Klątwa Lasu [ORGANIZACJA]

Wysłany: Śro 16:32, 14 Mar 2007

Więc... Co tu gadać, zaczynam prowadzić panowie i panie. Mam nadzieje, ze spodoba wam sie moja przygoda, a Władca Areny nie rozgniewa się za moje zuchwalstwo. Tak jak już ustaliliśmy sesja Danaeta zostanie zawieszona, a ja zajmę sie nową. No jakoś się tak tłumacze, głupio mi, ale co tam, zaczynamy.

W tym temacie wkleicie mi swoje postacie. To jest właśnie taki psikus, ze kazda postac bedzie miala inny lvl, zgodnie z tym jaką klase sobie weźmie. Od razu zaznaczam, ze nie na wszystkie pozwalam, gdyż sesja jest specyficzna. Trzeba ją do mnie zgłosić, a ja określe poziom, i pieniądze, z którymi będzie zaczynał. Jedyne co się tak naprawde nie zmieni to będą punkty, za które wg podręcznika mistrza podziemi zakupicie sobie cechy. Punktów tych dam wam 28 - To jedyne co polecam narazie zapamiętac. Co do PW to będzie podobnie jak u Danaeta, sam je wylosuje, ale to juz załatwimy na gg, raczej.

Czekać będe na conajmniej 4 postacie [2 są już w drodze.]

Gość

Żeby nie było deklaruje swoją chec do wzięcia udziału w twojej sesji........poziom juz swoj znam ale chciałbym sie jeszce dowiedziec ile kasy bede mial na poczatku ok???

Wysłany: Śro 17:23, 14 Mar 2007

Spoko, spoko, juz ci na gg napisałem ile będziesz miał złota na początek.
Jeszcze tylko poruszę jedną kwestie. Naturalnie gramy w 3.0 edycji. Będziemy grać w świecie Forgotten Realms, zatem dopasujcie sobie postacie. Reszte na temat Forgotta napisze, jak już wszystko dopracuje.

Wysłany: Śro 18:41, 14 Mar 2007

Też jestem chętny do wzięcia udziału w sesji. Chciałbym się dowiedzieć ile złota dostanę na początek??

Wysłany: Śro 18:51, 14 Mar 2007

Oczywiscie ja tez zglaszam sie:) wszystko juz wiem karta na jutro bedzie pozdro

Wysłany: Śro 22:44, 14 Mar 2007

Ej no ludzie nie róbcie burd na forum - o takie rzeczy to na GG piszcie, odpowiem na wszystkie pytania... Very Happy

EDIT: Ujmę to tak: Mam teraz ostatnio dziwnie ograniczony czas. Raz to robie jakieś prawko, raz to trzeba sie zając piciem na miescie, raz jeszcze ratowaniem ludzi w opałach, a co mi się zdaza ostatnio najczęsciej - goleniem skinheadowskich łbów. Z resztą trzeba jeszcze poczekać na 4 gracza, a z tego co mi sie wydaje za szybko go nie będzie. Jak sie nie zgłosi do momentu w którym juz wszystko dopracuje będe zmuszony prowadzić w okrojonej ekipie, co i tak nie będzie dla mnie zbyt wielką przeszkodą [zakładając, ze jesteście troszke mądrzejsi niż większość polityków.].
Co by tu jeszcze dodac... no juz chyba wszystko. Więc jak jutro nie pojde z rana pić to się przygodą zajmę...

Wysłany: Czw 15:16, 15 Mar 2007

Oczywiście również zgłaszam chęć wzięcia udziału w Twojej sesji - szczegóły przesłamem na gg (jak coś jeszcze chcesz wiedziec to pisz na gg).

Wysłany: Czw 21:28, 15 Mar 2007

Doobra, juz wiem, gdzie będzie się rozgrywała przygoda - w Cormyrze [mam nadzieje, ze wiecie o czym mowie] po drodze od Espar do Suzail...

No to już jest wszystko ustalone, teraz tylko czekać na wasze postacie i można zaczynać, a miło było by zacząś może nawet jutro, najpóżniej w poniedziałek myślę.
W przygodzie wezmą udział:
- Malino - Jako dzielny gnomi iluzjonista.
- Waldinhoxxx <- Te "xxx" ma chyba oznaczać, ze jest to Waldek Porno - Będzie grał dzielnym człekołotrem...

- Duda - Który wciei się w dzielnego elfiego tropiciela.
- Nozaris - Który najpóźniej dowiedział się o sesji w roli elfiego mnicha.
No dobra ludzie, postarajcie się z tymi postaciami, najlepiej zeby każda miała jakiś zwięzły życiorys. Z góry dziękuje.

Wysłany: Czw 22:59, 15 Mar 2007

Spoko spoko kwiatek ale jakos mi sie udalo z tym "naszym kotem" dogadac i dostalem nowe haslo dla starego konta a waldinhoxxx juz nie istnieje.......zostalo usuniete to konto,wiec juz bede gral ale jako stary dobry W@lDiNho Very Happy

Wysłany: Czw 23:09, 15 Mar 2007

[link widoczny dla zalogowanych]
code]

Imie: Ivelios Wiek:190 lat PW:62
Rasa:Elf waga:55 KP:18
Klasa:Tropiciel wzrost:165

Si 12 +1 Wytrwalosc: +5 Bazowa premia
Zr 14 +2(+3) Refleks: +5 do ataku: +6/+1
Bd 12 +1(+0) Wola: +7
Int 10 +0
Rzt 16 +3 Inicjatywa:+7
Cha 12 +1

Atak wręcz: +7/+2
Atak Dystan: +12/+7/+10/[link widoczny dla zalogowanych]

Umiejetnosci: ranga suma
-Ciche poruszanie 7 +11
-Nasluchiwanie 5 +12
-Zauwazanie 5 +11
-Postepowanie ze Zwie. 3 +6
-Ukrywanie 5 +24
-Przeszukiwanie 2 +4
-Znajomosc Dziczy 3 +6
-Wiedza natura 2 +2
-wspinaczka 2 +3
-Skakanie 2 +13
-stosowanie liny 1 +7
-jezdziectwo 1 +4

Atuty:
-Ulubionyu wróg (zwierzeta , bestie )
-Bezposredni strzal +1 atak dyst. +1 dmg
-Szybki strzał +1 strzal
-Tropienie
-Poprawiona inicjatywa +4 inicjatywa
-Zelazna wola +2 do woli

Bron:
-Potezny Luk dlugi refleksyjny+3 k8+4 x3 33m
-3xSztylet k4 19-20 x2
-miecz poltorareczny k8 19-20 x2

Zbroja:
pancerz pierscieniowy z elfiego lisciosplotu +4KP max ze Zr +4 kara -1 niepow. czaru 30% szybkosc 9m

Ekwipunek:
strzaly: *grzmotow -15
*alchemiczna - 5
*tepa - 10 zadaje stluczenia
*2xkolczan 20 strzal
*lotna 10 przyrost zasiegu
*mistrzowskie 20 +1
*3x strzala wezwan( gdy strzelam wzywa orla ktory atakuje wybranego przeciwnika orzel sluzy przez 5 rund)
fajka do oddychania
gwizdek zwierzecy +1 testy tajniki dziczy
buty ciche +1 do cichego poruszania
namiot nadrzewny elfi + 1 do ukrycia
pila skladana
zlodziejski helm +1 do nasluchiwania
zatyczki do uszu +1 przeciwko atakom dzwiekowym
koszulka bawelniana
pas skorzany
plaszcz lesnika +1 ukrywanie
rekawice skorzane
spodnie skorzane
odstraszacz owadow
pochwa przy bucie
elfia lina +3 do stosowania liny
buklak
hubka i krzesiwo
Rekawice nadrzewnej podrozy+10 do skakania
Sakiewka z 550 sztukami zlota
plaszcz kameleona- +15 do testów Ukrywania, dowolna liczba czaru na dzień- zmiana siebie
Eliksiry:
-2x eliksir roztropnosci na 3h k4+1 Rzt
-2x eliksir skradania na 1h +10 ciche poruszanie
-15x eliksir lekkich ran
Historia postaci:

Ivelios byl mieszkancem ogromnego miasta w ktorym populacja siegala ok. 13 000.
Mieszkal w samym centrum miasta w wieku 140 lat zaczal krasc gdyz rodzice byli bardzo surowi i nie dawali mu chocby sztuki srebra. Po raz pierwszy zatarg z milicja mial w wieku 165 lat i wtedy wszystko sie odmienilo, przestraszyl sie ze rodzice go zleja na kwasne jablko i przestal krasc zabral sie do uczciwej pracy jako platnerz.
po 10 latach gdy Ivelios mial juz 175 lat byl juz prawie dorosly wiec chcial udowodnic swoja meskosc i startowal w roznych konkursach rycerskich lecz gdy zajal ostatnie miejsce zalamal sie i nie chcial rozmawiac juz z nikim.Zostal samotnikiem choc pokazywal sie w karczmie "Pod zlotym jagniem" aby zalac samotnosc piwek korzennym. ma on juz 190 lat a od 10 stara sie byc porzadnym tropicielem ktory nie da sobie w kasze dmuchac.Pewnego razu postanowil wejsc do miasta by kupic pare flaszek wina wyrabianego przez krasnoludzkich bimbrownikow, po upiciu sie mocnym winem wzial toporek wbity w kolek stojacy przed wiejska chata i scinal najwieksze drzewo w lesi po to aby mial czym palic w ognisku.Teraz blaka sie po dzikich lasach uciekajac przed groznymi zwierzetami.Szuka naiwnych pobratyncow ktorzy pomoga mu sie dorbic gdyz samych korzonkow to on jadl nie bedzie.[/code]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zwierzecy Towarzysz
[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Sob 11:38, 17 Mar 2007

Folkor mieszkał w osadzie gnomów niedaleko miasteczka Espar. Wspólnie
z dwojgiem rodzeństwa był wychowywany przez kochających rodziców. W osadzie mieszkał również potężny iluzjonista, który po pewnym incydencie postanowił uczyć małego Folkora. Incydent miał miejsce w karczmie, kiedy to młody gnom z ojcem poszedł na obiad pod nieobecność matki.. Folkor był zły i wściekły na swoją siostrę, za to że wydała jego sekret. Młody gnom skupił się do granic swoich możliwość , za sprawą czego nóż i widelec poczęły ze sobą „tańczyć w powietrzu”. Ojciec gnoma nie wiedział co się dzieje. W koncie siedział właśnie iluzjonista z osady. Widząc co zaszło postanowił wziąć młodego Folkora i nauczyć go czegoś więcej. Na początku nauczył go kilku czaropodobnych zdolności, a potem wysłał go do szkoły iluzji. Gnom jest już po szkole, zdał ją z wyróżnieniem. Po powrocie do domu Folkor umiał panować nad swoimi mocami. Wtedy pod swoje „skrzydła” wziął go iluzjonista z osady – przyjaciel ojca Folkora. Pod bacznym okiem mistrza rozwijały się moce młodego gnoma. Po za nauką czarów, Folkor pomagał rodzicom w codziennych obowiązkach. Pewnej nocy na osadę gnomów najechali najemnicy, wioska została wybita do „nogi”. Na nieszczęście Folkor wraz ze swoim mistrzem przebywali w terenie. Po powrocie z wyprawy, ujrzeli wioskę doszczętnie spaloną. Rodzice Folkora znikneli, nigdzie nie znaleziono ich ciał. Młody gnom wziąwszy wszystko co miał wyruszył do najbliżej położonego miasteczka – Espar. Wyruszył tam bo dowiedział się, że jego siostra znajduje się w sierocincu ......

Folkor/Gnom/iluzjonista
Poziom: 10
PD: 45,000 / 55,000
100cm/22kg/piwne/ czarne(krótke)/ciemna /64 lata
Mały
Praworządny neutralny/Azuth

Siła- 12-2
Zręczność- 14
Budowa- 10+4
Intelekt- 20
Roztropność- 8
Charyzma- 8

Wytrwałość/Refleks/Wola- 4/5/8
Inicjatywa/Szybkość- 6/6m(w pancerzu)
PW- 42
Kp/N/D- 20/20/13
Baz. premia do ataku: +5

broń/atak/zasięg/obrażenia/specjalne/waga
krótki miecz /+5+1/brak/k6/19-20/x2/1,5kg
kusza lekka /+5+1+2/25m/k8/x3/3kg

Pancerz: Mithrilowy Napierśnik +1 +6/kara-1/maks. zr+5/waga 3,75kg

Czary:

0 poziomowe: wszystkie

1 poziomowe:
zauroczenie osoby
uśpienie
deszcz kolorów
magiczny pocisk
zbroja maga
zmiana siebie
płonące dłonie
niewidoczny służący
hipnoza

2 poziomowe:
kołatka
lustrzany obraz
bycza siła
hipnotyczny wzór

3 poziomowe:
kula ognista
błyskawica
lot
rozproszenie magii

4 poziomowe:
polimorfowanie siebie
widmowy zabójca
burza lodowa
zwiększona niewidzialność

5 poziomowe:
teleportacja
telekineza
nieustający obraz
wezwanie potwora V
stożek zimna
rozdzielająca dłoń bigby'ego

Czary na dzień

0 1 2 3 4 5
4 6 5 4 4+1 3+1

Atuty:
Warzenie eliksirów
Wzmocnienie czaru
Dodatkowa komórka
Poprawiona inicjatywa
Zapisanie zwoju
Żelazna wola
Wyspecjalizowanie

Lekki/średni/ciężki udźwig–16,5kg/17kg-33kg/33,5kg-50kg
9,25kg uzbrojenie
1kg ekwipunek (przy sobie)
30kg ekwipunek (przy kucu)

Ekwipunek:
Chowaniec - ropucha
Plecak z bukłakiem
Racje podróżne na 15 dni
Sakiewka do pasa + pas na eliksiry
Pergamin
Namiot
Zwijane posłanie
Koc zimowy
Ubranie odkrywcy
Siodło jeździckie i juczne
Kuc
Plecak + bukłak
Sakiewka na komponenty do czarów
20 bełtów
Eliksiry:
Ukrywania x4
Leczenia lekkich ran x10
Zwoje:
Zbroja maga x8
Błyskawica x4
Kula ognista x4

Waga całości ekwipunku(razem z bronią i pancerzem): 40,25kg

Umiejętności
Alchemia +17
Czarostwo +18
Koncentracja +14
Wiedza tajemna +15
*Ukrywanie +12
*Nasłuchiwanie +9
*Przeszukiwanie +10

Koszty:
Uzbrojenie - 4212 sz
Ekwipunek - 42sz 5ss
Kuc + siodło juczne i jeżdzickie 75sz
Eliksiry 1100sz
Zwoje 3400
Pozostało:770sz

Przygotowane czary

0 poziomowe
wykrycie magi x2
telekineza
wykrycie trucizny

1 poziomowe
magiczny pocisk x3
zbroja maga
zauroczenie osoby x2

2 poziomowe
lustrzany obraz
hipnotyczny wzór
bycza siła
magiczny pocisk x2 (wzmocnione)

3 poziomowe
kula ognista
błyskawica
lot
rozproszenie magii

4 poziomowe
kula ognista (wzmocnione)
błyskawica x2 (wzmocnione)
zwiększona niewidzialnośc
widmowy zabójca

5 poziomowe
nieustający obraz
wezwanie potwora V
stożek zimna
rozdzielająca dłoń bigby'ego

Wysłany: Nie 17:10, 18 Mar 2007

Quarrion/człowiek/łotrzyk 8
PD-
188cm/85kg/niebieskie/krótkie/ciemna/21 lat
Średni
Chaotyczny dobry/Olidammara

SIŁA- 12
ZRĘCZNOŚĆ- 16
BUDOWA- 14
INTELEKT- 12
ROZTROPNOŚĆ-14
CHARYZMA- 8

Wytrwałość/refleks/wola- +4/+8/+4
Inicjatywa/szybkość- +3/9m(w pancerzu)
PW- 52
Kp/N/D- 17/17/13

broń/atak/zasięg/obrażenia/specjalne/waga
rapier /+9/+4/brak/k6, 18-20 x2/1,5 kg/20 sz
lekka kusza /+9/+4/25 m/k8, 19-20 x2/3 kg/35 sz
4x sztylet/+9/+4lub +7/+2(wręcz)/3m/k4, 19-20 x2/brak/2kg/8 sz

Pancerz: Koszulka kolcza z elfiego ciemnoliścia- +4/kara 0/max zr.+6/10,5 kg

Atuty:

Cios pod kolana (poświęcam 2k6 z ukradkowego [jeśli chce] i ktoś porusza sie z połową szyb.)
Nieczysta gra (jeśli powiedzie sie test ataku, ktoś otrzymuje dodatkowe k4 obrażeń)
Szybkie naciąganie kuszy (naciąganie kuszy [lekkiej bądź średniej] jest akcja darmową)
Finezja w broni- rapier

Ekwipunek

Ubranie podróżnego
Łańcuszek na szyję
Kołczan z 20 bełtami
Narzędzia złodziejskie
2x antytoksyna
racje podrózne x3
Lina jedwabna (15 m)
3x puste fiolki na trucizne
Latarnia zakryta
Automatyczna krokownica x3- 90 sz
Skaczące pajączki- 300 sz
Pas na eliksiry

Eliksiry:

5x leczenia lekkich ran - 250 sz
2x niewidzialności - 600 sz

Magiczne przedmioty:

Pierścień kameleona- +15 do testów Ukrywania, dowolna liczba czaru na dzień- zmiana siebie(akcja standardowa)/ 12000 sz
Płaszcz odporności- +2 do rzutów obronnych na wytrwałość, wole i refleks- 4000 sz

Umiejętności(kary za pancerz uwzglednione):
Ciche poruszanie r=8 +11
Kradzież kieszonkowa r=8 +11
Nasłuchiwanie r=7 +10
Otwieranie zamków r=7 +10
Zauważanie r=8 +9
Wyczucie pobudek r=8 +10
Wyczucie kierunku r=5 +7
Upadanie r=8 +11
Ukrywanie r=10 +15(pierścień) 13+15= +28
Przeszukiwanie r=6 +7
Wyzwalanie się r=7 +10
Unieszkodliwianie mechanizmów r=6 +7
Stos. mag. urządzeń r=5 +4
Odcyf. zapisów r=5 +6

Koszty:
Uzbrojenie - 913 sz
Ekwipunek - 16538 sz + 1,5 ss
Eliksiry - 850 sz

Pozostało: 714 +1,5 ss sz

Historia postaci:
Nic nie zapowiadało sie na to ze Quarrion bedzie tym kim jest teraz....był synem bogatego rzemieślnika w Wheloon, niczego mu nie brakowało, rozwijał sie tez bardzo dobrze. Ojciec był z niego bardzo dumny gdyz wykazywal niezwykła zrecznosc w zlecanych mu przez niego pracach...ale pewnego dnia poznał człowieka który go niezwykle zafascynował różnorodnością swoich niezwyklych umiejętności.....jego nowy przyjaciel umiał sie poruszac bezszelestnie i ukryc sie nawet w swietle dnia....a otwarcie nawet najbardziej skomplikowanego zamka nie sprawiało mu nawet najmniejszej trudnosci.....Quarrion zaczął prowadzic podwójne zycie, byl jednoczesnie dobrym synem,ale uciekal codziennie z domu i cwiczył umiejetnosci łotrzyka pod okiem swojego nieuchwytnego mistrza, ktory w jednej chwili potrafil kogoś zabic z zaimna krwią....zapisal sie do Gildii złodziei, gdzie jak sie okazalo bylo wiecej takich osob jak jego mistrz....spedzil na cwiczeniach pare lat....umiał juz sie skradac, krasc, ukrywac i niepostrzezenie zabijac....powoli przerastal swojego mistrza. Niestety o jego podwojnym zyciu dowiedzial sie jego ojciec kiedy na wlasne oczy zobaczyl jak ten zabija niczego niespodziewającego sąsiada za pare sztuk zlota....i wyrzucil go z domu oraz wyrzekl sie go, tylko matka chciala mu przebaczyc, lecz Quarrion wybrał juz inny los. Wyruszył z miasta i narazie jest złodziejaszkiem grasujacym po Espar, gdzie narazie tylko trenuje swoje umiejetnosci aby kiedys stac sie najlepszym w swoim fachu na calym kontynencie....

Wysłany: Nie 19:14, 18 Mar 2007

Tharivol Listradis / Mnich / elf
PD-
Praworządny Neutralny / św. Cuthbert /160 lat / Mężczyzna /160 cm / 58 kg
poziom - 6

S 14 (+2)
ZR 18 (+4)
BD 10
INT 10
RZT 14 (+2)
CHA 9 (-1)

Wyt. / Ref. / Wol.
+5 / +9 / +7

PW: 28
KP: 17
Inicjatywa: +4
Szybkość: 15m

Obrażenia bez broni: 1k8 +2k4
Premia do ataku bez broni: +4/+1

Broń/atak/zasięg/obrażenia/specjalne/waga/krytyk
Drąg / +6/ - / 1k6/1k6 (+k4) / - / 2kg / x2
Mistrzowski potężny łuk refleksyjny długi (+2) / +10 / 33m / 1k8 +2(+k4) / - / 1,5 kg / x3

Umiejętności: (ranga); suma
Nasłuchiwanie (9); +14
Ukrywanie (9); +14
Ciche poruszanie (9); +14
Skakanie (1); +3
Przeszukiwanie (5); +6
Zauważanie (3); +6

Atuty:
Kopnięcie z obrotu
Żelazne pięści
Nieczysta gra
Uderzenie bez broni
Oszałamiający atak
Uchylenie
Odbicie strzał
Spokojny umysł
Powolny upadek (9m)
Czystość ciała
Poprawione przewracanie

Premia do rzutów obronnych przeciwko czarom i efektom zaklinania: +5; odporność na uśpienie

Eliksiry:
2x Ukrywania
2x Byczej siły
10x Leczenia lekkich ran
5x Leczenia średnich ran

Ekwipunek:
Plecak z bukłakiem
Racja podróżna x10
Zwijane posłanie
Hubka i krzesiwo
3x pochodnia
Namiot
Lina (30 m)
Ubranie mnicha
Sieć rybacka (25m2)
Kotwiczka
Pas na eliksiry
2x kołczan (20strzał)

Koszty:
Eliksiry 2600sz
Ekwipunek (z uzbrojeniem) 928,5sz

Zostało:
2471,5sz

Historia postaci:
Tharivol od najmłodszych lat interesował się samodoskonaleniem. Podziwiał poczynania mnichów i psionów więc zapragnął w przyszłości podążyć w ich ślady. Jako młodzieniec był sprytnym i bardzo zwinnym rozrabiaką, który nie dawał spokoju nikomu w wiosce. Enfitis – wioska elficka, w której mieszkał – mieściła się w potężnej puszczy. Elfy żyły ze sobą w zgodzie i chętnie pomagały strudzonym wędrowcom, którzy odwiedzali ich małą osadę.
Tharivol przyglądał się przybyszom i marzył o odległych, nieprzebytych krainach, które w przyszłości chciał odwiedzić. Z opowieści starszyzny wnioskował, iż świat jest piękny. Zmienił swoje zdanie na ten temat gdy na jego wioskę napadło barbarzyńskie plemię. W tym samym czasie w wiosce potajemnie przebywał tajemniczy nieznajomy, który dzięki sprytowi i zwinnym ruchom pokonał okrutnego najeźdźcę odnosząc przy tym drobne rany. Okazał się szlachetnym mnichem, którego od razu pokochał Listradis. Zapragnął uczyć się pod czujnym okiem mistrza. Rodzina początkowo nie chciała się zgodzić, lecz po rozmowie z nieznajomym ustalili, iż będzie to zapłata za ocalenie osady. Tak Tharivol Listradis rozpoczął wieloletni trening u boku mistrza. Przemierzali razem odległe krainy doskonaląc się w swej specjalizacji. Długie lata później doszło do ponownego spotkania ocalałego wodza barbarzyńskiego plemienia i mistrza. Wpadli w pułapkę. Walka była zacięta, niestety, mistrz Tharivola został zabity śmiertelnym postrzałem z łuku. Wódz rozkazał związać biedaka i wsadzić go w łódkę, puszczając z prądem rzeki. Odnalazł go młynarz i przygarnął do rodziny. Z stamtąd niestety przyszło ruszać mu dalej. Do dziś podróżuje szukając wodza barbarzyńskiego plemienia i z dnia na dzień jego żądza zemsty staje się coraz większa...

Wysłany: Pon 19:26, 19 Mar 2007

Dobra bejbe, będzie trza zaczynać sesje... Teraz przedstawie pare zasad jej dotyczących. Takie tam wredne nie przestrzeganie ich nie będzie jako tako karane, ale wiadomo, ze w dnd liczy sie przychylnośc MG - takową można u mnie nabyć owe zasady przestrzegając. Zatem:

- Nie będe tworzył nowego tematu, w którym będziemy komentować całą sesje. Jak zaistnieją jakieś pytanie piszecie je pod swoim SENSOWNYM postem nie uzywając kursywy i pisząc je w [takim pięknym nawiasie].
- Jak chcecie napisać w sesji posta nalezy pisać go oto tą właśnie kursywą.
- Wiadomo, że moje słowo jest najważniejsze, najmądrzejsze i tak dalej, i nie wolno wam go podważać, no chyba, że spotkacie się tam u was na jakimś winiaku po meczu.
- Wiadomo oczywiście, że nie przekazujecie sobie jakichś tajnych planów poza sesją. Wszystkie plany obgadujcie na sesji, tak jak byście się nie znali i nie grali wcześniej w dnd ze sobą. [No co, czasem sytuacja tego wymaga.]
- Nie kantować! Jak zakupicie sobie piwo w karczmie to od razu edytujemy swoje kartyu postaci i odpisujemy pieniążki. Podobnie strzały, zwoje itd.
- Mile widziana jest przejrzysta karta postaci... Nic nie mówie, ale wasze takie nie są...
- No i tam poza tymi zasadami są oczywiście takie domyślne, których nie chce juz pisać.

No to by było na tyle, jednak jak moze częsci wiadomo na imie mi Marek... nocny marek, więc będe albo do połódnia zawsze prawie, albo ZAWSZE nocą... Dzisiaj zaczniemy, to wam mogę raczej obiecać, jednak, że już po dobranocce jest zapewne będziecie musieli zaraz iść spać, albo spakować się na jutro/odrobić zadanie domowe, tak więc zapewne post początkowy zobaczycie jutro po szkole... o ile nie wpadniecie na pomysł zerwania się ze szkoły na koszt dobrego rozpoczęcie sesji... Dobra, już nie smęce...

To może skoro rozkręcamy się na nowo, poprowadze dalej naszą przygodę? Jeśli jeszcze jesteście i chcecie grać to napiszcie to w tym temacie i zaczniemy grać dalej... Razz

Licze na was, w końcu to też może się przyczynić do dalszego rozwoju naszego forum.

Jakby co ja jestem "aktywny" więc czekam tylko jeszcze na odpowiedzi innych kompanów... prezydało by sie dokończyć tamtą sesje bo jak narazie ciągle zaczynamy i niekończymy... ;( a to chyba niedobrze...

P.S. Jeśli bedzie ekipa to moge zagrac, byle by tylko sesja ruszyła ponownie... Razz

Z tego co pamiętam to reszta graczy, to też twoi przjaciele... może ich ponaglisz, albo zachęcisz?
Jak się zgłosi reszta to możemy zaczynać.

Spoko - załatwie to z nimi i albo oni tu napiszą albo sam dam znać, ale obawiam sie ze bedzie tek jak ty mówisz... niedługo wakacje sie kończą i zaczyna sie szkoła - ty bedziesz po nocach i rano, a my po południu - eventualnie spotkamy sie na forum około godzin 22-23 może nieco później... ale narazie trzeba wykożystać ten czas co mamy... więc myśle że nie powinno byc większego problemu

Ale tu nie chodzi o to, żeby spotykać się coziennie o ustalonej godzinie i pisać pierwsze co nam myśli na klawiaturke przeleją. Chodzi o to zeby z każdą nową sytuacją poczekać chwilę, przemyśleć to i takie tam.
Chciałbym żeby poprostu każdy z was choć raz na dwa dni napisał posta - wtedy tak, czy owak sesja idzie dalej.
Prosze was też o to, żebyście może chociaż zaczeli czytać/wypowiadać się na inne tematy...
I może wrócicie na arenke, co? Bo ja już zwarty i gotowy jestem do poprowadzenia/zagrania każedej walki...

Spoko mi takie coś odpowiada, tylko by ludzie byli i przestrzegali tej zasady o regularnym udzielaniu sie na sesji. Jak mówisz ona potoczy sie dalej, to dobrzy pomysł. Ja uważam, że lepiej tak, niż sie spotykać: MG rzuci posta, a jak inni są na forum to w jednej chwili pojawia się 5 nowych postów, które mogą wykluczać sie nawzajem - to bezsens i robi sie, delikatnie mówiąc, "bałagan" na sesji, tak więc popieram pomysł i czekamy na ludzi.

P.S.
Gadałem z kumplami, musze ich jeszcze troche "doszlifować" ale na pewno niedługo zagramy... Wink

miejmy nadzieje Wink

Co do areny - na mnie nie patrz, ja tam nie walcze ;/

Mam nadzieje, że poprostu reszta "graczy" jest poza domem i nie mają teraz czasu na branie udziału w sesji, a nie siedzą w domach i nic nie robią... Razz

Zastanawiam się, czy będziecie chcieli ciągnąć dalej "Klątwe Lasu", czy może zacząć coś innego, nie zdziwie się jak będziecie chcieli grać w coś innego, przez ten cały czas klątwa straciła swój klimat i urok... Razz

Żarcik taki. Ale dajcie znać, tu na forum, albo choćby na gadu jak jestem. Zależy mi tylko na tym zeby znaleźli się chętni. Razz

Raczej regularnie sie widujemy, a z racji weekendu byliśmy w rozjazdach - jeszcze z nimi pogadam odnośnie tego co napisałeś: czy kończymy Klątwe Lasu, czy zaczynamy coś nowego. Szczerze, to mi to kompletnie obojętne, choć wątpie by inni, tak jak ja, jeszcze pamiętali coś z tamtej sesji - jeśli macie zamiar dokończyc to, to zapowiada sie uroczy wieczur spędzony na czytaniu xD (żartuje)

Witam Panowie. Ja już jest zwarty i gotowy do wzięcia udziału w sesji. A jeżeli chodzi o kontynuacje czy rozpoczęcie czegoś nowego, to zdecydowanie jestem za czymś nowym, a ewentualnie starymi, poczciwymi postaciami ... Razz

Aaaa nie ma jak to wielki powrót na stre dobre forum......wiecie co panowie ja tam moge grac nadal w to jezeli nikomu nie przeszkadza dalsze granie w "Klatwe Lasu", lecz jak chcecie zaczac cos nowego to rowniez sie nie obraze, byle tylko jakas sesja na nowo ruszyła...;D

No to jest nas trzech: Arka, Cracovia i Lecz ... oj sorry chyba nie na temat Razz

Kwiatek ilu graczy potrzebujesz ??

Elo wszystkim ja bym mogl zagrac w cos nowego.Ale tymi samymi postaciami i eq.Tylko nie wiem jak z czasem bedzie u mnie bo teraz przyjezdzaja przyjaciolki , spotkac sie z blizsza kolezanka etc.etc. A w roku szkolnym dojazdy do szkoly i to weszystko ale mysle ze wyrobie sie wiec Chetny jestem na nowa przygode.

No to postanowione, zaczynamy nową przygodę.
Teraz pozostaje wam czekać na dalsze instrukcje. Mam teraz cztery dni wolnego i postaram się coś opracować, myślę, że w ciągu tygodnia sesja ruszy.

Widzę, że sesja nie bardzo chce ruszyć. Cóż, w takim razie ja postaram się coś rozkręcić. Od razu mówię, że to będzie wyglądało tak, że będę pisał, gdy będę mógł, więc bez poganiania. Aha, moja sesja odbędzie się w realiach renesansu. Niedługo dodam nowe działy, byście się połapali o co mi chodzi. Chętni pisać.

Zgadzam się wziąć udział w Twojej sesji i wyrażam ku temu jak największe chęci. Czekam tylko na dalsze instrukcje ...

Tak btw to "Klątwa lasu" chyba definitywnie zdechła? Mogę pousuwać te martwe tematy?

Na Azrael ja takze bardzo chetnie zagralbym w prowadzonej przez ciebie sesji, wiec rowniez zglaszam gotowosc do gry w niej......a swoja droga to oprocz "Klątwy Lasu" mozesz jeszcze usunąc "Dom na Wzgorzu" bo zapewne ani jedna ani druga juz nie ruszy praktycznie na 100 %...

Chętni niech się zapisują w para i ołów - organizacja i tworzą postacie. Sesja ruszy najwcześniej jutro bo po pierwsze na razie jest dwóch chętnych, a po drugie idę na 19 urodziny do kumpla.

Prosze, sam chciałem to zrobić, ale zostawie ci to...
Ostatnio czuje się zbyt przygnębiony żeby cokolwiek pisać... Nawet w dupie mam przeszłość, czy inne takie, codziennie spotyka mnie coś tak podłego, że szkoda o tym gadać. Skasuj te tematy i zdaje się też te Danego, a ja postaram się ogarnąc i wrócić do was... mam nadzieje, że niebawem.
Tak BTW, nie gniewajcie się na mnie, sami rozumiecie, a może nie. Sens w tym, że pomimo dobrej roboty i chęci do życia dalej czuje, że czegoś mi brakuje, czegoś ważnego. Nie powiem oczywiście o co mi kaman. Narazie ruszajcie beze mnie.
Dzięki Zak za moderke, tylko czemu nie na działach o DnD, przecież jestem regularnym mistrzem od 5 lat.

Ja też zgłaszam chęć wzięcia udziału w twojej sesji Azrael.

Kwaitku drogi, mogę Ci moderkę wrzucić na działy DnD, ale na razie tam nic się nie dzieje po prostu...
Nozarisie zapraszam do tworzenia postaci.

Zdaje się, że ta sesja nie dojdzie do końca. Co mogę powiedzieć? Trudno, ale widze, że nie tylko moja sesja skończyła się na samym wstępie.
Jestem na tym forum codziennie i nie widze żadnych przeszkód żebym mógł wreszcie zacząć prowadzić regularną sesje.
Jesli to komuś odpowiada, chciał by zagrać to prosze kontaktować się ze mną przez PW, albo GG. Razz

Temat ten i moją sesje zamykam. Niebawem oba usunę tematy usunę.

Sorry, ale nie mam na razie stalego neta, pisze z kafejki. Dajci mi troche czasu... jak uznam, ze nie dam rady, dam wam znać.

No i udało się! Mam neta!
Niestety, to jedyna dobra wiadomość. Nie mam na tyle wolnego czasu, by rozgrywać walki online, mam mnóstwo nauki... Sama nauka łaciny to już porażka, a do tego dochodzi choćby prawoznastwo, tj. jakieś 170 stron podręcznika na pamięć do egzaminu w tym semestrze. Nie żartuję... No i jeszcze dochodzą "wejściówki", czyli cotygodniowe kartkówki z prawoznastwa - jak napiszę źle, mam nieobecność. A nieobecności można mieć dwie...
Na razie zrobimy tak: walki będą prowadzone w systemie znanym wam z aren. Będę tworzył nowy temat w "Tawernie" pod nazwą walka. Tam wrzucę inicjatywę, rozmieszczenie przeciwników, itp. Postaram się zrobić to wieczorem. Pozdrawiam.