FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Pół-orkowie Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
HunteR
Szara Eminencja



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Wto 16:56, 16 Maj 2006 Powrót do góry

Mieszanka dzikości, siły i instynktu orków czystej krwi z inteligencją, sprytem i umiejętnosciami wszechstronnością człowieka. Mogłoby się wydawać że to świetna rasa, jak jednak jest w rzeczywistości?

Mnie osobiście półork kojaży się z barbarzyńcą ale zarówno tym klasycznym (tępy mięśniak rzucający się w wir walki kiedy tylko jest okazja) jak i kimś bardziej wartościowym. Przykładowo potężny ale zarazem mądry (czyli już w starszym wieku) półork panuje nad jakimś plemieniem wyrzutków społeczeństwa - półorków. Z czasem przyłącza się do nich coraz więcej orków czystej krwi ktore z czasem przy pomocy brutalnej siły w zdradzieckim ataku pokonują przywódcę (czyli tego mądrego półorka). Temu udaje się jednak przeżyć i teraz trenuje w dziczy aby powrócić i się zemścić.
Taka koncepcja postaci półorka bardzo mi się podoba i gdybym miał nim grać to właśnie w ten sposób.

Czy jednak półork może być kimś innym niż barbarzyńcą pomijając że to "jego ulubiona klasa"? Wkońcu półorkowie to wyrzutki społeczeństwa, są słabsze od orków czystej krwi więc raczej do nich się nie przyłączą (choć i tak pośród orków raczej ogłady by nie nabrali Wink ), z kolei dla ludzi są niebezpiecznymi osobnikami bo bardziej pewnie przypominają orków niż ludzi dlatego mają nawet bardziej przechlapane niż półelfy Rolling Eyes Dlatego najczęściej trzymają się na uboczu przez co najodpowieniejsza klasa dla nich to barbarzyńca, ewentualnie tropiciel. Ale czy napewno? Może jakiś zakon przygranie małe dziecko będące półorkiem i chcąc mu oszczędzić cierpienia za swoje orcze korzenie wszyskoli go na mnicha albo paladyna?

Co wy sądzicie o półorkach?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 5:51, 18 Maj 2006 Powrót do góry

Półork paladyn ? Shocked

Może i ze mnie cholerny rasista ale nie wyobrażam sobie półorków w roli innej jak brb. No fakt tropicielami mogą też zostać, albo druidami (choć to już osttecznie Very Happy)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Greebo
Heros



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pią 7:17, 19 Maj 2006 Powrót do góry

Image

Pół ork paladyn Wink Nie wygląda tak źle chyba Razz

Jeśli chodzi o to kim może zostać pół-ork... Myślę, że tu sprawa ma się tak jak z pół-elfami. Wszystko zależy od tego, gdzie i w jakich warunkach zostanie wychowany. Oczywiście zdeterminowany może dążyć do celu mi mow szystko, więc nawet wycjowany wśród orków pół-ork może zostać bardem... czy nawet paladynem... Widząc w okół siebie samo zło i brzydotwy pragnie odmienić świat stając po stronie dobra czy tam piękna.
Oczywiście takiej postaci było by trudno ponieważ zarówno dla paladyna jak i barda ważny jest atrybut charyzma, a pół ork ma jakby nie patrzeć kare do charyzmy. No ale co to takie małe dwa.

Myślę, że ciekawą opcją dla pół-orka jest również mnich...

Image

Taki wychowany wśród dzikusów, któremu nigy nie było łatwo twardziel. Wychował się na własną rękę, pomimo tego, że nie żył sam. Nikogo nie prosił o pomoc. To jest samodyscyplina co Smile

Według mnie pół-ork ma większe szanse gdy wychowuje się w kameralnych barbarzyńskich społecznościach, nawet orczych, niż jakby wychowywał się wśród ludzi. Prędzej orki zaakceptują go, gdy udowodni swą siłę, niż ludzie, którzy będą brzydzić się 'odmieńca' choćbyu nie wiem jak się starał. Wśród barbarzyńców pół-ork może stać się kimkolwiek. W społeczeństwie ludzkim rasa ta robi raczej za pogardzaną tanią siłę roboczą. Co wcale nie oznacza, że nie mają predyspozycji do innych zajęć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:49, 19 Maj 2006 Powrót do góry

Wiecie no, być może różnica zdań wynika z tego jakich wzorców dostarczano nam na sesjach i jakie czytaliśmy w książkach...

Ja mam dość proste kanony i po prostu półork paladyn wydaje mi się niesamowicie śmieszny Wink . Dla mnie to maks dewiacja u paladyna to niziolek paldyn gnom krasnolud elf polelf ale polorka w zyciu bym nie dal do tej kasy :/. Może jestem staroświecki? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Greebo
Heros



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Sob 15:19, 20 Maj 2006 Powrót do góry

Ale dalczego?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:55, 21 Maj 2006 Powrót do góry

Dlaczego? No bo w sumie to paladynami nie zostają za często półorkowie Very Happy Dla mnie półork nadaje się tylko na tropiciela barbarzyńcę i wojownika.

PS. Tak mi się przypomniało jeszcze apropos halforków jako "inteligentniesjzych i nie głupich, a nawet kulturalnych poniekąd" to była taka postać - Daelan Czerwony Tygrys z NWN.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JOIN-ME
Pogromca



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:17, 21 Maj 2006 Powrót do góry

Mi też Półork nie wydaję się być dobrym kandydatem na Paladyna .

Czasami już tak jest , że coś nam pasuje a coś nie.
Jednak Greebo chce powodów dlaczego tak uważamy więc:


- Półork -potężny , ogromny , masywna budowa.
Już samo to powoduję , że bardziej kojarzony jest z klasami bojowymi- typowo walczącymi.

- Charakter. Wygląd niefajny , co za tym idzie kojarzony jest z postacią o charakterze złym , choatycznym . Paladyn musi być dobry...więc ta rasa jest wg mnie nieodpowiednia. Proszę nie pisać , że półork może być dobry to chyba byłaby ingerencja w jego prawdziwą naturę.

- A co do fotki-półork Paladyn... strasznie to wygląda... kosmicznie i zabawnie. To tak jakby ubrać krasnoludzice w sukienkę z falbankami


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
HunteR
Szara Eminencja



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Nie 16:51, 21 Maj 2006 Powrót do góry

Join napisał:
Półork -potężny , ogromny , masywna budowa.
Już samo to powoduję , że bardziej kojarzony jest z klasami bojowymi- typowo walczącymi.


Paladyn zalicza się do klas zbrojnych czyli tych machających mieczem/korbaczem/mordenszternem/młotem, czary kapłańskie + wiara i paladyńska dobroć to co innego ale paladyn bardziej przypomina rycerza a więc bliżej mu do wojownika niż kapłana.

Join napisał:
Charakter. Wygląd niefajny , co za tym idzie kojarzony jest z postacią o charakterze złym , choatycznym


Niekonieczne, jeżeli ma w sobie więcej z człowieka niż z orka (może nawet mieć w miarę "możliwy" wygląd Cool ) to wcale nie musi być zły. Jeśli nawet ma w sobie więcej orka to też nie musi odrazu być zły. Może powstrzymywać swoje orcze zapędy (niepotrzebną brutalność, oschłość itp). Mógł też być wychowyany w odpowieni sposób a dzięki dyscyplinie i ciężkiej pracy nad sobą stał się ułożony i grzeczny a nawet delikatny. Tutaj właśnie mój przykład z przygarnięciem przez zakon i wyszkoleniem takiego półorka na paladyna bądź mnicha.

Asfodell napisał:
No bo w sumie to paladynami nie zostają za często półorkowie


A skąd wiesz że nie zostają za często Rolling Eyes Masz na myśli doświadczenia znajomych graczy którzy nigdy taką postacią nie grali czy historię jakiegoś konkretnego settingu?

Nie zrozumcie mnie źle, nie będę za wszelką cenę bronił innej koncepcji półorka gdyż sam nigdy bym raczej nie zagrał półorkiem paladynem czy bardem (przykład półorka jakim bym zagrał podałem w pierwszym poście), poprostu dopuszczam do siebie taką możliwość, to wszystko.

I jeszcze jedno. Teraz doszedłem do wniosku że wogóle umieszczanie ras połowicznych w Podręczniku Gracza to bezsens. Moim zdaniem powinny być traktowane tak samo jak podrasy. Rozumiem jeszcze że dali półelfa bo po pierwsze że to popularna postać (sam lubię półelfy Cool ) a po drugie wśród ras podstawowych jest też zwykły elf, ale półork? Nie ma orka wśród podstawowych ras, poza tym czemu półork a nie np. półgnom albo półkrasnolud? Albo jeszcze lepiej półkrasnolud-półelf Cool Wiadomo że posiłkując się Przewodnikiem Mistrza Podziemi i Księgą Potworów można stworzyć różne dziwaczne kombinacje ras ale czemu twórcy zdecydowali się umieścić właśnie półorka któy na dodatek nadaje się tylko na barbarzyńce (mówię o standardowym postrzeganiu tej rasy)?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:37, 21 Maj 2006 Powrót do góry

No a ja tam całkowicie się zgadzam z Join

*hehe krasnoludzica z falbankami lol Very Happy

Faktycznie dziwne, że orka nie dali do podstawowych ras...

Paladyn jest zbrojnym jasne, ale jest najgorszym fighterem :/ I wg mnie także bliżej mu do kapłana... (Zresztą to znowu zależy od tego, jak go kto odgrywa :/ Ja tam zawsze starałem się robić patetycznego sztywniaka z mojego paladyna, bo w końcu jest porządny i waleczny)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Greebo
Heros



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pon 14:43, 22 Maj 2006 Powrót do góry

No niby racja... Fakt, że pół ork jako paladyn mało się kojarzy. No ale według mnie da się to zrobić Razz Jednak nie będę się z wami wykłócał bo wiem już o co wam chodzi...

Fakt, że pół ork z racji swej urody ma minusy do charyzmy jednemu z najważniejszych atrybutów dla paladyna. W sumie to dumanie HunteRa już trochę naciągane się wydaje... Pół-Ork przystojniak? Dziwnie jakoś Wink

Tak sobie teraz myślę... a co sądzicie o pół-orkach zaklinaczach? Przecież chyba członkowie tej rasy mogą trudnić się czarowaniem, prawda? Pół-ork czarodziej czy pół-ork zaklinacz? Czarodziej... hmm... uczony, który spędza połowe dnia nad księgą czarów, słabo pasuje do pół orka... A zaklinacz? Niby najważniejszy atrybut charyzma ale co z tego. Według mnie pasowało by do pół-orka. Ale w końcu daru 'zaklinania' się nie wybiera. Z tym się rodzi. Więc co jeśli matką pół orka byłą czarodziejka i troche magii z jej krwi na niego spłyneło...
Pamiętacie Dzikiego Maga z Baldurs Gate 2? Coś takiego, taki pół-ork któremu czary nie zawsze wychodzą, pomyli czary. W napadzie złości zaczyna tlić się magicznym ogniem... Dobre? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo

PostWysłany: Sob 14:49, 08 Lip 2006 Powrót do góry

Kiedyś moja żona chciała grać Bugbear'em wojownikiem. Aby podpasować się do naszej dwuosobowej druzyny miałem do wyboru orka albo goblina. Wybrałem to drugie. Zgadnijcie jaką klasą grłem? Czarodziejem/Łotrzykiem [jako, że Bugbear ma SW+1 to MG pozwolił mi stworzyć 2-poziomowca]. Grało się nam całkiem fajnie [szkoda, że tylko 1 sesję bo tak jakoś wyszło z tym MG] i nawet miałem wytłumaczenie skąd mam klasę czarodzieja [mój goblin znalazł kiedyś księge czarów i poszedł z tym do szamana plemiennego, właśnie z niej szaman uczył go zaklęć]

Do czego zmierzam - w DnD jest tak fjnie, że każda rasa może mieć dowolną profesję. Tak więc pól-ork Paladyn to możliwe, chociaż raczej niespotykane. Właśnie ten fakt utwierdza wszystkich w tym przekonaniu. Moja żona chciała kiedyś grać pół-orczycą bardem. Gdy zapytałem "a na czym będziesz grała?" odpowiedź była prosta "na dwóch wielkich bębnach przy pomocy wielkich piszczeli" Wink
I co można? A no można.
Taki Paladyn pół-ork też jest możliwy. Oczywiście stereotypy będą temu przeczyć ale czy wyjątek nie potwierdza reguły?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 7:32, 09 Lip 2006 Powrót do góry

No, z tym bardem, jakoś tak nie pomyślałem, ale faktycznie niezbity dowód na to że półork brad może być Very Happy I to nawet nie głupi pomysł jest!

Ale paladyn kojarzy mi się raczej z takim cholernym przystojniakiem, który jednakże nigdy nie daje się uwieść i jest inteligentny mądry i ogólnie ideał. A co jak co, pół orki są mało przystojne (choć to nie ja powinienem oceniać tą cechę Very Happy)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo

PostWysłany: Nie 8:38, 09 Lip 2006 Powrót do góry

Ale dlaczego Paladyn ma być przystojny? Przecież to nie jest jego główna cecha! Po drugie 10-11 to średnia i wygląda się wtedy przeciętnie. Gdyby taki pół-ork miał CHA 12-14 [18 to miss świata mają] byłby już ponad przeciętnym pół-orkeim [ma tylko -2 do CHA]. Po drugie CHA nie jest jego główną cecha. No do R.O. i dyplomacji się przydaje, ale ja uważam, że gdy Paladyn pół-ork będzie miał choć +1 w tej cesze to już będzie dobrze Smile
Po trzecie dla mnie CHA nie koniecznie musi odzwierciedlać wygląd zewnętrzny. Możesz być przystojniakiem w stylu "sam Michał Anioł mu facjatę dłutem haratał" a być niewychowanym chamem ze wsi co mówi "jeno" "no" "w morde" itp itd. Rozumiecie? W takim systemie Alternity [poprzednik D20]
była Siła, Zręcznośc, Wytrzymałość, Inteligencja, Wola i... Osobowość, która pełni rolę Charyzmy.[/url]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Greebo
Heros



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pon 22:22, 10 Lip 2006 Powrót do góry

No wiadomo, że charyzma nie odzwierciedla tylko urody! chociaż fakt, w pewnym stopniu... ale chodzi tu raczej o elokwencje i zdolność porozumienia się z drugą osobą... Właśnie tak jak pisze Danaet... Dlatego paladyn może być siwym, pomarszczonym starcem z blizną na pól twarzy Very Happy i pół orkiem też Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:12, 11 Lip 2006 Powrót do góry

Pół ork paladyn błeee to niestrawne :///

18 miss mają? Wink ja miałem paldyna z 18 cha (jedyne co było wartosciowe w tej postaci).
no i charyzma nie tyczy sie urody, tyczy sie po prostu wpływania na inne osoby! Przecież rycerz śmierci który sieje grozę to co jest pięknym opalonym brazylijczykiem? Nie, jest ohydnym siejącym samym spojrzeniem strach łotrem, u którego 18 charyzmy oznacza niesamowitą zdolność wpływania na innych. Przykład: spojrzy na goblina, a ten już klęka i błąga o litośc Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo

PostWysłany: Wto 22:26, 11 Lip 2006 Powrót do góry

Jak napisłem charyzma nie odzwierciedla wyglądu zewnętrznego. Ale jesli o niego idzie - to tak 18 to są Miss. Why? Bo 10-11 to przeciętna a 18 to max jeśli chodzi o 1 poziom [i rasę].

Przykład z życia wzięty:

Podchodzi dres do kolesia; morda jak po granacie w zębch, zębów też jak na lekarstwo, dwa na dwa [niby cztery, ale on sam] i mówi: dawaj komórę śmieciu k...urde

To jest przejaw charyzmy? No cóż mi to wyglda na czyste zastraszanie, na które mamy home rule [a może tak jest w Pg nie pamiętam] -otóż zastraszanie werbalne rozpatrujemy CHA [vide łotrzyk, bard] a zastraszanko siłowe, [kto zgadnie?] na Siłę [vide barb, woj itp].

[/i]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:02, 12 Lip 2006 Powrót do góry

No tak ale w przypadku zastraszenia to mamy pewien paradoks - dres jest lepszy w zastraszaniu niż sexowna blondynka nie? Wink

Więc ja zawsze brałem przeciwny modyfikator charyzmy do zastraszania (a do dyplomacji dodatni).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wujek czikit
Adept



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 7:25, 13 Lip 2006 Powrót do góry

Bo sexi blondie niekoniecznie ma wysoką charyzmę :]
Fakt posiadania krągłych piersi, pełnych ust, idealnej figury, długich nóg i bioder na 90 nie oznacza wysokej charyzmy. Ta sama blondie może nie umieć sklecić zdania, a szczytem elokwencji i ogłady może być dla niej "chodż tu, k*rwa!" czy inne równie głębokie stwierdzenie :]
Mój paladyn np. ma bardzo wysoką Charyzmę (20 - kolega stwierdził, że powinni go gwałcić w każdym mieście jak go tylko zobaczą Very Happy ) i jest dobry w Zastraszaniu. Jak to przekładam na grę? Jest mężczyzną wysokiej postury, barczystym o głębokim, władczym spojrzeniu. Nosi adamantowy pancerz, runiczny wielki miecz i płaszcz z opancerzoną dłonią dzierzącą błyskawicę. Podróżuje na białym wierzchowcu z lancą w ręku. Myślisz, że gdy podejdzie pod jakiegoś bandytę z bronią w ręku i świdrujacym spojrzeniem ten nie zatrzęsie spodniami? Very Happy A jeśli nawet nie to Roland (bo tak brzmi jego imie) wie jak dopasować słownictwo do zaistłej sytuacji. Może pozorowac się na lorda, potężnego rycerza lub bezdusznika w lśniącej zbroi (najlepszy efekt daje krew świerzo zabitych przyjaciół bandyty na mieczu :] wiem coś o tym, ostatnio dzialało w 100%). Dobrze, że nasza policja ma inne metody podchodzenia podejrzanych Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet Bildhorn
Władca Tual'u



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krasnoludzkie Królestwo

PostWysłany: Pią 16:26, 14 Lip 2006 Powrót do góry

Wg mnei nasza rozmowa sprowadzi się i tak prędzej czy później do jednego - odgrywania postaci.

I tak potężny pół-ork z siłą 20 [mod +5] podejdzie do cżłowieczka i powie "Zmiataj stąd" - sądzę ,ze to wystarczy i nie musi on mieć Cha 20 aby przestraszyć kolesia.
Z drugiej strony piękna elfka, która nie ma zbyt wiele siły a zato jest wygadana powie do tego samego chłopka - Jeśi stąd nie odejdziesz szybko się przekonasz co może cierpieć twa dusza i twe ciało zarówno za życia jak i po nim. A zapewniam cię, że umrzesz po stokroć razy sto.

W obydwu przypadkach chodzi mnie jwięcej o to samo lecz i pół-ork i elfka poszli inną drogą do tego samego celu.

Aha a propos topicu to nadal uważam, że pół-ork nadje się na Paladyna Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:39, 14 Lip 2006 Powrót do góry

A znjadizecie mi jakiś przykład Półorka Paladyna? Jakaś książka o nim, czy w ogóle się w jakimś settingu pojawia?
Poza tym czytamy w opisie Pół orka że jest skłonny do bycia chaotycznym, a paladyn ma być idealny praworządny!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:41, 14 Lip 2006 Powrót do góry

A, i jeszcze mi się przypomniało:

Rozpatrujemy kwestię tego czy półork może zostać paladynem, czy może zostać paladynem?
Bo na paladyna się nie nadaje, proszę mi nie wciskać kitu, a nie ma przecież ograniczeń co do tego jaka rasa z jaką klasą w parze...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wujek czikit
Adept



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:54, 15 Lip 2006 Powrót do góry

Zdarzają się elfy paladyni (chodz są zwykle CD) więc mogą być i pólorki. Rzadko, ale owszem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42

PostWysłany: Czw 23:14, 21 Wrz 2006 Powrót do góry

No ograniczeń nie ma, a i odpowiedniego boga dla takiej rasy\klasy nie ma. Czyim miał by być niby paladynem taki półork?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
hamnis
Pogromca



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej

PostWysłany: Pią 5:28, 22 Wrz 2006 Powrót do góry

Paladyn nie musi mieć Boga.
Wizardsi dali nawet taką figurkę do ddm half-orc paladin.
Półork wzięty jako mały przez jakiegoś dobrego kolesia. Ten go wyuczył tego co trzeba, ew. ktoś czegoś douczył i zrobił się paladyn.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:24, 22 Wrz 2006 Powrót do góry

Wizardsi robią wszsytko dla kasy tak BTW :/ Więc tym bym się nie kierował ani jako argument nie przyjął...

Dla mnie najlepiej jest, jak elf jest łucznik, krasnolud wojownik, człowiek paladyn, półork barbarian i niziołek złodziej i człowiek bard... Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
hamnis
Pogromca



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej

PostWysłany: Pią 17:08, 22 Wrz 2006 Powrót do góry

E tam. Włąsnie nieliniowe postacie są fajne. Trudne do odegrania, trudne do stworzenia... Ot choćby krasnolud-łotrzyk czy half-orc paldin.
Aczkolwiek jeśli nie ma żadnych wymogów to mimo wszystko liniowe są górą. Bardziej realistyczne...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hamnis dnia Sob 11:24, 23 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:21, 23 Wrz 2006 Powrót do góry

Nom, bo pomyśl sobie półork 2metrowy paker który bawi sie w lotrzyka? zachowuje sie jak slon w skladzie porcelany, jest wielki, masywny i ma twarda reke i jest zlodziejem??? to chore z deczka Smile
krasnal juz troche ujdzie (no i nawet kilka bylo takich przykladow)...

a co do paladyna, fat nie musi miec boga, moj zawsze byl ateista, bo wystarczy mu samo czynienie dobra i tego czerpie swa sile Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42

PostWysłany: Sob 10:41, 23 Wrz 2006 Powrót do góry

W sumie to nigdy nie uznawałem paladynów bez boga... coś w tym jest, że da rade tak grać, ale to wtedy wygląda jak krzyżowiec bez swojego pana (zbyt dumny).

A jeśli chodzi o krasnoludy - łotrzyki to zdaje mi się, że w drugiej edycji ta rasa miała pare profitów do tej klasy... z resztą bardzo lubie tą kombinacje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
hamnis
Pogromca



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej

PostWysłany: Sob 11:42, 23 Wrz 2006 Powrót do góry

Nie każdy półork ma 2m. Zresztą, tak nawet 2m półork może być łotrzykiem. Lecz nie w mieście. W lasach, w stepach. Bezszelestnie sie poruszać, podchodzić do obozów, kraść, udawać głupiego półorka by zmylic przeciwnika. Taki półork łotrzyk-tropiciel.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:09, 23 Wrz 2006 Powrót do góry

Ale jak to bło półorki miały rozmiar duzy nieprawdaż? To tak jakby koń miał być bezszelestny, dobra to świat fantasy, ale bez jaj ze tak rzeknem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Greebo
Heros



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Nie 17:25, 24 Wrz 2006 Powrót do góry

Hmm... pół orki mają rozmiar średni tak jak krasnoludy, elfy albo ludzie.
Rozmiar duży mają np. ogry, trolle albo konie...

Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42

PostWysłany: Nie 17:58, 24 Wrz 2006 Powrót do góry

Naturalnie, że pół orki mają rozmiar średni i nadają się na łotrzyka tak samo jak krasnale, czy ludzie, ale zdaje mi się, że nie bardzo pasuje łotr do pół orka - poprostu wygląda to głupio. Można by było przyjąć opcje pół orka łotrzyka/tropiciela bo to jeszcze do siebie pasuje, ale na co komu złodziejskie umiejętności w totalnej dziczy...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
hamnis
Pogromca



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z góry zielonej

PostWysłany: Nie 18:32, 24 Wrz 2006 Powrót do góry

Nawet w totalnej dziczy znajdzie sie coś co można ukraść, a co chroni coś niemiłego. Zwłaszcza dedekach gdzie potworów jest mnóstwo...
Blefowanie - przydatne w walce
Ciche poruszanie - bezszelestnie przez dzicz
Czytanie z warg - może... W zależności od tego czy półork w koncepcji nie bedzie działał na tak zupełnie dzikim terenie
Dyplomacja - raczej nie...
Fałszerstwo - raczej nie...
Kradzież kieszonkowa - jak z czytaniem z warg
Nasłuchiwanie - koniecznie ;p
Odcyfrowywanie zapisów - jeśli w dziczy kryje się mnóstwo starych ruin lub mieszkają plemiona odrębne kulturowo...
Otwieranie zamków - raczej nie, chyba, że to nie edzie zuepłnie dziki teren lub jesli będzie mnóstwo ruin i dungeonów
Pływanie - może sie rpzydać
Półsłówka - raczej nie...
Przebieraie - raczej nie...
Przeszukiwanie - na pewno ;p
równowaga - mogłoby się przydać...
skakanie - tak
stosowanie magicznych urządzeń - raczej nie, ale charakter sesji mógłby to zmienić
szacowanie - raczej nie
ukrywanie - koniecznie
unieszkodliwianie mechanizmów - sądze, że przydałoby sie nawet jeśli miała to by być kompletna dzicz
upadanie - raczej tak
wspinaczka - raczej tak
wyczucie kierunku - na pewno
wyczucie pobudek - jeśli w dziczy to nie
występy - kie?
wyzwalanie sie - może...
zastraszanie - mimo braku NPCtó do zastraszenia pasuje do półorka tak jakoś
zauważanie - koniecznie
zbieranie informacji - raczej nie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Pią 20:37, 06 Paź 2006 Powrót do góry

Drogi Asfodellu. Zbyt dużo stereotypów. Łotr półork bardzo pasuje! Wyrzutek, odepchnięty od społeczeństwa, własna matka go nie chciała, został zmuszony do życia na ulicy. Co mu wtedy pozostało? Kradzieże, włamania, rabunki, może mafia, narkotyki.
Barbarzyńca i tropiciel pasują chyba najbardziej. Nie trzeba ich usprawiedliwiać.
Wojownik? Najbardziej wpisuje się najmnik. Ta sama opcja, co przy łotrze, albo zwyczajnie sam się zaciągnął.
Kapłan? Taki trochę jak szaman. Albo akolita złego, działającego w ukryciu i konspiracji kultu. Dobry raczej nie... Może to trochę rasistowskie, ale raczej mało który kościół przyjme orczego bękarta na święcenia... To średniowiecze w końcu.
Druid? Porzucone w lesie półorcze niemowlę znalezione przez opata druidów. Co z nim zrobić? Uświadomić. Pokazać dobro natury.
Bard? Pelorze, uchroń! Kto by go słuchał? Krasnoludy to by go chyba w karczmie śmiechem zabiły.
Zaklinacz - talent zaklinania rozwija się w każdym.
Mnich? Chyba, że od dziecka będzie przyzwyczajany do rygorów. Np. oddany przez rodziców. Inaczej chotyczna natura orka może wziąść górę. A mnich musi żyć wg ścisłych zasad.
Czarodziej - chyba odpada. Tylko ekstremalne wypadki. Półork mag jest śmieszny i nierealistyczny.
Psioniczne klasy - odpadają, półork jest za głupi żeby rozwijać umysł do tego stopnia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
HunteR
Szara Eminencja



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Sob 10:24, 07 Paź 2006 Powrót do góry

Zgadzam się z przedmówcą, dlaczego wszyscy uważają że łotr to tylko i wyłącznie złodziej który musi umieć po cichu otworzyć zamek, wejść do pomieszczenia/domu, rozbroić pułapkę i zabrać skarb? Przecież łotr ma wiele innych talentów, tak samo jak bard który niekoniecznie musi być grajkiem czy aktorem. Mnich niekoniecznie musi być zakonnikiem a paladyn cnotliwym rycerzem, mag nie musi całego życia spędzać w bibliotece zaniedbując mięśnie a kapłan może być bluźniercą, tak samo tropiciel który w zatłoczonym mieście może czuć się jak u sebie w domu podczas gdy w lesie zgubi się w ciągu pięciu minut a następnego dnia umrze z głodu bo nie będzie umiał nic upolować, ludzie trochu wyobraźni Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Szalony Punk Rockowiec



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42

PostWysłany: Sob 13:52, 07 Paź 2006 Powrót do góry

Pewno, ale to było by już coś na rodzaj łotra/tropiciela, a to jest wspaniały pomysł. Jednak łotr bardziej pasuje mi do tego stereotypu. W końcu w łotrze chodzi o to, żeby nakraść ile sie da i sprzedawać po znajomych paserach od miasta do miasta. Wyobrażenie łota kradnącego po lasach jest lekko skrajne. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Nie 11:09, 08 Paź 2006 Powrót do góry

HunteR napisał:
bard który niekoniecznie musi być grajkiem czy aktorem. Mnich niekoniecznie musi być zakonnikiem a paladyn cnotliwym rycerzem, mag nie musi całego życia spędzać w bibliotece zaniedbując mięśnie a kapłan może być bluźniercą, tak samo tropiciel który w zatłoczonym mieście może czuć się jak u sebie w domu podczas gdy w lesie zgubi się w ciągu pięciu minut a następnego dnia umrze z głodu bo nie będzie umiał nic upolować:


Hmmm...nie do końca niestety. Kapłan może być np. bluźniercą, ale wtedy traci czary i moce. Mag, jeśli nie zaniedba mięśni, będzie miał zbyt mało czasu na studia... Paladyn musi być cnotliwy. To jest właśnie najbardziej w tej klasie denerwujące, ograniczenie odgrywania postaci z powodu kodeksu. Tropiciel może, jeśli zastosujesz wariant.

Gdy za bardzo się będzie kombinować, powstanie galimatias nie do opanowania. Dlatego należy z rozsądkiem operować zmianami w świecie(m.in. ras i klas).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wujek czikit
Adept



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:43, 08 Paź 2006 Powrót do góry

Az, ja gram bardem półorkiem Smile Nazywa się Niko i jest bębniarzem, specjaluzuje się w szybkich kanonadach i zagrzewających do boju rytmach wygrywanych na niskich tomach. Jest wyznawcą Corellona Smile Coś nie pasuje?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:46, 08 Paź 2006 Powrót do góry

No czikit, pomysł z tym bębniarzem wyjątkowo udany ;D
Bardzo ciekawa alternatywa dla zwykłego grajka w rajtuzach Very Happy

A kapłan może być w ońcu inkwizytorem, a paladyn może być pustelnikiem, pielgrzymem, czy zostać raczej czarującą postacią niż fighterem... (Zająć ma się rolą maga w druzynie)

EDIT:
Nie sądzicie że Gandalf byłby dobrym przykłądem paladyna w roli maga?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
HunteR
Szara Eminencja



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Nie 12:07, 08 Paź 2006 Powrót do góry

Azrael, mnie chodziło o przełamywanie stereotypów. Już gdzieś pisałem takie przykłady jak głupi mag czy wojownik który woli poczytać książkę niż walczyć. A to że będzie słaby pod względem mechaniki to jeszcze lepiej, jednocześnie wyzwanie dla gracza i MG.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Nie 18:52, 08 Paź 2006 Powrót do góry

Źle mnie zrozumiano - nie chodzi mi o łamianie sterotypów, ale o wpadanie w skrajności.
Wujku Czikicie, za ten pomysł z półorkiem bębniarzem...Szacun, ripekt i wielki pokłon. Zwaliło mnie z nóg. Tylko tego z Corellonem nie rozumiem, ale sam pomysł...GratulujęWink
Słaba pod względem mechaniki postać mnie nie odrzuca. Ale tego typu zagrania są raczej dla starych wyjadaczy. Początkujący się raczej na to nie zdecydują. Niemniej naprawdę nie mam nic przeciwko. BTW wojownik czytający książki pod względem mechaniki wcale słaby być nie musi;)
Wracając do tematu - zbytnie przesadzanie z kombinacjami półorka są...hmmm... trochę śmieszne. Choćby bard (nie bębniarz:P), delikatny, w jedwabiach, recytujący wiersze o miłości. Jeden powie:"Ciekawa postać, nietypowa, łamie stereotyp". Ja mówię:"Człowieku, sam się ośmieszasz, psujesz klimat, gdyż inni na każdym kroku będą z Twojego półorka szydzić. Opanuj się i rób cyrku z sesji, wymyśl coś innego, jest wiele możliwości, ale nie przeginaj z nimi". Rozumiecie, o co mi chodzi?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
HunteR
Szara Eminencja



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Pon 13:52, 09 Paź 2006 Powrót do góry

Heh a czemu delikatny, w jedwabiach, recytujący wiersze o miłości? Nie zapominaj o przełamywaniu stereotypów Wink Taki bębniarz to własnie bard, też może zagrzewać komapnów do walki, też może rzucać proste czary, też dysponuje wiedzą itd. ale czy chodzi w jedwabiach i recytuje wiersze o miłości? Cool

Gdzieś tu już było (chyba w temacie o wieloklasowacach) o połączeniu wojownika i barda. Wyszedł z tego heral który stoi na wzgórzy i zagrzewa żołnierzy do walki śpiewając hymm czy wykrzykując jakieś hasła podnoszące wojaków na duchu. Jednak jest ubrany w zbroję, z mieczem u pasa i w razie potrzeby wkracza do walki. Bard wcale nie musi poetą, aktorem czy muzykiem.

Wydawałoby się że w PG podstawowych klas jest niewiele ale w połączeniu w różnych kombinacjach z różnymi rasami i różnymi sposobami odgrywania można stworzyć niepowtarzalne postacie. I będzie ich znacznie więcej niż przykładów opisanych w PG Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:18, 09 Paź 2006 Powrót do góry

No, ale ja już wyobrażam sobie barda, który nie umie grać i maga zajmującego się kickboxingiem, albo wojownika, mdlejącego na widok krwi...Zabawna drużynka w istocie Very Happy

Nie, no, ale wróćmy do tematu...
Ja już mówiłem kiedyś o robieniu wojownika barda jako takeigo heralda (taka była idea Profili - po co robić awans w wojowniku, potem w bardzie, lepiej stworzyć profil dla wojownika, który będzie mial okrojone wlasciwosci barda, ale na drugim poziomie bedzie taki jak woj1/brd1 <--mniej zasmiecania karty i brak kary za wieloklasowość ;D)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wujek czikit
Adept



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:44, 09 Paź 2006 Powrót do góry

Ale wytłumaczcie mi jedno - po jaką cholere mag nie lubiący książek chodzi po ziemi? Skoro nie lubi książek to po co, na Boccoba, bral się za nauke magii skoro ona aż cuchnie od książek? Nie lepiej mu było zostać wojownikiem czy zbrojnym? Wiecie - coś jakby gość, który ma talent w graniu na pianinie ale nie umiejący narysować krowy na pastwisku szedł na studia plastyczne... Troche wbrew rozsądkowi...
Rozumiecie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Śro 13:35, 11 Paź 2006 Powrót do góry

O, Wujo załapał o co mi chodzi!
O naciągane postacie nie w swojej profesji tak jakby. Niekórych ras na siłę nie należy "dla łamania streotypu" pchać do niektórych klas, bo się po prostu nienadają. Albo pisanie historii postaci o półorku - barbarzyńcy(niepiśmienny), który nagle został magiem... Wg was to nie przegięcie. Tak samo z tym bardem półorkiem w jedwabiach. Półork bębniarz - ok. Ale co, jak gracz sobie umyśli, że jego półork to delikatny bard, do tego gej? No dajcie spokój... Cała sesja stanie się jednym, wielkim kabaretem...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:50, 11 Paź 2006 Powrót do góry

"Wg was to nie przegięcie."

Ale ja też o tym mówiłem:

No, ale ja już wyobrażam sobie barda, który nie umie grać i maga zajmującego się kickboxingiem, albo wojownika, mdlejącego na widok krwi...Zabawna drużynka w istocie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Śro 17:15, 11 Paź 2006 Powrót do góry

Zabawna. I tylko tyle. Wg mnie sesja to nie kabaret. Mogą być zabawne momenty, ale żeby przez całą grę się ciągnęło "hahanie" z nietypowych postaci...
Na końcu tego cytatu*przytoczonego przez Asfodella) miał być pytajnik, sorry.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asfodell Sztywny Kark
Władca Krainy



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:26, 12 Paź 2006 Powrót do góry

no problem Az Smile
Właśnie właśnie właśnie, sesja DnD to sesja DnD, a nie NieBoRacy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Czw 9:21, 19 Paź 2006 Powrót do góry

W kombinowaniu z klasami nie lubię przegięć i prześmiewczości.
Nie lepiej naprawdę stworzyć coś nowatorskiego i klimatycznego? Choćby półork zaklinacz/smoczy potomek. Walczący maczugą i wspomagający swoje możliwości zaklęciami. Półork bębniarz Czikita. Półork mnich/łotr, nawrócony przez klasztor po cześniejszym bandynckim życiu. Nie lepsze to od przekombiwanego półorka barda z maleńką siłą w jedwabiach?
Uwierzcie, mimo wszystko ten ostatni przypadek przypadł do gustu wielu różnym ludziom. I właśnie tego nie rozumiem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wujek czikit
Adept



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:44, 20 Paź 2006 Powrót do góry

Widać Japońska moda na gejów dotarła aż tutaj Az Neutral Bo geje są teraz męscy, więc półorki w jedwabiach też. W sumie tylko elfy i względie mieszanki pasują do jedwabnych szat i harf... chodz i tak jest z tym problem Very Happy No chyba ze to kobieta Very Happy

Wracając do półorków ciekawiłby mnie półrok w cywilizowanym mieście na wysokim szczeblu... typu w Radzie Miejskiej, jako jakiś tam opat świątyni Pelora. Albo szeryf... przejdzie coś takiego u was? ;>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nefarius
Adept



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:12, 20 Paź 2006 Powrót do góry

Ja po długich rozmowach z MG przekonałem go by zrezygnowac z kary do charyzmy i jednocześnie bonusa do siły i stworzyłem półorka zaklinacza. Była to bardzo ciekawa postac takiego typowego szamana orkowego, który swoją siłę magiczną czerpie z krwi i siebie a nie z ksiąg. Chodził w starych postrzępionych ubraniach, i wyrażał się bardzo mądrze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Azrael
Główny Zły (Admin)



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wysokich Niebios

PostWysłany: Pią 14:50, 20 Paź 2006 Powrót do góry

Fajny pomysł, Nefariusie.
Szanowny Czikicie, wszystko przejdzie, jeśli będzie fajnie i klimatycznie usprawiedliwione i jeśli z sesji nie zrobi prześmiewczego kabaretu pomieszanego z czymś w rodzaju filmu o nieudacznikach. Półork może mieć więcej cech ludzkich i nadawać się np. na burmistrza. Półork mógł też uratować miasto i zostać urzędnikiem dzięki wdzięczności mieszkańców. Albo być szanowanym bohaterem, więc wybrano go np. na dowódcę straży, bo był najlepszy w walce.
Jako burmistrz ma prawo do zasiadania w radzie, już wspomnianej. Jeśli chodzi o inne urzędy, to może jakiś doradca księcia, jego przyjaciel, który mu za młodu życie uratował?
Kapłan? Ciężko usprawiedliwić, ale też na pewno by się dałoWink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin