Azrael
|
Wysłany:
Pon 19:31, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
I. Literatura przedmiotu: Katarzyna Kaczor Geralt, czarownice i wampir. Recykling kulturowy Andrzeja Sapkowskiego, Gdańsk 2006 s.9-129; Andrzej Sapkowski, Rękopis znaleziony w smoczej jaskini, Warszawa 2005, rozdziały VII, IX, X; Andrzej Szyjewski, Od Valinoru do Mordoru, Kraków 2003
Jeżeli nie zmienisz koncepcji to tylko ostatnia pozycja Ci się przyda (genialne opracowanie Tolkiena, polecam). Chyba, że weźmiesz sobie "Wiedźmina", który też był (choć marnie) zekranizowany (btw może to być wzięte pod uwagę jako taka odskocznia od tych "dobrych" ekranizacji i pokazać, jak wygląda ta zła... ale to już zależy od koncepcji pracy, ja wziąłem np. Salvatora i udowodniłem, że nawet na literaturę tak komercyjną też mają wpływ mity i legendy ;p i nieźle na tym wyszedłem)... Cóż mogę powiedzieć... Będzie ciekawie. Zlekceważyłeś prezentację? Ja ją całkiem olałem, wszedłem tylko z kartką z planem wypowiedzi i zaliczyłem maxa, więc się nie przejmuj |
|
Asfodell Sztywny Kark
|
Wysłany:
Sob 20:10, 29 Mar 2008 Temat postu: Czy adaptacje filmowe... |
|
Czy adaptacje filmowe są interpretacjami, czy ilustracjami utworów literackich?
Oto temat mojej prezentacji maturalnej .
Ogólnie przyznam szczerze, że solidnie zlekceważyłem prezentację (a właściwie czas od ferii) i nie przygotowywałem się do niej wcale. Jedyne co miałem od początku określone to "kręgosłupem będzie Władca Pierścieni"...
Kłopocik w tym, że ciężko znaleźć jakieś w temacie opracowania do WP - wiadomo, że nie będę korzystał z Wikipedii
Pierwsza pozycja, czyli WP miałaby szokować już swoim wyborem. Nauczyciele u mnie ponoć nie znoszą fantastyki . Zwłaszcza WP, ponieważ, jak argumentują, odkąd zrobiona została ekranizacja, stała się popkulturowa..
Dlatego na drugą pozycję wybieram Solaris Stasia Lema, gdyż nikt z szanujących się nauczycieli nie powie, że autor to nie znakomity, a jednocześnie zajmuje się "dorosłym" S-F. (Sam, znam Solarisa po łebkach tylko dzięki bratu, więc chcąc wyjść żywym z prezentacji muszę przeczytać go do niej - 16 maja)
Na trzecią pozycję wybrałem pozycję absolutnie lajtową i standardową czyli Proces Franza Kafki. Ksiązka, której nie zdążyłem przeczytać, bo kobietę od polskiego mam dziwną i nie toleruje faktu, że człowiek nie tylko polskim w domu żyje i czasami czytać nie sposób. Ale także to zrobię, gdyż klimat książki mnie zszokował ...
Poszukuję opracowań, naukowych, napisanych przez specjalistów, najlepiej podawajcie tytuły książek itp. żebym mógł szukać tego w bibliotece miejskiej. Za pomoc z góry dziękuję |
|