolicznym pubie i mamy zasłonkę. A warto, gra z zasłonką to naprawdę podstawa. Zasłonka FR jest droższa i to o całe 5 złotych, czyli 17. Pewnie dlatego, że broszurka jest taka gruba Wink

Jeszcze jedno piwo (jeden trzeźwy wieczór) i stać nas też na ten dodatek.
No cóż wiadomo, tańsza jest zwykła, ale czy warto oszczędzać?

PODSUMOWANIE

Według mnie nie. Obie zasłonki są dobre i przydatne i na pewno obie dobrze by się sprawowały. Jednak myślę, że warto dać te 5 złotych więcej i zakupić zasłonkę do FR. Idzie ona łeb w łeb ze zwykła zasłonką lecz dzięki ciekawszym tabelkom na odwrocie i broszurce bezsprzecznie z nią wygrywa.

Co do ekranów mistrza podziemi....

Nie jestem i raczej nie będę MP więc nie wypowiem się pod względem funkcjonalności obu z nich...

Jednak jeśli chodzi o wygląd , wrażenie wizualne itp:

ZWYKŁA - jest ładniutka , mniej mroczna od tej do FR. Na zdjęciach są postacie i dużo potworków. Na tej do FR jest obserwator którego ja nie lubię.
Jednak zasłonka FR ma ładniejszy wygląd w środku . Nie są to tylko tabelki , ale wszystko jest ładnie ozdobione ( styl spalonej księgi).

Szczerze mówiąć , ja grając nie zwracam na to zbytnio uwagi Shocked

Reszte opisał Greebo Smile